______________________________________________________________________
(Louis)
- Mówię ci to, jak kumplowi. Jesteś ckliwym idiotą.
Obracałem w dłoni piwo, zauważając jak zawartość kołyszącego się w środku płynu, powoli maleje. Nie miałem zbytniej nadziei, że Niall poratuje mnie kolejną butelką. Włączył mu się najwyższy poziom czarującego gościa, kiedy próbował, z oczywiście marnym skutkiem, poderwać jakieś laski siedzące pod ścianą po naszej prawej stronie.
- Dlaczego? - zaśmiał się Harry.
- Widziałeś się ostatnio? Zmieniłeś się.
- Nie wydaje mi się, jednak, żeby to było coś złego. - odpowiedział - Nawet mi się to podoba.
Zmiękł i to przez nią. Małą Bo o sarnich oczach.
- Robisz się trochę ciapowaty, stary. Nikt nie będzie cię brał na serio, jeśli nadal będziesz się tak zachowywał.
- Nie jestem naiwniakiem. - niemal wybuchnął we własnej obronie.
Uśmiechnąłem się krzywo, kiedy solidna pięść zderzyła się z moim ramieniem. Palcami mocno trzymałem butelkę z piwem, zdeterminowany, by ocalić resztki alkoholu. Ten Harry, którego kiedyś znałem nadal tu był, jednak siedział pod przykryciem utkanym z różowych serduszek i słodkich do porzygu kwiatuszków. Ale tak naprawdę to nie wiem, czy kiedykolwiek uda mu się całkowicie wyeliminować te swoje surowe emocje. Wiedziałem co się dzieło w tamtym domu, kiedy byliśmy młodsi. Nie możesz tak po prostu pozbyć się tych wszystkich wspomnień, zakopać ich, choćbyś nie wiem jak szeroki i głęboki dół wykopał.
- W jakiś cudowny sposób, jednak, nie straciłem umiejętności skopania ci dupy. - odgryzał się Harry.
Zapomniałem jak łatwo go nakręcić. Był wyluzowanym kolesiem, z którym łatwo było się dogadać, ale Boże broń, żebyś zakwestionował jego umiejętności walki. W ułamku sekundy leżałbyś na ziemi. Byłem świadkiem kilku takich sytuacji, a ci którzy mu podpali mieli trudności z wstaniem i przeważnie zajmowało im to kawałek czasu.
- Nie wątpię. - zaśmiałem się lekko.
Odmówił piwa, które zaoferowałem się mu przynieść. W drodze powrotnej, mimo że byłem już trochę rozkojarzony i chwiałem się na nogach, mogłem z całą pewnością powiedzieć, że patrzył na nią. Zwolniłem kroku obserwując, jak Harry bez reszty kieruje swoją uwagę na kobietę, ostrożnie brodzącą przy linii basenu. Zaśmiała się, gdy Hayley zawołała ją z wody, co jakiś czas ochlapując ją, na co ona odpowiadała tym samym.
Byłem zaskoczony, kiedy Bo lekko zachwiała się na nogach, a Harry aż wzdrygnął się na fotelu, jakby w każdej sekundzie gotowy był do niej doskoczyć. Bo odzyskała równowagę (lub jej brak), wracając do swojego chodzenia na palcach. Chyba wyczuła, że go zaniepokoiła, bo wymownie odgarnęła swoje włosy za jedno ramię i uśmiechnęła się, potwierdzając, że wszystko z nią w porządku.
- Co to było?
- Co? - Harry podniósł wzrok, wodząc nim za mną, kiedy przechodziłem obok niego, by zając swoje poprzednie miejsce.
Skinąłem głową w stronę Bo.
- Och, Bo nie umie za bardzo pływać. Nie chcę... Po prostu nie chcę żeby wpadła do wody. - spojrzał na nią ponownie - Później popływamy razem.
Mój proces myślowy został przerwany.
- Oj, Haz! - krzyknął chłopak odpychając się od ściany.
- Nialler!
Niall oderwał się wreszcie od zabawiana swoich nowych przyjaciółek. Zasalutował popisując się i dołączył do Harry'ego w drodze do środka domu.
Zostało mi nakazane, żebym miał oko na Bo, więc gdy wróciła na swoje miejsce, postanowiłem skorzystać z okazji i wypytać ją o plany na przyszłość. Gdzie widzi się za pięć lat i jakie ma zamiary wobec Harry'ego. Wszystko oczywiście bardzo grzecznie.
- Więc, ty i Harry... - zacząłem.
Usiadła na przeciwko mnie, po prawej stronie i sięgnęła po swojego drinka, którego zostawiła na małym stoliku ogrodowym, ustawionym po środku.
- Co z nami? - uśmiechnęła się, zanim podniosła szklankę do ust.
- Chcesz mieć z nim dzieci?
W duchu złożyłem sobie oklaski i wyrazu uznania, za wyczucie czasu, w połowie, gdy upiła łyk i już miała go przełykać. To, czym nie zdążyła się zakrztusić po prostu wykasłała. Punkt dla niej.
- Ja...um... Trochę za wcześnie, żeby o tym myśleć. Nie spotykamy się, aż tak długo.
Wzruszyłem ramionami w odpowiedzi na to co usłyszałem. Wydawała się ... rozsądna. Harry chciał kogoś rozsądnego? Zawsze wyobrażałem sobie go wytatuowaną laską, z kolczykami w dziwnych miejscach, nie wahającą się przywalić komuś w ryja. Bo była ułożona. No chyba, że miała jakąś niegrzeczną dziarę, w miejscu, które znał tylko Harry. Schodzę z tematu.
Zaczęła wiercić się na swoim fotelu i wyglądała, jakby nie czuła się zbyt komfortowo. Czas ruszyć dalej.
- Ale chciałabyś wziąć ślub?
- Nie myślałam o tym, ale chciałabym zobaczyć go w garniturze.
Pochyliła się lekko do przodu, jakby czekała na moje kolejne pytanie.
- Więc, czym się zajmujesz?
Wyprostowałem nogi przed sobą, krzyżując je w kostkach i pociągając kolejny łyk piwa. Przeszło mi przez myśl, że prawdopodobnie powinienem przystopować już z alkoholem, ale gdy tylko bąbelki zaczęły buzować w mojej głowie, momentalnie o tym zapomniałem.
- Pracuje w sklepie muzycznym, w mieście. Sprzedajemy stare winyle i wszystkie nowości.
Nie jest sztywniarą, jak wcześniej myślałem. Może jest dla niej jeszcze jakaś nadzieja.
- Z tym kolesiem, Dan'em?
Zmarszczyłem nos, nie kryjąc odrazy. Harry nie był nastawiony do niego zbyt przyjaźnie. Nie poznałem go nawet, ale już wiedziałem, że był niezłym dupkiem.
- Dan to przyjaciel. - odpowiedziała surowym tonem.
Wkurzyłem ją. Już miałem rozwinąć temat, ale po tym jak zmienił się jej wyraz twarzy, na bardziej poważny, postanowiłem nie odkrywać granic jej cierpliwości.
- Studiujesz?
Zdziwiłem się, gdy jej oczy i postawa złagodniały. Jej głos się uspokoił, razem z jej samopoczuciem. Może to kolejny, delikatny temat?
- Harry z tobą rozmawiał?
Kilkoro ludzi wstało i ruszyło w stronę jakiegoś przygłupa, który założył się z kimś, ze wypije kolejnego szota. Brałem lekcje pływania, kiedy byłem młodszy, ale wątpię, że byłby w stanie wyłowić go z wody w moim obecnym stanie. Pewnie oboje byśmy się podtapiali nawzajem.
Bo uniosła brew, a mi zajęło kilka chwil zanim ponownie skupiłem się na naszej rozmowie.
- O czym?
Wydawało mi się, że zaczynam odpływać.
- Och, chyba nie. Wiem, że nie jest zachwycony tym pomysłem, ale bardzo chciałabym zrobić kurs pisarski.
Hmm, kłopoty w raju. Przynajmniej ma jakieś plany, żeby wydostać się z tej okolicy, która nie zapewnia wiele komuś z większymi marzeniami. My z Harry'm zrobiliśmy to samo, uciekliśmy od majaczących duchów naszej starej dzielnicy. Nie było tam nic dla nas, zresztą nadal nie ma.
- A ty co robisz, Louis?
Odchrząknąłem, nie będąc przygotowanym na jej chęć poznania mnie. To było moje przesłuchanie, nie mogła ot tak sobie odwracać kota ogonem. Ale, kiedy upojenie alkoholowe wzięło nade mną górę nie wiele mogłem już zrobić, żeby trzymać buzię na kłódkę.
- Pracuję dla policji. - wypaliłem.
- Dla policji?
Dlaczego ta odpowiedź zawsze wywołuje tego typu reakcje? Nie miałem zamiaru, przecież, wywlec jej z imprezy zakutej w kajdanki.
- Nie denerwuj się tak. Nie jestem policjantem, pracuje przy bazach, jestem raczej technicznym.
- Och, więc lubisz komputery? Ja nie bardzo sobie z nimi radzę.
Bo uśmiechnęła się, wyciągając swoje nogi spod siebie i zaplatając lekko opalone kończyny w coś na kształt precla. Byłem trochę głodny.
- To nawet się przydaje, zwłaszcza moim kumplom.
Nie mogłem jej winić, za następne pytanie, które mi zadała. Ja też bym tak zrobił. To niemal instynktowne.
- Jak to?
Coś w mojej głowie krzyczało, żebym zbagatelizował temat, rzucił coś na odczepne, ale moje usta nie były w nastroju do skrywania jakichkolwiek tajemnic.
- Możesz kombinować z różnymi rzeczami, coś wyczyścić, coś dodać, znaleźć kogoś.
O, cholera.
Dramatycznym gestem, zakryłem dłonią swoje niewyparzone usta. Bo zachichotała pod nosem, rozbawiona moją niezamierzoną reakcją i próbie uciszenia samego siebie. Byłem kretynem.
- Nie powinienem ci tego mówić. - poinformowałem ją zrozpaczony.
Butelka wyślizgnęła się z moich luźnych palców i postukując przeturlała pod siedzenie, na którym zaparkowałem swój tyłek.
- Nikomu nie powiem. - zmarszczyła brwi.
- Mógłbym stracić robotę.
W panice i całkowitym wytrąceniu z równowagi nawet nie zauważyłem naszej zmiany miejsc. Nie byliśmy już odseparowani przez mały stolik po środku. Bo usiadła po mojej prawej stronie, chwytając moją dłoń między swoje.
- Wszystko jest w porządku, Louis. Nie powiem tego nikomu.
Jej głos był uspokajający, a głębia błękitu jej oczu, przypominała mi o obietnicy, którą składa sobie dwójka małych dzieci. Brakowało tylko uściśnięcia się małymi palcami. Nie miała zamiaru nikomu powiedzieć. Może dlatego tak podobała się Harry'emu. Ufał jej. A z tymi wszystkimi popierdolonymi sprawami, których doświadczył, z kłamstwami i sekretami, które trzymał dla siebie, Harry potrzebował kogoś, komu mógł się zwierzyć. Tym kimś była Bo.
- Jesteś w porządku, Bo. - zażartowałem z uznaniem.
- No cóż, dzięki. - zaśmiała się i puściła moją rękę.
Przesunąłem się dalej wgłąb poduszek, spokojny, że wybryki mojej niewyparzonej gęby, nie opuszczą naszego dwuosobowego towarzystwa. Walczyłem z wewnętrzną potrzebą załatania słowami kilkusekundowych przerw w naszej rozmowie. Walkę tę niestety sromotnie przegrywałem. Kilka wyznań więcej, przecież, i tak nie wyrządzi nikomu krzywdy.
______________________________________________________________________
(Bo)
Pociągnęłam za nitkę wystającą z poduszki na której siedziałam, uważając żeby całkiem nie spruć materiału. Louis gwałtownie odwrócił swoją głowę w moją stronę w wyniku czego spotkałam się z jego szklistym wzrokiem.
- Zdjąłem kilka rzeczy z systemu, dla twojego chłopaka.
- Harry'ego? Jakiego typu rzeczy?
Wiedziałam, że przez jakiś czas, postępowanie Harry'ego było dalekie od jego anielskiej aparycji. Mimo jego uśmiechu, któremu zawsze towarzyszyły dołeczki w policzkach i jego miękkim pocałunkom, miał o wiele więcej z boksera w rękawicach.
- Do rana by mi zeszło ze wszystkim. - rzucił rozbawiony Louis, wyraźnie się ze mną drocząc - Jedna sprawa dotyczyła samochodu. Nie bardzo było na czym opierać śledztwo, kiedy Harry skończył. To było gdzieś w okolicach tego kwiecistego parku.
Jego rysy wykazywały lekkie rozbawienie i ciekawość, jak ja na to zareaguję. Nie przypominałam sobie, żeby ostatnio było głośno o jakimś przestępstwie połączonym z samochodem. Kilka skradziono, ale to nic wielkiego.
- Co się stało?
- Harry miał żal... - odpowiedział - I zapalniczkę.
Ogień?
- Czekaj, to było... to był ten samochód z Rose Park? Mówili, że ktoś zmasakrował go kijem bejsbolowym, a potem podpalił. - przypomniałam sobie, lekko zdumiona - To był Harry?
- Shhh... - Louis wyszczerzył zęby w uśmiechu, przykładając swój palec wskazujący do ust, jak dziecko.
Widziałam ten samochód. Razem z przyjaciółmi szliśmy przez ten park do szkoły, kiedy dość wysoki policjant nakierował nas na inną ścieżkę. Nie powiedział dlaczego akurat ta trasa jest zablokowana, czy co jest tego powodem, ale dociekliwość u dzieciaków w tym wieku, jest rozwinięta aż zanadto. Spowolniliśmy swoje ruchy, cierpliwie czekając, aż funkcjonariusz zniknie za pobliskimi drzewami, biegnącymi wzdłuż drogi. Zobaczyliśmy spalony samochód bez okien, maska i dach spektakularnie wgniecione były do środka. Był doszczętnie zniszczony. Kilka dni później, w gazetach, policja niechętnie przyznawała, że nie mają żadnych
poszlak, ani podejrzanych w sprawie tego występku, nic, żadnego winowajcy.
Wandalizm mógłby więc być dodany do listy wykroczeń Harry'ego.
Obrazy młodszego Harry'ego, zaprzątnęły moją głowę. Jego twarz, na której widniały czarne, rozsmarowane smugi, tors unoszący się ciężko, oczy tańczące z płomieniami okalającymi tlący się samochód. Wyobrażałam sobie jak całą masę swojego ciała, przenosi na kij, przekształcając nim maskę i dach samochodu. Kłopotliwy anioł w ciele chłopca.
Nie miałam czasu dalej wypytywać Louisa o tę sprawę, bo usłyszałam swoje imię, wykrzyczane zaniepokojonym głosem.
OMG OMG OMG OMG OMG *_* KOCHAM <3 @sheo_sheo
OdpowiedzUsuń2 XD ide czytać
OdpowiedzUsuńZAJEBISTY <3 czekam cierpliwie na next :D ^^
OdpowiedzUsuńKocham!
OdpowiedzUsuńboskie!
OdpowiedzUsuńcry-and-fly.blogspot.com
Bardzo dobre tłumaczenie. Podziwiam za tak dobrą znajomość angielskiego ;)
OdpowiedzUsuńhHAHAHAHAHAHAHAHAHAHH pokochałam Louisa! hahahahhahah geniusz XD
OdpowiedzUsuńZawsze go kochałam... <3
UsuńPierwsza!!!! :* kocham to! :*
OdpowiedzUsuńNo chyba ósma. A przepraszam, pierwsza coś wygrywa, że tak non stop sracie tym dupę?
UsuńUwielbiam cię! :*
UsuńBól duupki. ^^ xd
Hm bardzo ciekawe są rozmowy z pijanym Louisem
OdpowiedzUsuńŚwietne warto było trochę poczekać :)
Kurwa,w najlepszym momencie przewała.;__;
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział.:D
@OMB_OMJ
ten rozdział jest jakiś krótszy... albo mi się wydaje:-) ale i tak bardzo wciągający. komentuje pierwszy raz więc jakby co to wybacz;-) uwielbiam twoje tłumaczenia. DARK jest fenomenalny:-D dawno nie czytałam tak dobrego ff;-) nie wiem co napisać bo raczej wszystko się zgadza... żadnych błędów, literowek ani podobnych. super po prostu:-D czekam na kolejny rozdział z niecierpliwością:-D xx
OdpowiedzUsuńCudowne tłumaczenie <3
OdpowiedzUsuńAle ten rozdział jakiś krótszy :(
Koooooocham ❤
OdpowiedzUsuńksdjghaedsk w końcu! <3 Czekam nn ;)
OdpowiedzUsuńomg, meeeeeega xxxxxxxx
OdpowiedzUsuńczuje że w następnym będzie się działo hihi dzięki za tłumaczenie, jest świetne <3
OdpowiedzUsuńKrótki ten rozdział >.< i dziwny trochę, nie do końca skumałam o co chodzi xD ale tłumaczysz genialnie :)
OdpowiedzUsuńDefinitywnie autorka napisała za krótki rozdział haha xd Mam nadzieję, że doda szybciej niż ostatnio się jej to zdarza ;3
OdpowiedzUsuńDziękuje że tak szybko postarałaś się przetłumaczyć dla nas <3 Jesteś najukochańszą tłumaczką z jaką kiedykolwiek było mi dane się zetknąć <333
Lou aleś ty ciekawski haha :D Akcja z opiekuńczym Harry'm podobała mi się najbardziej! Aż mam ochotę przeczytać DARK'a jeszcze raz i... wiesz co? Chyba zaraz tak zrobię hahah :D
Uwielbiam Cię, jesteś niesamowita <3
Bardzo mocno cię kochaaam <3333333333 xxx
Dlaczego zawsze kończy się w najlepszym momencie? Znowu tyle czekania na kolejny x
OdpowiedzUsuńhttp://fix-a-heart-tlumaczenie.blogspot.com/
Szczeże powiedziawszy bardzo się zdziwiłam kiedy zobaczyłam next rozdział.. spodziewałam się że za jakieś 2 miesiące będzie a nie..
OdpowiedzUsuńAle extra i mam nadzieje że następny też będzie w takim małym odstępie czasowym.
szczerze*
UsuńRozdział jak zawsze świetny , tylko szkoda że autorka tak długo nas trzymała w niepewności . Dziękuję Ci , że tłumaczysz dark'a , i że poświęcasz mu tak dużo uwagi , pozdrawiam. :* :D
OdpowiedzUsuńŚwietny *_* nie moge sie doczekac nn <3
OdpowiedzUsuńŚwietny jak każdy ale taki jakiś krótszy... i tak świetny <3
OdpowiedzUsuńRozdział krótszy niż zwykle ale i tak jest świetny :P . Awww ten Harry i jego trosta o Bo :) to jest po prostu Urocze :* . I jeszcze rozdział przerwany w takim momencie :o :) grrrr ../.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze następny autorka napisze szybciej i nie bedziemy musieli tak długo czekać :P .
ooo rozdział jakiś krótszy niż zwykle :) ale jak zawsze świetny,tyle na niego czekałam że teraz nie ma co narzekać haha :) uwielbiam to jak Harry troszczy się o Bo,to jest urocze ♥ dziękuję że tłumaczysz misiu,czekam z niecierpliwością na następny :) :*
OdpowiedzUsuńciekawe kiedy autorka uraczy nas następnym :D trzeba zaglądać na jej tumbrla tak często jak tylko się da!
OdpowiedzUsuńHaha, tak strasznie Ci dziękuje, że to tłumaczysz! Dzisiaj trochę krótszy, ale taki awwwwww <3
OdpowiedzUsuńBoże tyle na niego czekałam!! *.*
OdpowiedzUsuń" [...] zaplatając lekko opalone kończyny w coś na kształt precla. Byłem trochę głodny. " haha to mnie rozwaliło XDD
OdpowiedzUsuńKOCHAM CIĘ! W KILKA DNI NADROBIŁAM CAŁE OPOWIADANIE!! UZALEŻNIENIE <33
OdpowiedzUsuńHahaha ja tez jestem uzalezniona od darka bo.przeczytslam 54 rozdzialy w 2 dni xd <3
Usuńawww jak ja to uwielbiam :33
OdpowiedzUsuńciekawe kto mowil tym zaniepokojonym glosem :d
zapraszam : liivethemomentt.blogspot.com
SŁODKI JEZU! DLACZEGO ONA PRZERYWA W TAKICH MOMENTACH?! BOOOOOOOSKIE!! <3
OdpowiedzUsuńKocham cię za tłumaczenie xx
Podziwiam Cię za to że to tłumaczysz i jeszcze w takim czasie. Jesteś niesamowita, poważnie ;*
OdpowiedzUsuńBoski Xdxdxd Cold &Dark <3
OdpowiedzUsuńDOSKONALY <3
OdpowiedzUsuńDzięki ze przeczytałaś mój komentarz wież na czym i bardzo ci za to dziękuje <3 i z niecierpliwieniem czekam na następny rozdział a ten bym trochę krótszy od tamtych ale i tak był bardzo fajny i wgl wszystkie te rozdziały są zajebiste i wszyscy to potwierdzą :D heeh
OdpowiedzUsuńPozdrawiam moniaa... ;-)
Wooow *.*
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział nsdjkadnskjdnk :) Jesteś świetną tłumaczką.
OdpowiedzUsuń@DamePola
tender-fanfiction.blogspot.com
cholera :O
OdpowiedzUsuńCzadzior *-* KOCHAM ! <3 Czekam na więcej + naprawdę dziękuję za tłumaczenie ! Świetne. xoxo
OdpowiedzUsuńkurwa zajebiste !!! <3 kocham te opowiadanie nie moge sie odczekac nastepnego ;)
OdpowiedzUsuńomfg. *.* dlaczego zaniepokojonym głosem? czekam na nn. ;d
OdpowiedzUsuńNie rozumiem ciebie. Jak mogłaś się nauczyć tak świetnie języka obcego?
OdpowiedzUsuńBd miała do cb szacun do końca życia, masz może jakieś wskazówki dla tych którym język obcy wchodzi bo wchodzi ?
zdziwiłam sie widzac dziś nowy rozdzial , ktory jest swietny i jak zawsze cudownie przetlumaczony
OdpowiedzUsuńCzemu taki krótki ?!?!?! :( Mam nadzieje ze następny będzie dłuższy i szybciej sie pojawi bo po prostu wchlano to opowoadanie jak gąbka wodę i nie mogę przestać więc mam nadzieje ze trzeba będzie krócej czekać a dłużej czytać ! :D do następnego w takim razie xxxxx
OdpowiedzUsuńKrótko ale ciekawie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam> http://zakazany-prohibited.blogspot.com
zajebiste trochę krótkie ale zawsze coś
OdpowiedzUsuńfajnie że Louis ją polubił
myślałam że nie będą za sobą przepadać
a jednak
Rany Boskie. Nawet nie wiesz ile radości sprawiłaś mi wystawiając kolejną część. Nawet dzisiaj rozmawiałam z koleżanką i mówiłam jej że mam nadzieję, że niedługo będzie kolejny rozdział. Jesteś niesamowita. Dziękuję!!!!!! <3
OdpowiedzUsuńCuuuuuudowny jak zawsze, dzięki że tak szybko przetłumaczyłas kocham cię za to<3<3<3 jakoś dziwnie krutki i oczywiście nie mogę doczekać się następnego :) ~pattatajka
OdpowiedzUsuńPoprawiłas mi tym humor bo byłam zła jak się dowiedziałam że w Polsce This Is Us będzie w 2D-_- kurwa no...~pattatajka
OdpowiedzUsuńJest w 3D :D Ja mam potwierdzenie w bilecie :D Nie wierz plotkom.! ;) ~Jula xx.
UsuńJest potwierdzone, że będzie w 2D, a nie w 3D.
Usuńjw, w całej Polsce jest w 2D
UsuńŚwietny ciekawe kiedy następny :-)
OdpowiedzUsuńJak ja tęskniłam za tym fanfickiem <3
OdpowiedzUsuńdlaczego one są takie krótkie, o boże..
OdpowiedzUsuńoo nareszcię nowy rozdział aż nie mogę doczekać sie kolejnego <3 dziękuje za tlumaczenie <3
OdpowiedzUsuńNiesamowity <3
OdpowiedzUsuńJuż tak mnie ciekawi co będzie dalej, że o matko! ;o
Kocham i czekam na następny :)
Krotki...
OdpowiedzUsuńGenialne <3 Zazwwyczaj nie komentuje ale teraz tak poniewaz ci sie to nalezy . Jestes swietna i mam nadzieje ,ze o tym wiesz . ;)
OdpowiedzUsuńGenialne <3 Zazwwyczaj nie komentuje ale teraz tak poniewaz ci sie to nalezy . Jestes swietna i mam nadzieje ,ze o tym wiesz . ;)
OdpowiedzUsuńGenialne <3 Zazwwyczaj nie komentuje ale teraz tak poniewaz ci sie to nalezy . Jestes swietna i mam nadzieje ,ze o tym wiesz . ;)
OdpowiedzUsuńGenialne <3 Zazwwyczaj nie komentuje ale teraz tak poniewaz ci sie to nalezy . Jestes swietna i mam nadzieje ,ze o tym wiesz . ;)
OdpowiedzUsuńWreszcie nowy roździał *__* czekam na następny :3
OdpowiedzUsuńŚwietne ! Jeszcze w ogóle nie komętowałam, ale teraz za to, że chce ci się to tłumaczyć z chęcią skomętuję. Tłumaczenie jak zawsze świetne ! Uwielbiam. Kocham cię <3 :)
OdpowiedzUsuńWikaa :*
Ten rozdział jest świetny. Czekam na następny *o*
OdpowiedzUsuńAaa, fajny, jak zwykle zresztą
OdpowiedzUsuńTAki spokojny, ale wow harry rozwalil samochod, niezle
Jestem strasznie ciekawa co e nastepnym, dziekuje za tlunaczenie i to szybkir <3
Kooocham to tłumaczenie jak żadne inne <3 *,*
OdpowiedzUsuńKOCHAM KOCHAM KOCHAM <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńIzabela
Świetnee na prawdę ! Kiedy można będzie się spodziewać następnego ? :D <3
OdpowiedzUsuńAutorka napisała że za kilka tygodni :)
Usuńsdfhsdfgksdgdksjgf *_______________*
OdpowiedzUsuńPŁONĘ JAK TEN SAMOCHÓD
OdpowiedzUsuńczekaliśmy na ten rozdział dość długo ale było warto, jest naprawdę świetny, ciekawi mnie to czy Bo bd miała jakieś problemy z tym co się dowiedziała od
OdpowiedzUsuńLou, mówiąc problemy nam na myśli to że bd zdenerwowana na Harry'ego. Super tłumaczysz, żadne opowiadanie (nie licząc Colda) nie dorównuje temu, cieszę się że dalej to dla nas tłumaczysz, do następnego xx
POZDRO
Boski. xx
OdpowiedzUsuńAaaa! :D Nareszcie nowy rozdzial <3 Dziekujeeeeeee :*
OdpowiedzUsuńKocham to !
OdpowiedzUsuńSuper rozdział.Dzięki że dodałaś .
OdpowiedzUsuńKocham <33
OdpowiedzUsuńSwietny ,ale nic ciekawego . :*
OdpowiedzUsuńKocham <3333
OdpowiedzUsuńświetny ♥
OdpowiedzUsuńŚwietne! <3
OdpowiedzUsuńXOXO
Świetny rozdział, mało Hazzy ale i tak rozdział jest zajebisty jak zawsze
OdpowiedzUsuńŚwietnie tłumaczysz jestem ci naprawdę wdzięczna za to że tak szybko przetłumaczyłaś ten rozdział na prawdę ci dziękuje jesteś wspaniała ;*
Pozdrawiam i do następnego :)
nie mogę doczekać się następnego ! :D < 33
OdpowiedzUsuńja chce nexta >>>>
OdpowiedzUsuńKocham <3
OdpowiedzUsuńKrótki, czekam na następny <3
OdpowiedzUsuńno no to ładnie ciekawe...
OdpowiedzUsuńi czemu akurat teraz sie skończyło :)
o boze.... co sie teraz tsanie?? :D aaaaaa!!!!!! ja chce juz!!!! :P
OdpowiedzUsuńNo blagam w takim momęcie!?
OdpowiedzUsuńNie rozumiesz, że to jest TŁUMACZENIE? Ta dziewczyna po angielsku musi kolejny rozdział napisać, żeby móc to przetłumaczyć. -.-
UsuńmomĘcie? a wiesz, co to słownik? lepiej do niego zajrzyj
UsuńBoże.. Kochana Ty moja!!! Wiesz jak strasznie jestem Ci wdzięczna za to, że to tłumaczysz? KOCHAM CIĘ PO PROSTU! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńKocham *.*
OdpowiedzUsuńJezu, najlepsza tłumaczka ever!
OdpowiedzUsuńChciałabym zaspamić was linkiem, wybaczcie!
Zapraszam serdecznie na opowiadanie o Harrym, który skrywa swoją własną tajemnicę i chowa prawdziwą twarz. Czy Courtney uda się ściągnąć tą maskę? I jak długo wytrzyma z nim w jednym pomieszczeniu, gdy on narobi sobie kłopotów? I dlaczego cały czas chłopak w lokach przychodzi pod jej dom?
http://how-to-be-onedirection.blogspot.com/
Już dzisiaj prolog :D
geeeeeeenialny *.*
OdpowiedzUsuńomg. superrr. czekałam długo na ten rozdział. ale jest. jeeeee ;) no to czekamy na kolejny rozdział. ja już nie mogę się doczekać ;)
OdpowiedzUsuńAaaa...dziękuje ci kochanie, że tak szybko to przetłumaczyłaś :) Jesteś wspaniała..Boli mnie tylko to, że skończyło się w takim momencie, teraz będziemy musieli czekać..Ale warto :)
OdpowiedzUsuńDziękuje ci z całęgo serca :D
Świetnyświetnyświetny tylko szkoda, że w TAKIM momencie ;c
OdpowiedzUsuńCholera! ;x W takim momencie .. ;-; Ale i tak rozdział boski *-*
OdpowiedzUsuńTo się nazywa wyczucie, żeby przerwać w takim momencie xD
OdpowiedzUsuńA rozdział jest boski *.*
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że to tłumaczysz ;)
C. xoxo
DLACZEGO TO TAKIE KRÓTKIE?! BOŻE,DLACZEGO W TAKIM MOMENCIE?! TAK DŁUGO CZEKAŁAM NA TEN ROZDZIAŁ!!!!! Dziękuję, że to tłumaczysz ;)
OdpowiedzUsuńO JA PITOOOOLLEEEE :OOO
OdpowiedzUsuńSIĘ POROBIŁO!
czekam na next!
świetne tłumaczenie :)
@wyrcia
Uwwielbialam tw blog ale ten rozdzial strasznie nuuuuuuuuuuuuuuuudny
OdpowiedzUsuńNie wiem, co się ze mną dzieje, ale musiałam przeczytać dwa razy, bo nic nie kumałam...
OdpowiedzUsuńLenaya
xxx
Louis cos ty narobil! Nie gada sie wszystkiego co slina na jezyk przyniesie hehe no ale po pijaku to tak jest heheh
OdpowiedzUsuńOMG! Swietny rozdzial jak zawsze :DD
Nie moge sie doczekac na nastepny i ciekawe jak Harry zareaguje na to ze Bo sie dowiedziala o jego kolejnym wybryku. :)
a tak szczerze mowiac to troche nie chce mi sie wierzyc w to ze Harry podpalił ten samochod. No ale zobaczymy co bedzie w nastepnym rozdzile. :)
Kocham Cie. <3
p.s i zastanawiam sie jeszcze dlaczego Harry zawolal Bo zaniepokojonym glosem??
ale akcja.. Lou wygadał się małej Bo :D
OdpowiedzUsuńhahahhaha no ciekawie ^_^
kurcze.. ledwo weszłam do domu po pracy, wchodzę na Darka i widzę nowy rozdział *.* no i zamiast zrobić sobie jeść czytam xD
rozdział fantastyczny ;)
jestem ciekawa po co Harry zawołał Bo.. o ile to on.. ^.^
@Mo_Love_1D
P.S. Harry podpalił samochód ?! o.O wow. no o tym to bym nie pomyślała.. :pp
Aaa! Jestem podjarana. Miałam wychodzić, ale jednak sobie odpuściłam. Tak długo czekałam. Ach, warto było.
OdpowiedzUsuńHarry podpalający samochód? O rany! Już sobie wyobraziłam jego sylwetkę na tle wybuchającego auta. *rozmarzona* Mrał =^.^=
Ooooohhh ! jak zwykle rozdział zajebisty ! Ciekawe co teraz Bo zrobi z tą nabyta informacją o Harrym... ciekawe czy będzie go o to wypytywać :D Jestem ciekawa co będzie dalej i nie mogę się już doczekać kolejnych rozdziałów :) Warto tak długo czekać na te rozdziały bo są naprawdę wciągające :D Czekam na NEXT !!! <3
OdpowiedzUsuńO jest rozdział przetłumaczony aaaaa jestem szczęśliwa baaardzo :) szkoda, że autorka napisała taki krótki ale tak jest świetny ! dziękuję za tłumaczenie <3 buziaki xx
OdpowiedzUsuń@xAgata_Sz
Cudowny i genialny *.*
OdpowiedzUsuńSzkoda że taki krótki :c
Ten Louis jest jakiś dziwny. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału aww :3
http://lili-buntowniczka-1d-story.blogspot.com/
Fajnego Lou zrobiła autorka, podoba mi się :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :D
http://youonlyliveone-yolo.blogspot.se/2013/08/rozdzia-3.html
Szczerze nie podobal mi sie ten rodzial. :) Coz, czekam na nastepny. Pozdrawiam. xx
OdpowiedzUsuńJest nareszcie xD
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać dalej ;D
Nareszcie, zajebisty rozdział :D Czekam na next :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, dopiero zaczynam :) http://dark-story-with-niall-horan.blogspot.com/
i na taki krótki rozdział trzeba było czekać prawie miesiąc...pozdro
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko ze ona tłumaczy zaraz po dodaniu oryginału, t oryginalna autorka tak długo pisze ;)
UsuńNareszcie *-* tłumaczenie jak zawsze super <3 jestem ci bardzo wdzięczna że to prowadzisz.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :
1. http://you-and-i-are-now-one-word-we.blogspot.com/
2. http://you-are-my-dream-harry.blogspot.com/
Po pierwsze rozdział chujowy. Po drugie miesiąc oczekiwania na taki krótki?
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko ze ona tłumaczy zaraz po dodaniu oryginału, t oryginalna autorka tak długo pisze ;)
UsuńZgadzam się, rozdział chujowy, ale to wina autorki, a nie tłumaczki ;D
UsuńJejkuuu, cudo po prostu! Kocham cię! <3
OdpowiedzUsuńprzerwać w takim momencie ? :<
OdpowiedzUsuńJeej już jest!!! Uwielbiam to opowiadanie i cieszę się że je dla nas tłumaczysz :D
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji :* <3
nareszcie!! OMG ! *.*
OdpowiedzUsuńxoxo
Ahh cudowne jak zawsze. pełen szacunek i powagą dla autorki i tłumaczki. poklony.
OdpowiedzUsuńzapraszam. siebie i czekam na nowy rozdział.
mystery-fanfiction.blogspot.com
liczę na komentarze.
kocham.
@julsofficiale
lkjdkjvnsdbhcujdyshujk <3
OdpowiedzUsuńkrótki w porównaniu do wcześniejszych, ale bardzo fajny ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tutaj Lou ♥
czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńBooze!!!! Kto ją tam woła?!!!!! umre z niecierpliwości czekając na nastepny
OdpowiedzUsuńUwielbiaaam !
OdpowiedzUsuńDawaj szybko następny.
I taki troche krótki w porównaniu do poprzednich ;/
Szkoda ale za to bardzo ciekawy.
Ile jest roździałów dark`a ?
Nie wiem, co mam powiedzieć, bo opowiadanie przecież nie jest twoje, Sasha, no ale i tak coś powiem, bo tak jak Louis wtedy, ja mam niezamykającą się buzię 24 na dobę.
OdpowiedzUsuńŻadnych błędów gramatycznych, ortograficznych, tylko jeden interpunkcyjny, bo brakuje mi myślnika przed jedną z wypowiedzi Louisa, po której Harry odszczekał mu się o tym skopaniu tyłka :) Na przyszłość po prostu tego pilnuj, bo myślałam, że to nadal myśli Lou, a tutaj w ogóle dialog nowy. Hm.
Pozdrowienia! <3
Naprawdę czepiasz się o jeden myślnik ? xD
Usuńto jest aż tak ważne jeden myślnik naprawdę ? Ważne ze jest !
UsuńLOL ok xD a wkleiłabyś mi tutaj dokładnie, gdzie nie wstawiłam wg Ciebie tego myślnika? bo chyba się domyślam o które miejsce może Ci chodzić, ale już teraz mogę cie zapewnić, że ten tekst nie był skierowany do Harry'ego, tylko to była dalsza myśl Louisa. xD
UsuńTłumaczenie oczywiście perfekcyjne jak zawsze. Nie mam się do czego przyczepić. Niestety fabuła nam trochę spada. Harry jest teraz za słodki. Ja wiem, że on mocno kocha Bo, no ale to jest Dark i właśnie tego ciemnego Harrego mi brakuje. Może na końcu to nie on ją zawołał... Może ktoś woła Bo, bo jej chłopak się bije czy tam robi inne rozróby. Mam taką nadzieję, bo powoli robi się z tego przesłodzony ff.
OdpowiedzUsuńAle sie rozpisałam o.O
No nic czekam z niecierpliwością na następny i dziękuję Ci, że tak szybko przetłumaczyłaś. Lots of love x
http://www.facebook.com/pages/DARK-Harry-Styles-Fanfiction/317387155059385 ZAPRASZAM NA FANPEG'A NO A CO DO RZODZIAŁU TO MI SIE PODOBA .. :d
OdpowiedzUsuńSuper/*100000000000000000000000000000000
OdpowiedzUsuńOmg u znowu muszę czekac na następny. Szkoda że taki krótki i zzastanawiam kto mógł zawolac Bo i czemu takim głosem. No coz co jeszcze.mogę napisać kocham cię i czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńKOCHAM TO I NIE MAM SŁÓW <3
OdpowiedzUsuńNiestety musze przyznac ze Dark przestaje byc Darkiem. Jest slodziutki i wedlug mnie staje sie nudny. Nic specjalnego w rozdzialebsie nie stalo. Czy tylko mi sie wydaje ze autorka powoli nie ma pomyslu? Nie jestem hejterem ale tak mi sie jakos zaczelo wydawac... Wogole nie ma juz w tym opowiadaniu akcji. Harry jest az za slodki, a Bo jak Bo. URATUJE TYLKO SEKS XD Ale na powaznie to czekam az sie zacznie cos dziac :)
OdpowiedzUsuńUwazam dokladnie to samo. To juz nie ten Dark, szczerze odechciewa mi sie go nawet czytac. Teraz Harry jest taki flegmatyczny :( Pamiętam jak pierwsze rozdziały zapierały mi dech w piersiach, przy kilku nawet plakałam.
UsuńRozdział zajebisty *. Teraz w tej chwili chce nexta !! ;) / Ewa
OdpowiedzUsuńJezu... DARK W KOŃCU DARK! xx
OdpowiedzUsuńUWIELBIAM CIĘ, tyle mam do powiedzenia. ♥
pozdrawiam, autorka stop-screamin.blogspot.com (nowy rozdział):)
@vinecakestagram
Świetny rozdział, czekam na następny;D. Dzięki, że tłumaczysz;).
OdpowiedzUsuńKAMA
Twój blog został nominowany do The Versatile Blogger
OdpowiedzUsuńWięcej informacji na http://mylifecanbecomeyourlife.blogspot.com/2013/08/the-versatile-blogger.html
Coś mało naszej parki w tym rozdziale ;)
OdpowiedzUsuńBtw.
Jak zwykle jedyne co mogę powiedzieć, to to, że kocham Darka :D
+ zapraszam na TŁUMACZENIE opowiadania o Niallu- "Sharpie".
http://translate-sharpie.blogspot.com/
Omg *-*
OdpowiedzUsuńRyjesz mi psychikę tym opowiadaniem.
Zapraszm do mnie na tłumaczenie ;)
http://letmein-harrystyles.blogspot.com/
Twój blog został nominowany do The Versatile Blogger
OdpowiedzUsuńWięcej informacji na http://letmein-harrystyles.blogspot.com/2013/08/dziekujemy-za-ta-nominacje-naprawde.html
CWEIFDISMDIUHSHD *.*
OdpowiedzUsuńTaa może i krótki ten rozdział ale to nie zmienia faktu iż jest zajebisty <3
Jezuuu kocham twoje tłumaczenia! ; )
Po tamtym rozdziale jakoś tak Louisa nie polubiłam ale po tym zmieniłam zdanie LOL xD
Czekam cierpliwie na Nexta! ; D
~~ Daariiiaa X
OMG *_* super! ♥ Kocham i nie mogę doczekać się kolejnego ♥ Kiedy będzie ? :)
OdpowiedzUsuń~ Czika
Nie mogę doczekać się następnego!!! Zaprasza do mnie ;) everythinghadchanged.blogspot.com
OdpowiedzUsuńAJSNXHAMDJBSISQ! jaki swietny! Czekam na następny <3
OdpowiedzUsuńJesteś genialna! Boże wielki szacun że wgl Ci się chce tłumaczyć te opowiadania ♥
OdpowiedzUsuńWspaniały *_* . Dziękuje Ci za to że tłumaczysz to opowiadanie :* . Czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńhttp://onedirection-polish-imaginy.blogspot.com/
jfbdsjbsfsbs czekam na kolejny, uwielbiam Cię za to, że tłumaczysz kldnsdlknfs
OdpowiedzUsuń@snajdbrd
nareszcie się doczekałam :) Louis w tym opowiadaniu jakoś mnie niepokoi ^^
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://really-dont-like-you.blogspot.com/
Nominowałam cię do The Versatile Blogger, szczegóły na http://my-happiness-is-very-sad.blogspot.com/2013/08/the-versatile-blogger.html
OdpowiedzUsuńRewelacja arcydzieło cudo czekam z niecierpliwością na następny mam nadzieję że pojawi się szybko bi umieram tu z ciekawości powodzenia w tłumaczeniu i żeby bylo tak rewelacjne jak te wszystkie poprzednie. Kocham TO :D
OdpowiedzUsuńNominowałam cię do The Versatile Blogger, szczegóły na http://my-dreams-sink.blogspot.com/2013/08/the-versatile-blogger.html
OdpowiedzUsuńNaprawdę to jest ciekawsze niż nie jedna książka :)
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na next ;)
Mam pytanie. Ile aktualnie jest rozdziałów oryginału Dark'a?
OdpowiedzUsuńtyle ile tutaj :) jesteście już dawno na bieżąco
UsuńNo nie pomyślałam że do tego dojdzie tak prędko xD. Pamiętam jak zaczynałam czytać Dark'a i myśle 'o, tak dużo rozdziałów, super' a teraz? teraz musze czekać na kolejne rozdziały! Absolutnie kocham to opowiadanie i Harry jako Dark jest jkashskjdhadksjh niesamowity, chociaż muszę powiedzieć, że momentami brakuje tego 'złego' Harrego <3. Dziękuje kochana że to tłumaczysz, niesamowicie dobra robota
OdpowiedzUsuńWow. Dodaj szybko nexta <3
OdpowiedzUsuńno nie powiem ,Louis zaczyna troche mieszac i bardzo jestem ciekawa co z tego dalej wyniknie i jakie jeszcze brudne sekrety Hazzy poznamy o.O tlumaczenie jak zwykle cudowne <3
OdpowiedzUsuńNo genialne!! *.*
OdpowiedzUsuńKocham cię dziewczyno za to, że to tłumaczysz <3 <3 <3
Louis trochę miesza, ale mi się to podoba :3
Ciekawa jestem kto wołał Bo i jakie jeszcze sekrety o Harrym ujrzą światło dzienne.
No kurde... Warto było czekać tak długo!!!
Ale szczerze? Brakuje mi tego złego Harrego. Brakuje mi DARK :(
Czekam na następny ;*
♥
hazzaharrystylesblog.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSelena to zwykła dziewczyna, która on śmierci ojca zamknęła się w sobie. Przeprowadzka do Londynu wcale nie pomogła. Wiodła ona zwyczajne życie, do czasu kiedy poznała Harrego. '' Hej śliczna'', słowa, które z początku wzbudzały grozę w jej umyśle, z czasem zaczęły wywoływać stado motylów, próbujących wydostać się z jej wnętrza. Ona była niewinna. On był niebezpieczny. Myślała że jest jej największym koszmarem, ale przez jak długo? I najważniejsze, jak wiele będzie w stanie dla niego zrobić?
SERDECZNIE ZAPRASZAM!
Dziękuję Ci za to, że tłumaczysz. Świetny rozdział!!!!! : )
OdpowiedzUsuńBoskie!mi tez troche brakuje zlego harry ego
OdpowiedzUsuńWspaniałyy *_* Dzięki za to że tłumaczysz jesteś zajebista ....I nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału <333
OdpowiedzUsuńzaczelam czytac to niedawno i sie zakochalam !!! *w* kocham Cie za to ze to tlumaczysz !! <33
OdpowiedzUsuńkocham te tłumaczenia <3 *-* uwielbiam je po prostu!! Kiedy nstępny??!! Tak sie wczytałam i tak mi to zryło psyche że nie moge!
OdpowiedzUsuńzaczęłam czytać wczoraj i cały dzień spędziłam ślęcząc przed komputerem jesteś zajebista, że tłumaczysz nam to opowiadanie nie mogę doczekać się kolejnego xx
OdpowiedzUsuńulalal ale się porobiło... o.O
OdpowiedzUsuńwidzę, że w kolejnych rozdziałach, będzie się meeega dużo działo :3
dzięki że tłumaczysz ! :)
@Anne_195
Jaaa chce następnyy ♥ ~Czika
OdpowiedzUsuńHahahhahaah jprdl moja kolezanja do mnie: ale wiesz co? Ja tam wole tlumaczke od Colda niz od Darka.
OdpowiedzUsuńA ja WTF to ta sama dziewczyna.
Idiots idiots ewryler
hahahahhahaha xD serio? xD
UsuńAwwww ... kocham ♥
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga ;)
http://woundsharrystylesandniallhoran.blogspot.com/
świetny jest :D
OdpowiedzUsuńOmg!!! Świetnie tłumaczysz <3 Jestem twoją fanką! Jak można tak świetnie znać angielski?! ;D
OdpowiedzUsuńOMG OMG OMG Kocham to opowiadanie i Ciebie ze tlumaczysz!! :) Juz sobie wyobrazam siebie czytajaca ta opowiesc po Angielsku XD (pewnie bym przeczytala pierwsze slowa, z ktorych bym nic nie zrozumiala i bym powiedziala: WALE TO NIECZYTAM DALEJ!! ) :P Nie moge sie doczekac kolejnego rozdzialu :* KOCHAM i pozdrawiam :))))))))
OdpowiedzUsuńNapisz mi jeszcze kochana kiedy dodajesz nowy rozdzial :*
OdpowiedzUsuńKoocham to tłumaczenie <3
OdpowiedzUsuńjea jest kolejny super rozdzial
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :) nie mogę doczekać się kolejnego <3
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie http://onedirection-yourloveismydrug.blogspot.com/ :)
Omg , omg <3 Dlaczego prawie miesiąc nie było nowego rozdziału ? . Loffciam *.*
OdpowiedzUsuńHmm...
OdpowiedzUsuńdefinitywnie rzecz ujmując dziwę się, dlaczego autorka opowiadania jeszcze nie wydała książki. Chyba, ze ja o czyms nie wiem ... Jestes wspanialą tłumaczką i ja - tak samo jak wszystkie czytelniczki - dziękujemy ci, że tłumaczysz to wciągajace opowiadanie.
Nie chcę naciskac, ani nic, ale jakbys miala czas, albo jakbys sie nudzila... To moze przetlumaczylabys jakies opowiadanie o Louisie? Albo sama napisala?
http://ask.fm/Positivelytwisted69 jaki fajny askuś
OdpowiedzUsuńO rany, rany, rany!!!!!!!!!!!! Ja chcę więcej i dalej. W końcu doszłam do najnowszego rozdziału. Tak bardzo się bałam, że to będzie już koniec. Na szczęście. Jak ja cię ubóstwiam dziewczyno!!! A i czy ktoś ógłby mi powiedzieć ile rozdziałów ma Dark? Tak wiem, jestem nieogarnięta.
OdpowiedzUsuńhttp://www.twitlonger.com/show/n_1rlukg9 Prooooosze wejdzcie tutaj i przeczytajcie to. Bardzo wazne. Akcja Dla LIAMA :D
OdpowiedzUsuńBożę to jest boskie kocham cie dziewczyno :)
OdpowiedzUsuńROZGŁOŚ SWOJEGO BLOGA!
OdpowiedzUsuńhazzaharrystylesblog.blogspot.com
Najlepsze opowiadanie :3 <3 Czekam na nn ;3
OdpowiedzUsuń