Czy kiedykolwiek czułaś się obserwowana? Obserwowana, odczuwając raczej znajome bezpieczeństwo, niźli złowieszczy zew prześladowania? Czy kiedykolwiek czułaś się pilnowana?
________________________________________________________
(Harry)
Zatrzymałem się na miejscu parkingowym, zaciągając ręczny i wyłączając silnik. Kiedy tylko uporałem się z odpięciem pasa bezpieczeństwa, moje dłonie znowu zaczęły szwankować. Przynajmniej, gdy prowadziłem miały jakieś zajęcie, mocno zaciskając się na kierownicy. Wydawało się, jakby same dla siebie znajdowały coś do roboty, kiedy ja nie miałem już nic, ani nikogo do trzymania. Drżały, obrywały skórki przy paznokciach, szczypały moją skórę, żeby uzmysłowić mi fakt, że naprawdę tam byłem. Znowu.
Moja dolna warga prawie krwawiła od ciągłego przygryzania, podczas gdy ja wierciłem się na fotelu kierowcy. Przetarłem oczy zaciśniętymi pięściami, próbując zwalczyć zmęczenie nieprzespanych nocy. Lekko podwinąłem rękaw mojego płaszcza, dwa razy sprawdzając godzinę na zegarku przy moim nadgarstku. Cztery minuty.
Nie mogłem znieść swojego widoku, gdy przypadkowo zerknąłem w lusterko wsteczne. Moje oczy podkrążone były ciemnymi oblamówkami, usta spierzchnięte i suche. Nie przypominałem siebie. Wiedziałem, że zawdzięczam to tylko i wyłącznie sobie. Zmierzałem w jednym kierunku, a tym kierunkiem było dno i nie zanosiło się na jakąkolwiek poprawę.
Była 17:14, właśnie wtedy urwałem się wcześniej z pracy, tylko po to, żeby się upewnić. Tomowi w końcu udało się mnie złapać. Powiedział, że jest zaniepokojony tym, że po blisko miesięcznym życiu w pojedynkę, nadal nie zrobiłem żadnego postępu. Lawinowo traciłem klientów, co poskutkowało zmniejszeniem ilości dni pracy z pełnego tygodnia, do zaledwie trzech dni. Nie miałem serca przyznać mu się do tego, że skończyłem już próbować.
Trzy minuty.
Naciągnąłem beanie głębiej na czoło, zerkając jeszcze raz w lusterko wsteczne, po czym wysiadłem z samochodu. Miałem skostniałe dłonie, palce odrętwiały mi z zimna, a paznokcie obgryzłem prawie do krwi. Szamotanie się z kluczykami od auta stało się jeszcze większym wyzwaniem, kiedy zdałem sobie sprawę z rosnącego niepokoju w który coraz bardziej się zagłębiałem. Dwie minuty. Klatka piersiowa ciążyła mi jak kamień i miała trudności z nadążeniem za biciem mojego serca. Miałem wrażenie, jakby wszystkie moje obawy i cały strach nagle zwaliły mi się na głowę, zmuszając mnie bym zamknął oczy i oparł czoło o lodowato zimny metal karoserii samochodu.
- Ja pierdole - wydyszałem w panice.
Nie teraz, błagałem w myślach, zachłystując się powietrzem, które utknęło w dole mojego gardła. Kurwa. Udało mi się ustać bez podpierania się o auto. Wzdrygnąłem się, próbując zwalczyć uczucie kompletnego braku pewności siebie i zagubienia, po to, by przejść krótki kawałek drogi do mojego stałego miejsca.
Stanąłem tam gdzie zawsze, ponownie sprawdzając godzinę. 17:32. Oparłem się plecami o murowaną ścianę jednego z tych staromodnych przystanków autobusowych. Wiedziałem, że pewnie długo już tam nie postoi, z uwagi na to, że rada miasta wyburzała je po to, by zastąpić nowoczesnymi, przeszklonymi wiatami. Byłem wdzięczny za tę ceglaną osłonę, gdyby ściany były przezroczyste z łatwością by mnie zobaczyła.
Jak na zawołanie, wyszła ze sklepu po drugiej stronie parkingu samochodowego. Nawet stamtąd gdzie stałem zauważyłem róż jej policzków i lekko zaczerwieniony nos. Obserwowałem jak wciska końce szalika za poły kurtki, zasuwając ją chwilę potem. Bo dreptała w miejscu, próbując zapewnić sobie odrobinę ciepła, kiedy czekała na zewnątrz. Mój oddech wydostawał się kłębami pary spomiędzy popękanych ust, gdy patrzyłem na nią z bezpiecznej odległości. Zastanawiałem się czy jej palce są tak zimne, jak moje, ukryte głęboko w kieszeniach płaszcza.
Tylko jej widok sprawiał, że czułem się spokojny. Spokój, to coś czego nie mogłem zapewnić sobie sam. W jakimś stopniu była powodem tego w co się zamieniłem, ale najwyraźniej była również rozwiązaniem. Ulgą ciężaru w mojej piersi, który zdawał się miażdżyć moje wnętrze dniami, gdy nie mogłem jej obserwować.
Dan wyszedł na zewnątrz, a wszelkie małe oznaki szczęścia, które czułem momentalnie przygasły. Rozmawiali, gdy zamykał drzwi na klucz. Czułem jakby ktoś zaciskał pięść na moim żołądku, widząc z jaką swobodą konwersują. Nie dotykali się, ale oczywistym było, że chciał opleść ją ramieniem, ku nieświadomości Bo.
Gdyby czekała na mnie, zaśmiałbym się z jej czerwonych policzków i lekko trącił jej nos swoim. Potem przycisnąłbym ją do siebie i okrył moim rozpiętym płaszczem. Moje dłonie pocierałyby jej plecy, żeby chociaż w małym stopniu zrekompensować jej brak ciepła spowodowany zaciekłą pogodą. Gdybym był na jego miejscu, to bym ją pocałował.
Ale nie byłem.
To Danowi posyłała swój rozbawiony uśmiech, a gest ten był dla mnie równoznaczny z ostrzem setek noży wbijających się w moje serce. Czułem przeszywającą pustkę z powodu braku jej obecności. Już nigdy by tak na mnie nie spojrzała, ale ja byłem strasznie samolubny, życząc sobie czegoś odwrotnego. Nie zrobiłem nic, by ulżyć swojemu cierpieniu, kiedy szli do jego samochodu. Czułem jedynie wzbierający niesmak, kiedy otworzył dla niej drzwi, a ona wspięła się do środka.
- Pierdolony dupek - bąknąłem, odwracając się na pięcie, by zniknąć za rogiem.
***
To dziwne uczucie, coś zarezerwowanego jedynie dla baśni o aniołach stróżach.
***
- Skurwysyn..
Znowu tam był. Tak samo jak przez dwa ostatnie popołudnia, rujnując tych kilka minut widzenia jej po pracy, które tak ceniłem. Przycisnąłem do piersi materiał zwinięty w kłębek, budując w sobie odwagę, której resztki znalazłem w motywacji.
Tak naprawdę nic nie było zaplanowane. Nie miałem innego celu, jak jedynie dostarczyć przedmiot, który trzymałem. Przekroczyłem cichą ulicę, idąc przy krawędzi parkingu, po czym przeskoczyłem niski murek, podpierając się jedną ręką. Krzyknął coś do wnętrza sklepu, żartobliwie kogoś pospieszając, aż wreszcie jego wzrok spoczął na mnie.
Prawdopodobnie, chodziło o to w jaki sposób szedłem w jego kierunku, albo to jak bardzo zaciśnięta była moja szczęka. Byłem prawie pewien, że spodziewał się dostać po ryju, tak przynajmniej wywnioskowałem po tym, jak ostrożnie zrobił kilka kroków w tył. Uderzyłbym go, prosty prawy sierpowy wystarczyłby, żeby odpadł, ale nie byłem tam po to, żeby powodować szkody.
Kiedy realność mojej obecności ulokowała się w jego umyśle, strach ustąpił. Gardziłem tym, jak na mnie patrzył, coś łączącego zmieszanie i subtelne zwycięstwo. Między nami była mała różnica wzrostu, ale za to poczucie utrzymania dominacji nad sytuacją znacznie większe. W ogóle mi to nie przeszkadzało, bo wiedziałem jakim zarozumiałym palantem był Dan.
- Daj jej to - poinstruowałem pewnym głosem.
Moja pięść zatrzymała się przy jego torsie, a razem z nią materiał, który zmiąłem w kłębek.
- Co?
Spodziewał się konfrontacji i wyglądało na to, że był lekko rozczarowany jej brakiem. Miałem pewność, że uwielbiał opowiadać swoim kumplom o tym, jak dostawał wpierdol, co tylko potwierdzało fakt jak wielkim niedojdą był.
- Po prostu jej to daj.
Dan doskonale wiedział, kim jest osoba, o której mówię. Miał zamiar utrudnić mi sprawę, ale nawet mimo tego, wolałem mierzyć się z nim, niż stanąć twarzą w twarz z nią.
- Ona nic od ciebie nie chce. Już nie.
- Jesteś teraz jej przedstawicielem, czy co?
Nie odezwał się.
- Jesteś za bardzo pewnym siebie fiutem, zdajesz sobie z tego sprawę? - rzuciłem.
Dan zachichotał pod nosem na mój komentarz, ale nawet nie próbował zaprzeczać. Nie musiał.
- Cóż, właśnie ten pewny siebie fiut... - zaakcentował przez zaciśnięte zęby - ...spędza teraz czas z twoją byłą dziewczyną.
- Wiesz, co, jebać to wszystko - warknąłem.
- Wiem, że ją zostawiłeś. Wiem, że chce ruszyć na przód.
- Z tobą? - zadrwiłem.
- Wie, że jej nie skrzywdzę.
- No tak, cóż.. Ja nie mam zamiaru kierować się tymi samymi zasadami wobec ciebie.
Ruszyłem do przodu, łapiąc pewnie za kołnierz kurtki Dana i unieruchomiłem go w miejscu, żeby wymierzyć cios. Nie martwiłem się już tym, że to może zdenerwować Bo. Na to było już za późno. I tak pewnie mnie nienawidziła. Pierwsze uderzenie prosto w twarz Dana nie wyrządziłoby większej różnicy. Jego niebieskie oczy wyglądały na sumiennie zszokowane, ale wkrótce przekonałem się, że nie działo się tak za sprawą mojej zbliżającej się pięści.
- Harry?
Głos był niewiarygodnie cichy. Moja zaciśnięta dłoń zamarła nad twarzą Dana, tylko po to, by chwilę później opaść bezwiednie przy moim boku. Krew zaczęła krążyć mi tak szybko, że jej puls słyszałem w uszach. Zaschło mi gardle, a oddech stał się nierównomierny. Obserwowałem ją z ukrycia tak wiele razy, upewniając swój marny umysł o jej bezpieczeństwie. Nie byłem jednak gotowy na spotkanie twarzą w twarz.
- Bo, nie - zaczął prosząco Dan.
Zignorowała jego polecenie, wychodząc zza moich pleców i stanęła za Danem, skanując sytuację. Była ubrana w ciężki płaszcz, co wydało mi się bardziej odpowiednim rozwiązaniem, niż cienka sportowa kurtka, którą miała na sobie kilka dni wcześniej. Chronione rękawiczkami z jednym palcem, dłonie zwisały po obu jej bokach. Oczy Bo nie skrywały ani śladu zaskoczenia, a jedynie tylko bystry błysk strachu.
- Chciał mnie uderzyć - wciął się Dan.
- Możesz szczerze powiedzieć, że nie zrobiłeś nic, żeby go sprowokować? - zapytała retorycznie. - Odsuń się.
Poczułem przeszywającą pustkę w żołądku, kiedy w męczarniach dotarło do mnie to, że ona broni go przede mną. Dan wysmyknął się spomiędzy moich palców i stanął między mną, a Bo, ale ona pewnie chwyciła go za przedramię i przeciągnęła za siebie. Czułem, jak tracę grunt pod nogami. Czułem się nie na miejscu. Nikt mnie tam nie chciał.
Moje palce wciąż mocno ściskały materiał odzieży, nic nie zachwiało tego uścisku od momentu, gdy poziom mojej frustracji gwałtownie wzrósł. Nie wydawało mi się, żeby moje nogi były na tyle silne, by znowu powiodły mnie z daleka od niej, więc stałem tam w miejscu, niechętnie przysłuchując się ich kłótni.
- Po prostu idź poczekaj w samochodzie!
Rzadko kiedy widziałem Bo tak złą. Nawet z pochyloną głową, gniew w jej głosie był niespotykany.
- Nie zostawię cię z nim - zaprotestował Dan.
- To się, kurwa, zamknij! Nie jesteś tu wcale potrzebny!
W jakimś sensie, czerpałem przyjemność z tego, że to on był obiektem jej frustracji. Było nas już dwoje. Zostało rzucone lekceważące "dobra", zanim sytuacja została wyklarowana z jego obecności. Trzask zamykanych drzwi samochodowych, potwierdził fakt, że zostaliśmy sami po raz pierwszy od momentu, gdy zostawiłem ją płaczącą na górze schodów prowadzących do mojego mieszkania. Ta wiedza nie dodała mi otuchy, ani poczucia pewności siebie.
- Ja..
- To twoje - przerwałem jej, czując rosnącą panikę.
Mój głos był ochrypły i zmęczony. Bałem się, że nie weźmie ode mnie skrawka materiału, który jej podałem. Zmarszczyła czoło nie rozpoznając ubrania, więc po krótkiej szamotaninie rozplątałem zwiniętą w kłębek koszulkę. Wyglądała trochę żałośnie. Planowałem zostawić ją przed sklepem, a potem po prostu się wycofać, ale pomysł spalił na panewce, gdy tylko zobaczyłem Dana.
Bo wzięła ode mnie ubranie i uważnie obserwowałem, jak zdejmuje swoją prawą rękawiczkę, po czym wpycha ją do kieszeni płaszcza. Jej nagie palce momentalnie skuliły się wokół materiału mojej koszulki. Nie chciałem sobie niczego wmawiać, ale jej gest był czymś w rodzaju upragnionego spotkania. Tęskniła za nią. Prawdopodobnie było to jedynie dyktowane tym, że Bo naprawdę lubiła tę koszulkę. Nic sentymentalnego, po prostu przyjemność estetyki dotyku. Chociaż desperacko pragnąłem, żeby to, jak trzymała tę koszulkę, było spowodowane tym, że należała kiedyś do mnie.
- Harry, byłeś tu wcześniej? Byłeś u...
- To nie po to, żeby cię przestraszyć.
- Nie boję się - uśmiechnęła się łagodnie, spoglądając w dół na kawałek materiału.
- To tylko po to, żeby.. Żeby upewnić się, że wszystko u ciebie w porządku. Obiecałem...
- Wiem.
Odwróciłem na moment od niej wzrok, zerkając na Dana, który z miną rozpuszczonego bachora siedział w samochodzie. Jego wyraz twarzy jasno dał mi do zrozumienia, jak bardzo nienawidził tego, że rozmawiałem z Bo. Wiedziałem, że to było małostkowe, gówniarskie podejście, ale to ja znalazłem ją pierwszy. Byłem jej, zanim w ogóle się jeszcze poznali.
- Dobrze się odżywiasz?
- Co? - odpowiedziałem.
- Twoja twarz wygląda inaczej.
Dłoń Bo sięgnęła do mojego policzka, tylko po to, żeby moje całe ciało momentalnie się spięło, a jej oczy zaszkliły. Refleks zmusił mnie do dystansu, obrony przed potencjalnymi, nieodwracalnymi szkodami wywołanymi jej dotykiem. Chciałem mieć tę kontrolę.
Łzy popłynęły po jej policzkach.
- Chyba nie da się mnie naprawić - przyznałem.
Smutno potrząsnęła głową i poczułem się tak, jakby moje ciało nie godziło się więcej oglądać tego jak płacze. Chwilowo zwalczyłem demony, które nadal trzymały mój umysł jako zakładnika i wziąłem ją w ramiona. Jej okryta rękawiczką dłoń oplotła mój kark, ale Bo, po chwili zmagania z jej zdjęciem odrzuciła ją na ziemię, by desperackim gestem wczepić gołe palce w mój kark. Wtuliłem głowę w zagłębienie między jej szyją, a ramieniem, dotykając suchymi ustami jej ciepłej skóry.
- Będę ci się przyglądał - wyszeptałem.
Poczułem jak przechodzi ją dreszcz, razem ze świeżą falą łez. Kołysałem ją w swoich ramionach, a ona całowała mnie po linii szczęki i policzku. Życie, które na chwilę we mnie tchnęła ponownie zostało mi wydarte, kiedy odstawiałem ją na ziemię. Jej dłoń ścisnęła moją, palce powoli wysmykiwały się z wspólnego uścisku, po czym już tylko patrzyłem jak odchodzi.
***
Dotarłem pod samochód i dopiero wtedy poczułem rozdzierającą mnie ciemność, która przeszyła moją pierś, wypełniając puste miejsca, czekające na nią.
Nogi odmówiły mi posłuszeństwa. Osunąłem się po masce auta i usiadłem na zimnej ziemi, przyciągając kolana do klatki piersiowej. To nigdy nie było częścią planu. Powinienem był zostać w ukryciu. Wtedy przynajmniej zrujnowałbym tylko jedno z nas.
__________________________________________________
Ej bez kitu, aż mi jest niedobrze bo to ja nie wiem co ja mam napisać, jest mi niedobrze fizycznie, chce mi sie wymiotować bo czuje, nie, właściwie nic nie czuje, takie wielkie nic i tak mi smutno, jezu to jest takie ciężkie. Miałam dal Was mowę całą, ale nie mogę. Ni eumiem dskcbhx vuijzxcnm bvhuisdkl ;___________________;
OKEJ, BIORĘ SIĘ W GARŚĆ.
...
nope, jeszcze nie
OKEJ, JUŻ TERAZ.
A WIĘC TAK... TYLKO PLZ UWAŻNIE CZYTAJCIE, ŻEBYM NIE POWTARZAŁA :D
BO CI CO CZYTAJĄ COLD/CHILLS WIEDZĄ ŻE JEŚLI KTOŚ MUSI SIĘ POWTARZAĆ, TO POTEM JEST BARDZO ZŁY I ROBI DZIWNE RÓŻNE RZECZY XD
MOŻNA POWIEDZIEĆ, ŻE BYŁ/JEST TO OSTATNI ROZDZIAŁ FANFIKA PT. "DARK", JEDNAK JEST JESZCZE JEDEN "ROZDZIAŁ" ZATYTUŁOWANY 'THE END' I TEN BĘDZIE OSTATNIM OSTATNIM! W TEJ CZĘŚCI FANFIKA.
POJAWI SIĘ DRUGA CZĘŚĆ DARK, TZW SEQUEL, ALE JESZCZE NIC NIE WIEM DOKŁADNIE, CZYLI GDZIE, JAK, KIEDY I CO, WIĘC NIESTETY NIE BĘDĘ WAM MOGŁA NIC NA RAZIE POWIEDZIEĆ. PEWNYM JEST JEDNAK TO, ŻE BĘDZIE. JEŚLI SKOMPLETUJE INFORMACJE I UZYSKAM ZGODĘ NA TŁUMACZENIE DRUGIEJ CZĘŚCI, TO Z OGROMNĄ PRZYJEMNOŚCIĄ I RADOŚCIĄ CHCIAŁABYM KONTYNUOWAĆ TĘ OTO CUDNĄ PRZYGODĘ Z PERYPETIAMI HARRY'EGO I BO, BO SIĘ Z NIMI ZŻYŁAM TAK ŻE NAWET SOBIE TEGO NIE WYOBRAŻACIE.
I TERAZ KOLEJNA SPRAWA, ODNOŚNIE WŁAŚNIE TEGO KOŃCZĄCEGO WSZYSTKO ROZDZIAŁU.
KIEDY CHCECIE, ŻEBYM GO PRZETŁUMACZYŁA?
POMYŚLAŁAM, ŻE NAJLEPSZYM WYJŚCIEM BYŁABY AKTUALIZACJA W PRZYSZŁY PONIEDZIAŁEK, ZAWSZE MUSIELIŚCIE DŁUGO CZEKAĆ NA ROZDZIAŁY, WIĘC ŻEBY ROZCIĄGNĄĆ WAM ODROBINĘ TO OCZEKIWANIE NA DRUGĄ CZĘŚĆ OPOWIADANIA, POMYŚLAŁAM, ŻE MOŻE CHCIELIBYŚCIE, ŻEBYM NIE TAK OD RAZU DODAWAŁA KOLEJNY ROZDZIAŁ, BO POTEM ZNOWU WIADOMO CZEKAĆ TRZEBA I TAKIE TAM (a ja też odrobinę samolubnie wspomnę, że mam jeszcze jedno opowiadanie do tłumaczenia, gdzie tez sporo osób czeka na aktualizację, a i tak wiecie, że zawsze czytelnicy Dark byli priorytetem, bo były długie odstępy w dodawaniu rozdziałów i jak sie pojawił znienacka to wszystko rzucałam, przekładałam terminy z dodawaniem na drugim blogu i tutaj tłumaczyłam Wam najpierw. WIĘC DAJCIE ZNAĆ, CZY TERMIN 17.03 WAM PASUJE. MAM SZCZERA NADZIEJĘ, ŻE TAK :) PISZCIE W KOMENTARZACH.
JESZCZE MAM DO WAS JEDNĄ PROŚBĘ, WIEM, ZE CZĘSTO WAS PROSZE O JAKIEŚ GŁOSOWANIA, NO ALE JAK NIE WY TO KTO XD
MOJE DWA BLOGI Z TŁUMACZENIEM ZOSTAŁY NOMINOWANE DO 1D AWARDS I CHCIAŁABYM WAS ŁADNIE POPROSIĆ, ŻEBYŚCIE NA MNIE ZAGŁOSOWALI :)
GŁOSOWAĆ MOŻNA TUUUUUUTAAAAAAJ I GŁOSY SĄ NIELIMITOWANE, WIĘC JAKBY KOGOŚ PONIOSŁA CHUĆ TO MOŻE I ODDAĆ GŁOSY DWA, A NAWET I PIĘĆDZIESIĄT XD ŻARTUJE, nie no, ale serio xD ŻART ZNOWU XD
COŚ JESZCZE CHCIAŁAM.... ALE JUŻ NIE WIEM.
DOBRA, NO TO KOŃCZĘ, A WY PISZCIE JAK WAM SIĘ PODOBAŁO, ILE WIADER ŻEŚCIE WYPŁAKAŁY ITD. NO I DAJCIE MI ZNAĆ CO SĄDZICIE O TEJ KOLEJNEJ AKTUALIZACJI W PONIEDZIAŁEK ;) C'YA LOVE YA <3 DZIĘKUJĘ, ŻE CZYTACIE I ŻE RAZEM ZE MNĄ DOTARŁYŚCIE JUŻ PRAKTYCZNIE NA SAMĄ METĘ :)
nareszcie jest ciemno! biorę się za czytanie ;)
OdpowiedzUsuńrycze ! szczerze to myślałam, że jakoś jeszcze się zejdą czy coś, a tu taka dupa. Rozdział strasznie smutny, do granic. Szczególnie na koniec 'dopiero wtedy poczułem rozdzierającą mnie ciemność, która przeszyła moją pierś, wypełniając puste miejsca, czekające na nią.' hlip hlip..... a co do ostatniego ostatniego rozdziału to myślę, że przyszły poniedziałek będzie super ;) Mam nadzieje, że dostaniesz pozwolenie na 2 część, bo świetnie tłumaczysz i uzależniłam się od dark i cold/chills ;) Głosuje na twoje tłumaczenia i mam nadzieje, że wygrasz, należy Ci się, za oba tłumaczenia ;)
UsuńNareszcie! Kocham cię! Nie mogłam się doczekać!! XD
OdpowiedzUsuńomg, omg bcshbhcsdvbvbssbhcbshvcahj
OdpowiedzUsuńzajebisty! <3 - @pauliina_xx
:)
super;)
OdpowiedzUsuńjeju <3 wkońcu <3 :*
OdpowiedzUsuńOczywiście, że 17 marca pasuje :) . Jeśli Tobie pasuje to mi też ;)
OdpowiedzUsuńTen rozdział, po prostu nie umiem tego opisać... Poczułam się dokładnie jak Harry na końcu :c Ta ciemność i smutek :(
Niemniej jednak cieszę się, że będzie druga część <3
I tak strasznie Ci chcę podziękować za to, że tłumaczysz <3 Bez Ciebie moje życie nie byłoby tak kolorowe :D
Trzymaj się ciepło <3
- Allie
najwspanialszy rozdział ze wszystkich :( ja i mój ocean łez pozdrawiamy :(
OdpowiedzUsuń.
.
.
.
rozdział dodaj kiedy chcesz :)
bosze *o* tłumacz dalej! co tylko napisze hannah! dziękuje że poświęcasz swój czas na bande zakochanych w Harrym i Bo dzieci z afryki :D kochamy cię :*
OdpowiedzUsuńYay, odświeżyłam bloggera, a tu Dark 57 sekund temu xD
OdpowiedzUsuńSmutny ten rozdział, kolejny dodaj jak Ci pasuje, masz swoje życie :)
Cieszę się, że będzie druga część i mam nadzieję, że będziesz ją tłumaczyć. Kończę.
Nie mogę się pozbierać po tym rozdziale :'(
Idę głosować ;P
@justynast456
Jeste za!!! Czekam ;)
OdpowiedzUsuńMOJE ŻYCIE TRACI SENS, TAK STRASZNIE PŁACZĘ, MATKO BOSKA NIE WIERZĘ, ŻE TO SIĘ DZIEJE. OSTATNIO BYLAM TAK ZDESPEROWANA, ŻE ZACZĘŁAM CZYTAĆ DARKA OD NOWA KIHJFDSBHFBSHF
OdpowiedzUsuńMYŚLĘ, ŻE TA DATA BĘDZIE OKEJ :)
@somiserem22
nie chce konca :(
OdpowiedzUsuńTo jest niesamowite, matko nie może byc jeszcze końca, nie pozwolę. z niecierpliwością czekam na następne części Darka i Chills ;3
OdpowiedzUsuńUla xx
Jeeeezuuu ryczę ;_;
OdpowiedzUsuńTo było takie OMG...
Nie chcę żeby to był koniec ;c
Wow. Genialny . Jeśli chcesz poniedzialek to jestem zaasz racje z tym czekaniem . Niech tradycji stanie sie za dosc .
OdpowiedzUsuńJeju nie wiem co powiedziec o tym rozdziale . Zawsze jestem wielka gadula ale w tym momencie pustka zalamka jednoczesnie. Jeju ja chce happy end. Dlaczego ? Dajcie mi ich szczesliwych prosze ;)
Dziekuje za tlumaczenie i chilsa i darka . Naprawde jestem ci bardzo wdzieczna dziekuje. Tylko tyle moge powiedziec .
rycze!!!!!!! nie rozumiem Harrego!! NIech on z nią będzie!!!!! Widać jak bardzo pragnął jej dotyku!!!!! NIe chce końca Darka!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńczy dodasz za dzień za dwa czy za dziesięć mi to obojętnie, wiem, że w tygodniu mam sprawdzianów full i to do tego trzy kartkówki. Rozdział jest P_E_R_F_E_K_T. Dziękuję, że dodałaś poprawiłaś mi humor kochana. Kocham CIę wieszz. :*
OdpowiedzUsuńJEZU KOCHAM TO TAK MOCNO ŻE NIE WIEM JEZU NIE WIEM CO NAPISAC ALE TO KURDE TAK KOCHAM ŻE JA NIE WIEM CO BEDZIE JAK TO SIE SKONCZY. TO BEDZIE MÓJ DI END. KOCHAM WAS HARRY I BO KURDE W TYM MOMENCIE W SKLEPIE WYPLAKALAM 5 WIADER KURDE ŁEZ I KOCHAM CIE DZIEWCZYNO. MI PASUJE TA DATA BO NIE CHCE SZYBKO DI ENDU WIEC PRZECIAGAJ JAK TYLKO SIE DA. BŁAGAM TLUMACZ WSZYSTKO CO BYŚ CHCIAŁA GDY MASZ OCHOTE BO KURDE KOCHAM JAK TLUMACZYSZ I SORKA ZA DUŻE LITERY ALE MUSZE PRZELAC TU MOJE FILINGS. kc jeszcze raz i do 17 lovja
OdpowiedzUsuńKurwa no nie. No po prostu kurwa no nie! Ja pierdole, to się musi inaczej skończyć!
OdpowiedzUsuńHah nie no wy sobie z nas jaja robicie, to będzie tak na końcu, że Bo da Danowi porządnego liścia, ale takiego no raz i porządnie. Potem wyskoczy z samochodu tego popierdoleńca jak głupia i pobiegnie do Harrego, on wyczuje to, że jego ukochana do niego biegnie (piąty zmysł i te sprawy lol) poderwie się na równe nogi i pobiegnie jej na przeciw. A jak już obaj będą w swoich ramionach to się będą zajebiście słodko przytulać. Potem Hazz się Bo oświadczy (ona oczywiście się zgodzi, bo jakby kurwa inaczej). Wiadomo, na ślubie będą jakieś jaja, typu Harry będzie w WC, a wszyscy 'Gdzie Harry?!' 'Ja pierdole widział ktoś Harrego?!', Bo zacznie już panikować, bo będzie myślała, że się rozmyślił, a on wbiegnie w ostatniej chwili i bum ślub jak ta lala. Noc poślubną będą mieć tak upojną, że łóżko się rozwali lol, ale będzie z tego zajebiste wspomnienie. Potem będą mieć zajebiste dzieci, najlepiej dwójkę, ale życie tak zaskakuję, że będą mieć wpadkę i wyjdą z tego bliźniaki (tak, żeby mieli wesoło na lata). I no oczywiście będą mieć psa i kota! No i wszyscy będą kurwa szczęśliwi i kurwa każdy będzie ryczał tak jak ja, lolz xD
Kocham Cię za to, że tłumaczyłaś nam to CUDO <3 Kurewsko Cie kocham <3
Nie wiem od czego zacząć..
OdpowiedzUsuńPomimo tych dłuugich przerw między rozdziałami Dark tak niesamowicie mnie wzrusza. No to jest coś czego nie da się opisać. Nie sądziłam, że to dziś będzie koniec.. Widziałam na tt że będzie rozdział, podjarałam się, miałam przeczytać w przerwie nauki z chemii i co? Gówno.
Tak mnie to wyprowadziło z równowagi, że nie wiem czy zerknę dziś jeszcze do książki, bo nie sądzę żebym coś zrozumiała.
Dark to było moje pierwsze ff, dzięki niemu przeczytałam niezliczoną ilość innych, ale to zawsze zostanie mi w pamięci. Wiem, ma być jeszcze rozdział, coś innego i wgl, ale ja czuję się jakby to się już skończyło.
Wiele razy płakałam przy blogach, szkliły mi się oczy i robiło mi się smutno, ale ten rozdział pobija wszystko. Przez 1/4 miałam ciarki na całym ciele, a potem z oczu popłynęły mi łzy wielkie jak groch i płynęły dopóki nie skończyłam rozdziału. Szczerze mówiąc to cały czas musiałam pocierać oczy bo nie widziałam praktycznie ekranu. Potem jak zobaczyłam się w lustrze to aż się przestraszyłam.
Wiedziałam że "koniec" Darka się zbliża i szczerze mówiąc myślałam, że będzie to typowy happy-end. Wrócą do siebie i wgl. Nie spodziewałam się tego.
Rany, ten Harry z tła tak się na mnie gapi, jakby no nie wiem co.
Nie wiem co dalej napisać, rozprasza mnie.
W każdym bądź razie w życiu się tak bardzo przy czytaniu ff nie upłakałam.
Ohh Bambi, nie mogę się doczekać aż dodasz zakończenie.
Kocham cię za to że zapoznałaś mnie z tym blogiem.
~~~Vivienne
HANNAH, DLACZEGO MI TO ROBISZ?!
OdpowiedzUsuńLOSEM HARRY'EGO I BO PRZEJMUJĘ SIĘ BARDZIEJ NIŻ WŁASNYM ŻYCIEM, A PRZY TYM ROZDZIALE RYCZAŁAM JUŻ OD PIERWSZEGO ZDANIA, BO WIEDZIAŁAM, ŻE WESOŁO NIE BĘDZIE, ALE TO CO PRZECZYTAŁAM PO PROSTU ZŁAMAŁO MI SERCE. TAKA PUSTKA, MATKO TO JEST JAKIŚ OBŁĘD PO PROSTU.NIE JESTEM W STANIE ZŁOŻYĆ JAKIEGOŚ SKŁADNEGO ZDANIA, BO ŁZY ZALEWAJĄ MI OCZY OFC.
T Y L E Ł E Z , T Y L E B Ó L U.
zostawcie mnie w spokoju.
@Samanta_PL
Rycze jak bóbr... Dlaczego ?! Oni byli tacy idealni ! Harry dziwko wróć do Bo !!
OdpowiedzUsuńOh my Godness !! My feelings ...
OdpowiedzUsuńHEKTOLITRY ŁEZ WYPŁAKANE ;C TO JEST OKROPNE UCZUCIE KIEDY COŚ, CO SIĘ UWIELBIA, WRĘCZ KOCHA, KOŃCZY SIĘ ;C
OdpowiedzUsuńRozdział jest perfekcyjny. Miałam małe załamanie nerwowe i postanowiłam po raz trzeci przeczytac DARK, a tu takie BUUM i cudowny i zarazem bardzo smutny rozdział. Czytam również CHILLS i nie moge wyjśc z podziwu, bo rozdziały są świetnie przetłumaczone i z twoich notatek wynika, że masz czas dla siebie. Sama chciałabym napisac Fanfiction ale boje sie, że nie bede miała czasu dla siebie albo bede zawodzic swoich czytelników (o ile ktoś bdzie chciał to czytac). TAKŻE TEN, KOCHAM CIE I DZIEKUJE ZA TE TŁUMACZENIA.
OdpowiedzUsuń-E xx
Spoko pasuje 17 XDD
OdpowiedzUsuńBoże jak ja rycze, nie wierzę, co w tego Harry'ego wstąpiło "demony" jasne kurwa, niech wraca do Bo (napisałam RE LOOOOL) , BOOOOOOOO mam ochotę mu coś zrobić.
matko święta sldkfjsklj nie wiem co powiedzieć
OdpowiedzUsuńostatnie zdania do przeczytania była dla mnie bardzo trudne gdyż moje łzy nie przestawały lecieć
i jasne że data 17.03 nam odpowiada, nie ma się co śpieszyć bo potem znów będziemy czekać kilka miesięcy na wznowienie
prawdę mówiąc myślałam, że dopiero jutro dodasz, ale cieszę się że to nastąpiło dzisiaj! jesteś kochana i w ogóle taka aweldfklfds <3
oddałam chyba dziesięć głosów, nie musisz dziękować hihihii :D
serce mi pękło! :'(( tak, w poniedziałek. jezu płaczę :'(((
OdpowiedzUsuńidijsndnd
OdpowiedzUsuńObojętne. Bylebyś dodała.
OdpowiedzUsuńJa chcę Bo & Harry'ego z powrotem.
mi pasi 17 .03 ps chętnie na cb zagłosuje nawet te 50 razy hahaha :D
OdpowiedzUsuńJezu rycz
OdpowiedzUsuńMam cały mokry dekolt koszulki bo sie nie przygotowałem i nie wzięłam z czystego lenistwa bo mi sie wstawać nie chciało a nie chciałam przerywać czytania a poza tym jeszcze zużywamy 2 opakowania chusteczek jak znalazłam je w biurku które było na wyciagnięcie ręki
Rycze
OdpowiedzUsuńRycze
Rycze
Nie mogę noooo
;(
Kocham to całe opowiadanie kochaaaaam 17.03 dla mnie pasuje
17.03 jak najbardziej pasuje <3
OdpowiedzUsuńkocham ten ff, serio :D jest on pierwszym ff z rozdziałami, który zaczęłam czytać xd pamiętam jak przychodziłam ze szkoły i całe dnie czytałam, bo wtedy było bodajże 52 rozdziały, więc trochę musiałam nadrobić XD We ferie przeczytałam całą historię Bo i Harrego od nowa i jak o nich myślę to mam motylki w brzuchu, serio <3
Dziękuję Ci za to tłumaczenie (colda/chillsa również) nawet nie wiesz ile to dla mnie znaczy <3 /Axx
Płacze jak małe dziecko nie mogę doczekać się następnego . To nie może się tak skończyć oni muszą być razem .
OdpowiedzUsuńRyczę i moje serducho krwawi ;((
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, ale w tym momencie nie jestem w stanie napisać sensownego komentarza.
rycze jak male dziecko nie moge luwiezyc ze to juz koniec
OdpowiedzUsuńCo te fanfiction robią z moim życiem...Płaczę jak bóbr, nie mogę uwierzyć, że Oni nie są razem..idę się wypłakać, a co do poniedziałku mi odpowiada.
OdpowiedzUsuń17.03 ... Oczywiscie ze pasuje ^^ .
OdpowiedzUsuńOk wiec tak (lepiej się przygotuj przed czytaniem bo może być trochę długi xd)
OdpowiedzUsuńRozdział trochę krótki (chyba ze po prostu szybko go przeczytałam lolz nie ważne)
W sprawie terminu to każdy mi pasuje i to zależy od ciebie bo wiem że masz jakieś życie po za Dark i Chills soł mi pasuje :))))
Jeśli mam być szczera bardziej podoba mi się zakończenie które ty wymyśliłaś xd
Jeśli chodzi (jeszcze raz) o rozdziały to powiem Ci szczerze ze jak widzę na tt jak ktoś cię pogania albo 26845852773 osób pisze kiedy nowy rozdział (i w Dark i w Chills) to mam ochotę jedną go tak porządnie patelnią w łeb hahaha ale serio mowie
Po za tym musze ci napisać że Kocham Cię tak bardzo mocno i dziękuję za to że postanowiłaś zabrać się za to tłumaczenie wiec jak ktoś się do ciebie przyjebie o rozdziały to daj znać a ja go znajdę ;
Ok teraz co do rozdziału.......
Afsghjtkojfdhfhvxcgjfhdhdgyxbdhdvjcdvhdvhcngv *.*niech on do kiej wróci bo moje serce krwawi (a to chyba nie dobrze nie?) A tak po za tym czytam to i czytam i becze (chyba ze 356367890853 wiader wypłakałam) a moja mama wchodzi do pokoju i takie WTF?! xddd
Dobra już kończę bo się trochę rozpisałam. Tak więc Kocham Cię i mam nadzieje że autorka zezwolić ci tłumaczyć drugą część dark :) xx
@crazy_mofo29131
JESTEM ZŁA BO PŁACZE I TO JEST CHOLERNIE FRUSTRUJĄCE.... co do tego terminu mi odpowiada.. jestes calkowicie neutralna wiec nie bede nic gadac////// nie mam sily zeby pisac jakąs w chuj dlugą mowe o tym ze jest mi smutno bo po prostu rycze jak jakis menel.... nie zwracajcie, prosze uwagi na to bezpodstawne porownanie, poniewaz zycie ze mnie ulecialo..
OdpowiedzUsuńJejku płacze;-; oni są idealni i niech juz są razem niech wrócą do siebie! Czytam Darka od czerwca i jest to moje ulubiony ff i jesteś moja ulubiona tłumaczka! Termin jak najbardziej pasuje, jestem strasznie podekscytowana matko boska hshduwejsbs również see ya!:)
OdpowiedzUsuńO MAMUNIU ; '''' (
OdpowiedzUsuńKurwa aż ocean łez powstał w moim pokoju ;_;
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję, że jednak Harry zejdzie się z Bo ale moja nadzieja okazała się złudna :(
Dobry pomysł z tym, żeby poczekać bo nie wiadomo kiedy autorka zacznie pisać kontynuację
Boże...jaki smutny, Cała się trzęsę. No i wypłakałam hektolitry łez. Niby wiem, że będzie druga część, ale i tak ryczę z powodu tego "The end". A ten termin pasuje jak najbardziej :D I tak Cię podziwiam, że tłumaczysz tak świetnie, naprawdę wspaniale, tyle fanficów i wgl... wieeeelki szacun dla Ciebie :)
OdpowiedzUsuńMoje serce pękło czytając to....
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że przeczytasz ten komentarz ;) nawet nie wiesz ile znaczy dla mnie to, że tłumaczysz i chills i dark'a (tak wiem, że nie jestem oryginalna ;D) chciałabym Ci życzyć, żebyś nadal miała chęci, siłę i czas na tłumaczenie ;) mam do Ciebie jedno pytanko: Czy oprócz chills i darka tłumaczysz coś jeszcze a może piszesz własnego bloga ? Jakby tak było to proszę odpowiedz chętnie bym coś Twojego autorstwa przeczytała ;)
OdpowiedzUsuńniestety nie piszę nic swojego, na razie zajmuje się tylko tłumaczeniami, ale od dłuższego czasu chodzę z fajną fabułą na opowiadanie w głowie i trochę boje się za to zabrać - po części z braku czasu, po częsci boję się, że nie wyjdzie i będzie kaszana XD dziękuję Ci bardzo za miłe słowa <3 naprawdę wiele dla mnie znaczą i chciałabym kiedyś odpowiedzieć na WSZYSTKIE komentarze pod Darkiem, jak to robiłam kiedyś :D
Usuńboże ten rozdział jest taki fcbdbdfue kocham go tak mi smutno oni musza byc razem no ale coz jestem ciekawa co wymysli autorka darka czekam aż przetłumaczysz nam zakonczenie mi pasuje 17 marca zebys dodala chodziaż trzeba czekac to poczekam :* kocham cię skarbie <3
OdpowiedzUsuńtylko zobaczyłam 59 świeczki w oczach
OdpowiedzUsuńczytając płakałam
a na końcówce ryczałam jak pojebana!
~@dont_you_say
Hmmm.... Czuje sie tak nijak. Łzy mi płną po policzkach, ale czuję taką przeszywającą pustkę. Nie ma już tej cudownej iskry. Tęsknie za związkiem Bo i Harrego. Termin mi pasuje. Smutno, że Dark sie kończy :c
OdpowiedzUsuńmy feels >>>>>>>>>>
OdpowiedzUsuńfdsgjhrsifdugirsahgiktwegyrisugfhskuyghuira
omg
nie umiem się wysłowić
I znowu się poryczałam, nie wiem kiedy się uspokoję. Wgl myślałam że Bo każe Harremu odejść i wgl, a ona... Nie no ja pierdole to było takie no... nie umiem słów dobrać.
OdpowiedzUsuńJA PIER******, RYCZĘ, BĘDĘ RYCZEĆ CAŁE DNIIIIIIIIII, o mój Boże, przecież, Dark.......
OdpowiedzUsuńNIE NIE NIE NIE NIE TO NIE MOŻE SIĘ TAK SKOŃCZYĆ
TEN TEGO http://media.tumblr.com/d083c284aa571194ee0d66cb03b927eb/tumblr_inline_mw2fa0i59k1rrjflj.gif
ŻYJE W NADZIEI, ŻE WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE XD
pewnie teraz każdy jest jak
http://media.tumblr.com/afbb8c2c7c177c942fbef92925a80624/tumblr_inline_ms0lp9EFCm1qz4rgp.gif
ale no, idę umierać sama, dowiedzenia, czekam, aż Hannah zacznie pisać 2 cześć :D
Wspaniały rozdział! *.* To jest takie cudowne:) Jak dla mnie może być ten poniedziałek :D
OdpowiedzUsuńHanke zamorduje, jeśli nie pozwoli ci tłumaczyć sequel. Rzuce ją w kartony i taki the end.
OdpowiedzUsuńRozdział >>>>>>>>>>>>>>>>>
i cholernie jaram sie tym szablonem >>>>>>>>>>>>
i data też pasuje :)
DZIENKI JESZCZE ZA TŁUMACZENIE, PISZE TO JUŻ 475693853 RAZ ALE CHUJ Z TYM.
ily
@smiliemonster
Poniedzialek jest ok omg za bardzo placze jezu wroce za kilka godzin i porzadnie skomentuje vo narazie nie dam rady jezu :(((
OdpowiedzUsuńJEZU RYCZEEEEEEEEEE
OdpowiedzUsuńO MATKO TO JEST ŚWIETNEE! A TY JESZCZE PYTASZ CZY SIĘ PODOBA.
OdpowiedzUsuńCO DO NASTEPNEGO ROZDZIAŁU TO DODAJ W TAKIM TERMINIE KTÓRY TOBIE ODPOWIADA
JAKM ZOBACZYŁAM ŻE TO PRZEDOSTATNI ROZDZIAŁ TO MYŚLAŁAM ŻE Z OKNA SKOCZĘ
DOBRZE ŻE DOCZYTAŁAM ŻE BĘDZIE KOLEJNA CZĘŚĆ
I TRZYMAM KCIUKI ZA TO BYŚ MOGŁA TŁUMACZYĆ DRUGĄ CZĘŚĆ
ZNOWU BĘDĘ PRZEŻYWAĆ DARKA PRZEZ KILKA NASTĘPNYCH DNI ;c
CIESZĘ SIĘ BAAAAAARDZO ŻE HARRY I BO SIĘ SPOTKALI I PRZYTULILI *-*
Dziękuję ci za wszystko. ;-*
JOCHAM CIE DZIEWCZYNO ! <3
@xiluvmyharryx
*kocham
Usuńponiedziałek pasuje;D Drogi Harry skoro ty tęsknisz i ona tęskni to wróćcie do siebie ;) Popłakałam się na końcówce. To jak powiedział, że mógł dalej się ukrywać bo zniszczy ich obu to... brak słów. Nie wiem co powiedzieć. Mam nadzieję, że koniec będzie szczęśliwy i wrócą do siebie, bo uważam że Harry i Bo pasują do siebie;) Mam również nadzieję że uzyskasz zgodę na tłumaczenie kontynuacji :D Pozdrawiam i dziękuję Ci za to, że tłumaczysz <3
OdpowiedzUsuńZaklepuję miejsce na komentarz, napiszę coś kreatywnego jutro, a teraz idę ryczeć w czeluściach mego (aktualnie ciemnego, bo smutno) pokoju, więc ten tego, do jutra.
OdpowiedzUsuńPONIEDZIAŁEK, JAK NAJBARDZIEJ. ;_;
Okay, jestem (w miarę) ogarnięta, emocje (trochę) opadły, więc mogę się wyprodukować.
UsuńPowiem Ci, że wczoraj to chyba wyryczałam całą wodę z organizmu. Jak ja nienawidzę tych ostatnich rozdziałów. :c Znaczy, są wspaniale napisane! Autorka ogólnie bardzo dobrze pisze, a Ty świetnie to tłumaczysz. Chodzi o to, że one są zbyt smutne jak na moje (zbyt emocjonalne) serduszko, które dosłownie pęka na kawałki, gdy ona piszę, że Harry jest taki załamany. Normalnie klawiatura tonie w mych łzach. :C Jednak emocje nie opadły, a woda w organizmie została uzupełniona. :c
No i jeszcze Bo. Taka kochana Bo, która nie mogła sobie poradzić z życiem, gdy on odszedł. Nawet nie wiesz jak dobrze Cię rozumiem, kochanie. :c
Chyba się z Tobą utożsamię i będziemy cierpiały razem. :c
Te wszystkie FF robią z mojego mózgu papkę, ale i tak je tak bardzo kocham. :c
No i dostałam palpitacji serca, jak przeczytałam, że to tak jakby ostatni już będzie. Jezu, tak bardzo się zżyłam z tym opowiadaniem, że bez niego to ja będę odczuwała jeszcze większą emocjonalną pustkę niż teraz. :c
I tak jak już mówiłam: Poniedziałek, jak najbardziej nam pasuje, a ja już mam taką piramidkę w pokoju i odliczam dni, wiesz?. :c
Jednocześnie modlę się, żeby zakończenie okazało się Happy End'em, bo nie wiem, jak ja sobie poradzę ze sobą, jeśli nie będzie. :c
Pozdrawiam i życzę powodzenia w tłumaczeniu!
K. x
NIE, NIE,NIE,NIE,NIE NO KURWAA NIE!!! TO NIE MOŻE BYĆ KONIEC !!! HARRY KRETYNIE WRACAJ DO BO, ZOBACZ JAK TY SIĘ ZACHOWUJESZ BEZ NIEJ!!! NO NIE KURWA NIE!!
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to ten The End to jak najszybciej :33
NIE WIEM CZY BARDZIEJ PŁACZĘ PRZEZ TEN ROZDZIAŁ CZY DLATEGO ŻE TO JEST KONIEC 1 CZĘŚCI
OdpowiedzUsuńJejuu :'((
OdpowiedzUsuńKocham cie za to ze to tlumaczysz xx
Jeju
Ja nie wytrzymam bez DARK'A :'(
Czeka mnie dzisiaj kolejna nieprzespana noc widzę ;((( Czy tylko ja mam cały czas płaczę ? ;((((
OdpowiedzUsuńJesteś najlepszą tłumaczką na świecie! Kocham Cię i strasznie strasznie dziękuję, że tłumaczysz! ♥
PEWNIE ŻE PONIEDZIAŁEK PASUJE :)
powiem Ci,że te wymioty to jest chyba skutek uboczny. czytając końcówkę, jeszcze nie czytając Twoich słów, czułam jakby za chwilę miała zwymiotować. chyba za bardzo to przeżywam... mam wrażenie,że to dotyczy mnie. wszystko mi się nadal trzęsie.
OdpowiedzUsuńNie Nie Nie ! To nie tak miało być ! Jezu.. ryczę jak głupia.. to jest takie smutne ! Czemu oni nie mogli się pogodzić ! Czemu ? CZEMU? dławię się łzami...
OdpowiedzUsuńCzuję pustkę. Nawet nie płaczę. Jezu nie wiem co czuje. Masakra. Sbakajakak
OdpowiedzUsuńPoniedziałek jest ok x
Jezu, żeby oni do siebie wrócili..... Kiedy oni są osobno, to...to....nie ma sensu...tak bardzo chce żeby Harry i Bo znowu byli razem, a dan dostał kopa w dupe od Bo i Harry`ego
OdpowiedzUsuńMoja reakcja na ten uścisk?
OdpowiedzUsuńKURWA W KOŃCU! Już byłam taka zadowolona i kurwa *ach* ale nie! Harry! Wrr!
Na serio żal mi go, ale cholernie wkurwia mnie to, że niby chce być z Bo, ale nie może...rozumiem, że się o nią boi, ale szczerze? Chyba byłaby bezpieczniejsza gdyby był przy niej kurwa!
Ok, jest lepiej- wyżyłam się.
Jezu! Ja myślałam, że Bo mu w twarz da (gdyby to zrobiła przybiłabym jej piątkę, bo jestem wkurwiona na Harrego, że ją zostawił!) ale ona go przytuliła *.* *ach*
Ja osobiście wypłakałam 4 wiadra xD
A termin 17.03 jak najbardziej Ok ;3
Rany julek nie wiem co mam myśleć po tym rozdziale...jest mi strasznie smutno nawet nie wiem jak to mam opisać ;c
OdpowiedzUsuńczuję się, nie wiem, chyba pusta, tak wewnętrznie. ich życie osobno nie ma sensu!
OdpowiedzUsuńo niee!!!! jak to koniec? uwielbiam męskiego i stanowczego Harrego <3 czekam na ostatni rozdział i oby pojawiła się druga część :> nie wyobrażam sobie, żeby nie było tego bloga. Dziewczyno, która tłumaczysz- robisz niesamowita robotę i sprawiasz przyjemność wielu osobom. Dziękuję :))
OdpowiedzUsuńann
Jezu tego się nie da czytać bez chusteczek :(((
OdpowiedzUsuńNie wierzę, że Harry tak bardzo się zmienił od rozstania z Bo omg znowu bd płakać ....
Ehhh, dobra whatever xd
Jeśli chodzi o mnie z chęcią poczekam na ostatni rozdział do poniedziałku, tak jak mówiłaś zawsze każdy czekał na nowy rozdział trochę czasu więc i teraz lepiej chyba będzie poczekać :))
zakochałam się w tym opowiadaniu jezu no :cc oni muszą być razem, muuuuuuszą
OdpowiedzUsuńA TY JESTEŚ ZAJEBISTA, ŻE JE TŁUMACZYSZ KOCHAM CIE
Poplakalam sie :-* oni sa dla sb stworzeni :-(
OdpowiedzUsuńPasuje, pasuje 😊
OdpowiedzUsuńŁzy poleciały mi przy czytaniu tego rozdziału. Jak zobaczyłam że jest nowy to mnie aż w brzuchu ścisnęło z emocji. Uzależniam się od tej historii. Dziękuję że to tłumaczysz! Kocham Cię xx A Harry to idiota i ma wracać do Bo, bo ja mu przemówię do rozumu.
poniedziałek jest OK.
OdpowiedzUsuńboże... rycze. rozdział cudowny, nieziemski, boski i taki sad. Uwielbiam takie smutasy xD ja masochista. dobra, a tak z innej beczki to każdy termin mi pasuje, bo na dark'a warto czekać nawet miesiąc :D także lovki i do nexta <3 <3
OdpowiedzUsuńOmomomo świetny
OdpowiedzUsuńJezus, rycze no właśnie to takie cięzkie nie moge żyć ;/ oni muszą być razem albo moje życie bezie dziwne jeszcze bardziej takie nwm ;c Dżizas ;/ Pasuje <3
OdpowiedzUsuńkoniec :( i tak 17 to dobra data :) tlumacz nn czesc XD
OdpowiedzUsuńahhh moje serduszko </3
OdpowiedzUsuń"MOŻNA POWIEDZIEĆ, ŻE BYŁ/JEST TO OSTATNI ROZDZIAŁ FANFIKA PT. "DARK""---Kurwa atak serca!!!!
OdpowiedzUsuńAle 2 część to ocaliła moje życie XD jest dobrze, jest dobrze....
I w Poniedziałek jest dobrze ;)
UsuńKurde czekam na taki MOCNY rozdział .A co do termknu to może jak dodasz chills to uporasz sie z dark i na spokojnie wstawisz jak sie wyrobisz a termin który napisałaś to taki ostateczny
OdpowiedzUsuńRozdział mega smutny ale i fajny jezu tak długo czekałam.Oczywiscie ze pon pasuje.I trzymam kciuki za to zebys wygrała i zebys mogla tłumaczyc drugą czesc. I belive on you! :-*
OdpowiedzUsuńJA CHCE W NASTĘPNYM HARD SEX KURWA XD nie no dobra, nie musi byc seks, ale CHCE ZEBY DO SIEBIE WROCILI OMG ?!?!!!!!!!
OdpowiedzUsuńO BOŻE JA TU RYCZE :((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
OdpowiedzUsuńponiedziałek jest OK
o lol wszystko się kończy C: ale cusz nowa część będzie chociaż xd
OdpowiedzUsuńUmieram i rycze, normalnie to jest tak zajebiste. X tak badzo tęsknie za dawnymi rozdziałami :'( ~Madzia
OdpowiedzUsuńJezu serio, ten rozdział mnie zabił :((. Mam doła i chce żeby ktoś mnie przytulił np. taki skromny Harry.
OdpowiedzUsuńTeraz na powarznie. Rozdział jest smutny, ale tak świetnie napisany, tak genialnie opisane wszystkie uczucia, że nie wiem co mam w ogóle powiedzieć. Mam wielką gule w gardle i trzęsą mi się ręcę. OSTATNI?! SŁUCHAM, NIE MIALAM POJĘCIA..DOBRYM POMYSŁEM JEJ ROZDZIAL 17, POPIERAM!
TO BYŁBY ZASZCZYT GDYBYŚ TŁUMACZYŁA RÓWNIEŻ NASTĘPNĄ CZĘŚĆ!!
KOCHAM I BARDZOOO DZIĘKUJE ZA TŁUMACZENIE <3
~halfatwin
okej, napisałam 'powarznie' to chore, najgorszy błąd gramatyczny ever... SHAME ON ME :(
OdpowiedzUsuńRycze, rycze, rycze, rycze i nie mogę się ogarnąć. Dziękuję Ci za to, że tak zajebiście tłumaczysz. 17.03 jak najbardziej mi odpowiada
OdpowiedzUsuń@Furby_xoxo
o matko... ile wiader się pytasz? ja bym zapytała ile wanien jak kolwiek to brzmi... xd
OdpowiedzUsuńjezu jezu jezu płaczeeee :'( .. wgl szkoda że taki króciutki ;c
czekam na nastęny i poniedziałak za tydzień jak najbardziej odpowiada, byle by Tobie było wygodnie :**
O zesz kurwa ja pierdole!! Moge czekac nawet rok lov ya!!
OdpowiedzUsuńczekałam na rozdzial dlugo,ale bylo warto *.* ten poniedzialek mi w 100 % odpowiada :D juz nie moge sie doczekac jestes świetna !!!! mam nadzieje ze dostaniesz zgode na tlumaczenie jesli tak napewno bede czytac <3
OdpowiedzUsuńCudo *.*
OdpowiedzUsuńhttp://hurt-harrystyles-ff.blogspot.com/
Zapraszam na nowego całkiem innego ff :D
oni muszą być razem! ;)
OdpowiedzUsuńUmieram. Ile łez. Harry dlaczego jej nie przeporsiłeś? nie padłeś na kolana? Dlaczego nie ejsteście razem?!?!?!?1 Moje łzy.
OdpowiedzUsuńNie ma sprawy. 17.03 moze być :)
@RusherMuffin, która zaraz wywoła powódź.
RYCZĘ, RYCZĘ BO NIE WIERZĘ ŻE TO KONIEC..
OdpowiedzUsuńW PONIEDZIAŁEK BĘDZIE IDEALNIE, DZIEŃ PRZED MOIMI URODZINAMI!
TO BĘDZIE NAJLEPSZY A ZARAZEM NAJGORSZY PREZENT URODZINOWY ):)
NIE MOGĘ UWIERZYĆ, CIĄGLE PŁACZĘ, ALE TEKST NA POŻEGNANIE ZACHOWAM NA "THE END"
:(((((
Ale.. ale.. ja nie wiem co mam tutaj napisać ;x.. ja jestem po prostu tak zdezorientowana.. ja nie wiem jak to przeżyje.. ja przecież.. jezu.. i to jak się przytulili... o boziuu.. i to jak ona się z tym pedałem kłóciła, bo chciała pogadać z Harr'ym... o jeej... o jeeej.. i co ja teraz zrobie.. moja psychika wysiadła o.O Przepraszam.. ale po prostu nie wiem jak się zachować.. jak to przyjąć do siebie nie wiem no.. ;x
OdpowiedzUsuń/@stacha4
Termin pasuje.
OdpowiedzUsuńMogłabyś mnie informować o dodawaniu nowych rozdziałów?
tt: @bvbcarolinebvb
Rozdział Zanjebisty , a jeśli chodzi o aktualizacje to spoko 17.03 może być
OdpowiedzUsuńO BOŻE, RYCZĘ JAK MAŁE DZIECKO. NO KURWA MAĆ.
OdpowiedzUsuńdsjopfewopfopweirewiropiewpropweiropiweopiropweiropewiropwe zaraz w pizdu umrę.
jasne, 17 może być.
czuje pustkę, nie chce końca
OdpowiedzUsuńMatko przysięgam że miałam zawał jak napisałaś że to praktycznie koniec Dark a potem jak napisałaś, że będzie druga część to taki O KURWA KOCHAM CIĘ I DZIĘKUJĘ, ŻE NIE SPOWODOWAŁAŚ MOJEJ NAGŁEJ ŚMIERCI XD ale tak serio to to opowiadanie i jest NIESAMOWITE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jezu, że są jeszcze tak zajebiści ludzie którym chce się coś tak długiego tłumaczyć tylko dlatego żeby inni sobie poczytali ... naprawdę DZIĘKUJĘ :* co do głosowania to bardzo skromnie chce Cię poinformować że zagłosowałam na Darka 80razy ale spokojnie to niebawem ulegnie zmianie xd
OdpowiedzUsuńMatko Boska ! To jest genialne! A i po pierwsze: BOŻE DROGI OBY BLACK SIE TAK NIE SKOŃCZYŁ PRZECIEŻ ONI SIE KOCHAJĄ! TO JEST KURWA NIR MOŻLIWE! po 2 : ryczalam tak strasznie że aż moja mama przyszła i pytała co jest?
OdpowiedzUsuńJa pierdole! Kocham <3
hsjzkdkn tyle emocji ;*
O kurwa sorry DARK NIE BLACK z tego wszystkiego nw co pisze :)
Usuńomfg
OdpowiedzUsuńEhhhhhhhh no kuźwa!.........
OdpowiedzUsuńNo jak to koniec zaraz?! Uhhhhh prawie rycze :C rozdział dodaj kiedy ci wygodnie ;)
Wy sobie nie wyobrażacie jak ja kocham Dark <3
OdpowiedzUsuńOni muszą być razem <3333333333333
cudo boskie wspaniałe .....
OdpowiedzUsuńJezu, ryczę tak bardzo. To nie może się tak skończyć, nie może. Jakie emocje, Jeez.
OdpowiedzUsuńPo prostu tak bardzo uwielbiam tę historię, że nie wyobrażam sobie innego zakończenia, niż to, że Hazz i Bo będą razem. Nadal ryczę. Ahr, nie wiem, co powiedzieć, nie umiem wyrazić tego słowami.
a Tobie, juju, tak bardzo, bardzo Ci dziękuję, że tłumaczysz Dark i do tego tak wspaniale. Gdyby nie Ty, nie poznałabym tego cudownego fanfika. Więc.. dziękuję, jesteś cudowna! x
BOŻE BOŻE RYCZE! JA SIĘ PORUCZAŁAM JAK TO CZYTAŁAM! NIE CHCE KOŃCA :( ALE MYŚL, ŻE BEDZIE 2 CZĘŚC ODRAZU POPRAWIA MI HUMOR. KOFFAM CIE
OdpowiedzUsuńo ja pitole.
OdpowiedzUsuńże kurna koniec taki smutny ma być?!?!?!
chciałam coś dzisiaj wieczorem jeszcze robić
ale przez nowego Darka
ide płakać przez sen.
no kurde tak nie może być!
nie w taki sposób mieli się pożegnać!!
matko, co ja mam powiedzieć?
że Bo i Harry są dla siebie stworzeni
tylko Styles to spierdolił
i teraz wszyscy są nieszczęśliwi?
z wyjątkiem tego debila Dana
ale on się nie liczy, jego nikt nie kocha.
JA PIERDZIULE.
tlenu, błagam, bo się zapowietrzę.
:''''((((
17.03, tak jasne, dawaj kiedy ci wygodnie. w sumie jak pomyślę, że dasz teraz już tak szybko "the end" a potem na drugą część (chwała Hannie że ją stworzy!) będę musiała czekać KIJ WIE ILE to mnie depresja dosięga. no kurde!
IDE PŁAKAĆ. NIE MAM WIĘCEJ SŁÓW.
oni muszą być razem no proszę! :'(
Gdyby nie fakt, że mam pustkę w głowie to bym coś konkretnego napisała tutaj ale tak po prostu nie potrafię... Jest mi nadal smutno, nie to za mało powiedziane.. raczej czuje się trochę jak Harry... po prostu boli mnie gdzieś tam w środku, tak strasznie, nie na widzę tego uczucia.. chce żeby znikneło, żebym już nie musiała powstrzymywać łez..
OdpowiedzUsuńchce żeby byli szczęśliwi ale to na razie nierealne...
Poniedziałek bedzie jak najbardziej ok ! Swietnie tłumaczysz, jak tylko widzę, ze jest nowy rozdział na jednym z dwóch blogów wpadam w ekstaze. Pozdrawiam xx
OdpowiedzUsuńJejku.. dopiero pod koniec rozdziału zorientowałam się, że łzy same mi ciekną.
OdpowiedzUsuńA jak przeczytałam że to przedostatni rozdział to rozpłakałam się jak dziecko :""""(
17.03? Myślałam że przetłumaczysz ten ostatni rozdział tak dopiero za 2,3 tygodnie!
Nie no to świetnie że będzie za tydzień ♥
Mam nadzieję, że się pogodzą.. Tak bardzo tego chcę.
Idę się położyć, i powspominać pierwsze randki Bo i Hazzy :""")
Btw wciąż tęsknię za moim Hazzą w płaszczu po lewej stronie haha ♥
Kocham !!!!! Jak zobaczyłam, że nowy rozdział to odrazu wzięłam się za czytanie. NIEZIEMSKIE. NIESAMOWITE. NAJLEPSZE. CUDOWNE. GENIALNE. płakałam, łzy lały się strumieniami ;c. Rozdział możesz dodawać jak Ci najwygodniej. I tak sprawdzam codziennie czy jest nowy. KOCHAM !! i czekam <3
OdpowiedzUsuńZajebisty rozdział powiem jedno ze tym razem się nie poryczałam i jak będziesz miała czas jak ja cb bardzo ale to bardzo proszę wejdz na moje 2 blogi jeden www.zycie-nie-ma-granic.blogspot.com i drugi www.bo-zycie-jest-po-to.blogspot.com bardzo prosze dzięki /Światło '')
OdpowiedzUsuńO Boże! Ten rozdział jest taki dcbweuhcdoqeiudhoeuy *.* Jezu, oni muszą być razem! Harry dupku, przyznaj się do błędu! Ugh, nie mogę się doczekać rodzdziału, przywiązałam się do Dark'a, jest jednym z pierwszych tak dobrych fanfików które czytałam
OdpowiedzUsuń__________________________________________________-
Serdecznie zapraszam na swojego nowego bloga
http://stay-harrystyles-fanfiction.blogspot.com/
my heatr feels nothing at all...
OdpowiedzUsuńCudowny fanfic, po którym czuję jakby ktoś najpierw popełnił harakiri na moim sercu, a później je bezczelnie wyrwał. Kolejny rozdział rozrywający serce. Jesteś wspaniała że to tłumaczysz ♥ ~ stylxsx
Niesamowite ❤ Kurde będzie mi brakowalo strasznie Harrego i Bo :'//
OdpowiedzUsuńNo nic czekam na poniedziałek. Pozdrów autorkę i przekaż że jest wielkaa i strasznie jej dziękuję bo strasznie się czułam ... A czytając Darka zapominalam o wszystkich problemach i praktycznie żyłam tym opowiadaniem ! Ehh.. No nic bo sie poryczę.. Dzięęękuje Ci za tłumaczenie <3 Trzymaj sie ciepło ❤
PS. A co do Chills to nie mogę sie na stronę dostać bo wyświetla się 'nie masz uprawnień ' . Japieeerdooole xDDD
PSs. Kocham cię <3
PŁACZE :CCC
OdpowiedzUsuńOch to mnie po prostu wyplukalo z emocji! No nwm co napisac! Drama!
OdpowiedzUsuńZGON za raz..,dwa..,trzy.. co ja gadam juz mam zgon !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CUDOWNE *O*
OdpowiedzUsuńdotyka mnie fakt, że to już koniec Darka.
OdpowiedzUsuńMojego pierwszego ff, które nadal uznaje za najlepsze i najpiękniejsze. Kocham je, a pogodzić się z końcem nie potrafię.
Umarlam pozdzrawiam XD jezu kocham to x poniedziałek pasuje :D
OdpowiedzUsuńMój dobry Boże! Co to było... ja chcę więcej. Trzeba czekać na kolejne rozdziały długo ale warto, każdy rozdział daje tyle emocji, że brak słów. Czytam to już trzeci raz i to co czuję... nie umiem tego opisać. Oby zaczęła pisać druga cześć bo ja bez Harrego i Bo stracę sens życia (no może nie aż tak :D) Co do terminu kolejnej części rozdziału ja osobiście jestem za 17.03. Do tego czasu ochłonę z tych emocji a przygotuję się psychicznie i fizycznie na końcówkę. Dziękuję, że tłumaczysz to dla nas. Gdyby nie Ty nie poznałabym tej historii. Jesteś najlepsza co udowadniają dwie nominacje :D
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńO boże ;c to było takie wzruszające,piękne. Bo w ogóle jak się zachowała szkoda, że nie było opisane z jej strony, ale i tak rozdział niesamowity, kocham tego bloga! DARK rządzi ! I tak jak prosiłaś głosy oddane. ;d A co do daty to mi jak najbardziej pasuje. :) Dziękuję, że tłumaczysz kochana, do następnego, pozdrawiam . xx
OdpowiedzUsuńP.S Jak będziesz już wiedziała co i jak z drugą częścią to napisz na blogu. xx
Jeżu jeżu jeżu co się tutaj wyrabia!
OdpowiedzUsuńRycze :ccc
Nie mogę doczekać się następnego rozdziału zarówno Dark jak i Chills ;)
JA I MOJE 727424701037293059 WIADER SERDECZNIE POZRDAWIAMY
OdpowiedzUsuńJest 6.47 ja czytam Darka i ryczę <333 Bardzo się ciesze że bedzie 2 część :D
OdpowiedzUsuńJezu kocham to. Oczywiście oddalam juz chbya z dziesięć głosów na oby dwa tłumaczenia. Będę cie wspierać i czytać kolejna część tłumaczenia jak i twoje inne blogi. Z tym poniedzialkiem jest mi trochę smutno bo jyslam ze może uda mi się do CB napisać i poprosić aby ten rozdział był dodany w piątek jako mój prezent urodzinowy. Ale nie naciskami . pozdrawiam i kocham Ada :*
OdpowiedzUsuńTo jest niesamowite *____* Już nie mogę się doczekać następnego (niestety ostatniego) rozdziału.
OdpowiedzUsuń♥
OdpowiedzUsuńTo było takie nglkdhthlkGrkdjitktlmhxybgzdjtsdxk i zarazem smutne...
OdpowiedzUsuńA z tym poniedziałkiem dobry pomysł:)
KoChAm CiĘ!!!!!!!!!!!!
Oczywiście ze 17,03 mi pasuje :) Przepiękny,przecudowny rozdział !!!!!!! :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jak będzie 2 część to też będziesz tłumaczyć, bo za bardzo kocham to opowiadanie i Bo i Harry'ego i to wszystko i Ciebie, żeby uznać, że to może być już koniec ;(
OdpowiedzUsuńNastępny poniedziałek mi pasuję, bo to nie za długo :)
A co do rozdziału, to powiem tyle, że po prostu nie wiem kiedy zaczęły mi lecieć łzy ;c Ja chce żeby oni już byli razem, pogodzili się i żeby było pięknie tak jak kiedyś ♥ Bo teraz za dużo rycze jak to czytam xd
PS. Dziękuję, że to tłumaczysz, masz naprawdę do tego talent, nie znam Cię może osobiście ale Cie kocham wiesz? Uwielbiam twoje tłumaczenie i te wpisy pod rozdziałami xd Większości na innych blogach to nawet nie czytam co one tam piszą, ale Ciebie po prostu jakoś tak polubiłam xD Pozdrawiam, twoja fanka xD ♥
Boże, jestem nienormalna. Nie poryczałam się w cudownym momencie, kiedy Harry i Bo się przytulali, a teraz ryczę, bo przeczytałam, że kończy się ta część. Zdecydowanie nienormalna.
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ!
Dziękuję, że to dla nas tak wytrwale tłumaczysz, że... boże, no nie wiem, co powiedzieć, no.
Poniedziałek jest idealny. Jak tylko dowiesz się cokolwiek o kolejnej części, to PISZ RAZ, DWA, OSIEM, PIĘTNAŚCIE!!!
Teraz będę po 274748392 razy na dobę sprawdzała Dark'a...
KOCHAM CIĘ, CAŁUJĘ, ŚCISKAM I W OGÓLE!!
Twoja wielbicielka,
Joie. xx
♥
Dziękuję Ci za to że tłumaczysz, teraz kiedy to przeczytałam nie wiem co ze sobą zrobić. Podczas czytania nie uroniłam żadnej łzy, dopiero teraz widzę że zaraz wypłaczę całe wiadro. Poniedziałek 17.03 będzie super. A teraz przepraszam idę płakać
OdpowiedzUsuńprzepłakałam cały i nadal nie mogę ogarnąć tego co czuje błagam dodaj szybko ten ostatni rozdział bo już nie mogę czekać jak się skończy pierwsza część tego ff, nie rozumiem czemu Harry po prostu nie może z Bo być, ale wierzę w to, że już za nie długo będą ze sobą, kocham Cię i dziękuję Ci, że dzięki Tobie mogłam poznać życie Harrego i Bo <3
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDlaczego ? Dlaczego oni się nie mogli pogodzić na dobre ? I po co ten ******* Dan tam jest ?!
Błagam Cię dodaj tłumaczenie ,,The End'' jak najszybciej ! Nie wytrzymam do poniedziałku !
Płaczę i płaczę i płaczę i łkam xD
OdpowiedzUsuńSerio wzruszające. :(
Mam nadzieje że Harry i Bo będą razem :D
Czekam na nn :D :)
Jejkuu :c Płaczę, płaczę i płaczę :C Nie lubię Dan'a i wolę żeby Bo była z Harrym a nie z nim -,- No i niecierpliwie czekać do poniedziałku :)
OdpowiedzUsuńA ja nje plakalam. Moja emocjonalna strona chyba sie na szczescie zamknela. Ja dumna z siebie .
OdpowiedzUsuńWszystko jedno jaki termin. Nie mam zdania . Zdziwila mnie informacj a o koncu. Jest jeszcze nadzieja w nastepnej czesci. So czekamy. Ide glosowac pa
@DreamJariana
Czeekam bo jest cudny :)
OdpowiedzUsuńnie nie nie !!!!!!! oni muszą być razem jak nie w tej części to w następnej.
OdpowiedzUsuńCUDO!!!
OdpowiedzUsuńPomocy!! Placze nw jak mam przestac ;-;
OdpowiedzUsuńTAKI CIENSZKI ROZDZIAŁ, JA CHCĘ JUŻ BO + HARRY'EGO RAZEM PLZ DFJHBVSJDBGJ *histeryczny płacz*
OdpowiedzUsuń;______________________; Jeju no płaczę, nie nie płaczę ja ryczę jak głupia. Ostatnio mnie coraz bardziej wzruszają takie rzeczy. Wow.Uszanowanko.Wow.Rozdział taki smutny.Wow.Harry i Bo.Wow. ;______________________;
OdpowiedzUsuńJak najbardziej pasuje mi ta data. Właśnie lepiej jak dodasz go trochę później, tak jak napisałaś, żebyśmy tyle nie czekali. :)
Dziękuję, że tłumaczysz i mam nadzieję, że 2 część też będziesz dla nas tłumaczyć!! :D
Pewnie, że poniedziałek jest dobrą datą. Nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału. świetna historia i podziwiam autorkę za wyobraźnię. :)
OdpowiedzUsuńPiękne ;') poryczałam sie! niech oni bedą znowu razem ...
OdpowiedzUsuńŁooo Panie ;___________________________; to jest takie smutne :(
OdpowiedzUsuńAle nie trzeba sie załamywać :) (chyba) :/
No nic.. to tak , ta data jest git, mi pasuje, ii nie mogę sie doczekać <3.
czekam czekam czekam :D
No pozdrawiam <3
(łoo ale namieszałam xD )
Łooo..! Jejku jaki fajny ;3 termin mi pasuje a i bede głosować bo jest to najlepszy blog jaki w zyciu czytałam (no za długiego tego życia nie miałam) xd KOCHAM CIE ŻE PO PROSTU SDDGHTYDZDFD
OdpowiedzUsuń<3
Jest mi strasznie smutno :'( Mi ta data pasuje :D
OdpowiedzUsuńMAM TYLKO NADZIEJĘ ŻE ZAKOŃCZY SIĘ TO HAPPY END'EM DLA HARRY'EGO I BO <3 <3 PROOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOSZĘ OBY TAK BYŁO ♥ KC <3 :* + poniedziałek to świetna data :D
OdpowiedzUsuńRozdział zajebisty jak zawsze.. i data rozdziału następnego mi pasuję <3
OdpowiedzUsuńBoże, płakam, mi termin następnego pasuje. Mam taką pustkę w środku, normalnie jakby ze mnie dusza wyszła, dziękuję ci <3
OdpowiedzUsuńMoja przepowiednia~Harry się załamie,Bo będzie chciała do niego wrócić,ale go nie znajdzie,bo Dan będzie jej pilnował itp. W kolejnej części się zzejdą...To czekam do poniedziałku ;)
OdpowiedzUsuń;SKLAJDLSJKJDKJCKDSNJDSNC *-* PRZYTULILI SIĘ!! ♥♥♥
OdpowiedzUsuńTO JAK WYGRANIE ŻYCIA! Boże myślałam, że dłużej poczekamy na 59 rozdział a tu BUM! Rozdział jak zawsze PER-FECT ♥
RYCZAŁAM! U mnie to już wiadome, że na DARK'u ryczę :D
Wydaje mi się, że Bo ma ochotę wrócić do Harr'ego ale Dan będzie ją przetrzymywał itp. On będzie ją pilnował odwoził z pracy, że nie będzie mogła go spotkać. Ale miłość wygra spotkają się i zejdą. MAM TAKIE PRZECZUCIA! W następnym rozdziale na pewno będzie coś takiego "ajsdslakdjksahdaslkdlashdasjas" i wg ♥ Ja ta czuję!
A co daty kolejnego rozdziału to jak najbardziej jestem za :)
ilysm ♥
@Harry_Love_You_
w końcu następny rozdział ;3 tyle na niego czekałam <3
OdpowiedzUsuńo mamo... jak mi jest szkoda Harrego ;c choć sam sobie to zrobił ! mógł nie zostawiać Bo i teraz by byli razem szczęśliwi, a nie ;c
17.03 pasuje. Rozdział super, dark super, czekam na sequel i wiem że dostaniesz pozwolenie na tłumaczenie go! A jak nie to chcę linka do oryginału! :P Czekam i zapraszam tu: one-direction-half-a-heart.blogspot.com
OdpowiedzUsuńjezuuuuuuu saddasghdasjhadsjasdkads poryczałam się okk
OdpowiedzUsuńto ff doprowadza mnie do skraju wytrzymałości, matko xd
jasne że poniedziałek pasuje, każda pora dnia i nocy pasuje na nowy dark sadasfdgfds haha
wspaniale tłumaczysz x
O BOŻE :CCCCCCCCCCCC NIE WIEM CO MAM NAPISAĆ :C TAK MI... PUSTO.
OdpowiedzUsuńja bym bardzo chciała jak najszybciej przeczytać ostatni rozdział mimo, że musiałabym dłużej czekać na drugą część. Po prostu jakoś... No ale jak wolisz, i tak po jego przeczytaniu będę ryczeć i tak, co za różnica czy kilka dni wcześniej, czy kilka dni później... Dobra to ja idę płakać.
ALEEE MI SMUTNO!! :CCCC
OdpowiedzUsuńOMG :"( RYCZĘ
dobrze że bedzie jeszcze druga część! bo tak nie może się to skończyć!!
@pazasia
Kocham twoje tłumaczenia <3 cały czas ryczałam, masakra, nie wiem jak przeżyje do następnej części ..... poniedziałek jak najbardziej pasuje :) jeśli tylko uda ci się na poniedziałek przetłumaczyć to będzie cudownie :D <3
OdpowiedzUsuńPłaczę! ;c Tak mi smutno... czuję taką pustkę. Mam ogromną nadzieję , że Bo i Harry wrócą do siebie !! ;c Inaczej tego nie wytrzymam !
OdpowiedzUsuńJak ja się cieszę, że będzie jeszcze druga część Draka ! Mam nadzieję , że dostaniesz zgodę na dalsze tłumaczenie... ;3
Boże.. Mam nadzieje ze oni bedą razem :'( tak mi smutno teraz.. I nie mogę się doczekać tego poniedziałku! A potem tej następnej części!
OdpowiedzUsuńRyyyycze ;____; nieeeeeeeee ;___; koniec darkaaaaaa ;____; i on i..... ;______; Nieeee.... Harry ;____; Bo ;___; nieeeeeeeee ;_____; mam nadzieję że kolejna część będzie jak najszybciej ;___;
OdpowiedzUsuńPiękny..... Rycze, rycze i jeszcze raz ryczeee ;c Nie mogę uwierzyć, że to już koniec ;( ;( Mam nadzieję, że szybko się pojawi druga część i, że będziesz mogła ją tłumaczyć. Będę czekała na to z ogromną niecierpliwością <3
OdpowiedzUsuńJeny cudny, boski, zajebisty, itd rozdział..
OdpowiedzUsuńRycze jak głupia..
Mam nadzieje ze druga czesc pojawi sie szybkoo xx
Buziakiii xxx !!
Gdy czytałam informacje od Ciebie i przeczytałam że to przedostatni rozdział to się popłakałam jeszcze bardziej bo myślałam że do siebie nie wrócą ale jak dokończyłam i zobaczyłam że będzie druga cześć Darka to momentalnie się uśmiechnęłam a gdy pojawił się nowy rozdział to byłam taka szczęśliwa że opisać się nie da :) Co do rozdziału jak zawsze boski ale chce by już do siebie wrócili ale jestem ''cierpliwa'' xD Poniedziałek Mi odpowiada bo poprawisz Mi humor nowym rozdziałem ponieważ sprawdzian z geografii.Nie mogę się doczekać i trzymam kciuki żebyś dostała zgodę na tłumaczenie drugiej części :* Całuję i pozdrawiam Justyna <3
OdpowiedzUsuńryczę jak głupia....
OdpowiedzUsuńmam nadzieje ze oni będą razem....
Hej kochanie. Jestem tu nowa, Dark'a zaczęłam czytać jakiś miesiąc temu i teraz jestem najbardziej Ci wdzięczną osobą na świecie. W końcu doczytałam do końca, bo miałam trochę przerw. To świetnie fanfiction. Dzięki twojemu tłumaczeniu dostałam przepustkę do czytania takiego cuda. Chyba wystawię Tobie pomnik. DZIĘKUJĘ CI <3 x.
OdpowiedzUsuńTo pierwszy fanfic, przy którym łzy płynęły po moich policzkach. Mam nadzieję, że ta nasza dwójka się zejdzie i wszystko będzie dobrze. Harry będzie starym Harry'm, Dan nie będzie się rył do Bo (Dan, zjedz snickersa xD), po prostu będzie dawne życie z upadkami i wzlotami, ale RAZEM.
Kochałam, gdy Lou pojawiał się w rozdziałach, to mój ulubieniec. Po prostu automatycznie się uśmiechałam :)
Jesteś najlepsza! Dzięki Tobie mam nadzieję, że może kiedyś będę miała takie umiejętności językowe jak ty x.
Całusy, Gabrysia.
Nieeeeeeeee , !!! Ryczę, Niech oni już będą razem :( :***
OdpowiedzUsuń?Odpowiada mi poniedzialek bo jak wruce do domu po powrawce akurat z angilka bedzie (mam nadzieje) the end xD obys dostala ta zgode a jak nie to pojade do niej i zmusze bo nie chce sie roztawac z tym blogiem i ogulem z tym opowiadaniem mam tez nadzieje ze beda znowu razem Pozdrawiam i caluje - Zuzia @Zuzupec
OdpowiedzUsuńMasakra rycze jak głupia ;(
OdpowiedzUsuńW życiu nie pomyślałbym, że tak sie stanie ;(((((
Emocje emocje i jeszcze raz emocje i to straszne ;( ;( ;(
Świetny *O*
OdpowiedzUsuńBoże....dzisiaj nie zasnę! Dziekuję że to tłumaczysz jesteś W I E L K A ! <33 Czekamy na The End w poniedziałek ^.^
OdpowiedzUsuńczekam na poniedziałek <3
OdpowiedzUsuńTAK? JUŻ? MOGĘ UMRZEĆ?
OdpowiedzUsuńASDFGHJKLJFGENIKUE *_____*
KOCHAM <3
Termin pasuje.... :)
Oddałam na Dark z jakieś 60 głosów ^.^
OdpowiedzUsuńejj weź daj już pliss ! o jezusiu nie wytrzymam . popłakałam się normalnie i teraz mam taki zjebany humor, ze o jezusiu .
OdpowiedzUsuńTermin pasuj. TO NIE MOZE BYĆ KONIEC . BOŻE DLACZEGO JA TAK PŁACZE .DZIĘKUJĘ ZA TLUMACZENIE .KOCHAM CIĘ. JESTEŚ WIELKA ♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńkocham Cię.
OdpowiedzUsuńjejku rozdział wspaniały, nie wiem dlaczego ale czuje się w tej chwili jak Harry. ;(
+ mi termin 17.03 pasuje
soł kocham Cię, jesteś wspaniała ! <3
lots of love xx
@cometomesexy1D
Kuurffa.!! ;c
OdpowiedzUsuńRyczę jak durna ;( i chyba z kilka litrów łez poszłoo ;o
Dodawaj w pon.Ja i tag cze4kam :D
Ever and forever Dark <3
Kocham Cię :P
No i się poryczałam xD
OdpowiedzUsuńPrzyszły piątek jest OK.
Już nie mogę się doczekać..
Ej bo ja jestem nie ogar :\ czy ten 60 rozdzial to juz bedzie calkowity koniec czy bedzie cos jeszcze dalej o Harrym i Bo ? Prosze odpiszcie mi w komentarzu <3
OdpowiedzUsuńBędzie dalej , będzie druga część :D
UsuńTo będzie ostatni rozdział tej części , ja tak to zrozumiałam :D
Popłakałam się.
OdpowiedzUsuńMój umysł kazał widzieć mi tą scenę tak jak w filmie. Nie mogłam przeczytać całego rozdziału od razu. Dopiero po kilku minutowej przerwie mogłam przeczytać ich rozmowę.
Dzięki Tobie ten poniedziałek stanie się mniej irytujący.
Cały dzień będę podniecać się i czekać na nowe rozdziały :D
Dziękuję za to że najpierw tłumaczyłaś Darka a potem drugi blog.
Coś jeszcze chciałam napisać do Ciebie ale zapomniałam... :-l
XOXO
Youshiburi
JEZU JEZU JEZU DZIĘKUJĘ CI ŻE TO TŁUMACZYSZ I ŻE BĘDZIESZ TŁUMACZYŁA 2 CZĘŚĆ I INNE BLOGI I WGL KDEFHJGALSBHDFVJKHSBDFV
OdpowiedzUsuńA CO DO TEGO 17.03...
... JEZU PREZENT NA URODZINY KTÓRE SĄ NASTĘPNEGO DNIA SKJBGDFHSDFBVJHASDFUH
KOCHAM CIE KOBIETO PO PROSTU <3
LOF JU SOŁ MACZ ! <3
WIKTORIA <3
, JEZU ! RYCZAŁAM NORMALNIE =(
OdpowiedzUsuńTO JEST ZAYNBISTE XD
♥ DAWAJ ROZDZIAŁ 17.03 ^o^
JESTEM ZA TYM ŻEBYŚ TO TY TŁUMACZYŁA TĄ NOWĄ CZĘŚĆ !
ale ja i tak zawsze będę wracała jeszcze do Dark .. bo tu jest bardzo dużo interesujących rozdziałów .. np. 11 .. 37 .. 48 .. 55 XD ♥
Hah ♥
Jezu nie wierze kontynuacja dark *,* nie no jestes zajebista kocham cie, placze , smieje sie, a co do rozdzialu to swietnie go przetlumaczylas i mam nadzieje ze jeszcze bedziesz ♥♥♥
OdpowiedzUsuń