KONIEC.
Deszcz nie pokrzyżował naszych planów na wieczór. Lucy wzięła ze sobą parasolkę, pod którą gnieździłyśmy się we trzy. Zoe wybrała szybki sprint do drzwi, przy okazji je dla nas przytrzymując. Cmoknęłam ją w policzek w podzięce, za to poświęcenie swojej fryzury dla dobra grupy.
- Okej, okej... Właźcie - skarciła nas zaczepnie.
W Black Dog było mnóstwo ludzi. Był to jedyny bar w okolicy, gdzie można było znaleźć porządne stoły do gry w bilarda, a ci, chętni do gry w rzutki, mieli specjalnie wydzielone dla siebie obszary. Lubiłam jego atmosferę, pasował mi bardziej niż jakiś zagrzybiały pub. Nikt nawet nie myślał o tym, żeby tam tańczyć. Stara szafa grająca zamontowana na jednej ze ścian, odtwarzała własnie jeden z nowych utworów Arctic Monkeys.
Charlotte wykłóciła się dla nas o stolik w rogu baru, po czym zacięcie pomachała w naszą stronę, pospieszając, by nikt nie ubiegł nas w zajmowaniu przy nim miejsc.
- Ej, ej, ej! - zawołała Zoe, udzielając reprymendy facetowi, który już zabierał się do podebrania jej miejscówki. - To moje, skarbeńku.
Zaśmiałam się, kiedy mężczyzna, jak na prawdziwego dżentelmena przystało, wysunął krzesło spod stolika i gestem ręki wskazał, by usiadła. Podziękowała mu, a na jej policzki wypłynął rumieniec, dopasowujący się odcieniem do jej włosów.
- Pójdę nam po jakieś drinki - podniosłam głos, by mogły usłyszeć mnie ponad głośno rozmawiającymi ludźmi.
- Chcesz, żebym poszła z tobą? - zaoferowała Lucy, poprawiając wsuwkę do włosów, która podtrzymywała jej grzywkę.
- Nie, dzięki. Trzymaj mi miejsce!
Dziewczyny wystawiły swoje kciuki, dając mi do zrozumienia, że nie mam się o co martwić, a ja odwróciłam się na pięcie, by rozpocząć swoją przeprawę prze tłum zbitych ciał. Niektórzy ludzie nie kwapili się, by pomóc mi dostać się do baru, więc grzecznie poklepywałam ich po ramieniu dając znać, że chcę przejść.
Kiedy wreszcie dotarłam do swojego miejsca docelowego, przyparłam całym ciałem do drewnianej lady i czekałam na kogoś z obsługi. Biedna barmanka miała ręce pełne roboty. Razem z samą właścicielką lokalu obijały się o siebie co jakiś czas, próbując dotrzeć do nowych klientów. W tamtej chwili byłam pewnie na szarym końcu listy priorytetowej.
- Chyba przydałyby ci się jakieś obcasy.
Zerknęłam w prawą stronę, by dostrzec szeroki uśmiech i parę brązowych oczu.
- Proszę? - zapytałam.
Jego czoło zroszone było potem, a ciemne włosy przyklejały się do wilgotnej skóry.
- Żeby cię zauważyły. - Wskazał gestem ręki na wysokość lady barowej.
Ludzie otrzymujący swoje zamówienia od razu odchodzili, a na ich miejsce przybywali nowi, bardziej spragnieni klienci. To było niekończące się koło, aż do momentu, w którym zabrzmieć miał dzwonek, oznajmiający przyjmowanie ostatnich zamówień.
- Och, nic nie szkodzi, mogę poczekać - uśmiechnęłam się.
Z powrotem przeniosłam zwrok na obsługę za barem, pochylając się nad nim, by przykuć czyjąś uwagę.
- Musisz być bardziej dobitna - powiedział, po czym podniósł palce do ust i zagwizdał głośno.
Dźwięk był ledwo słyszalny w gwarze, ale wystarczająco wyraźny by zbić mnie z tropu z uwagi na bliską odległość gwiżdżącego. Wzdrygnęłam się, śmiejąc razem z chłopakiem, kiedy mężczyzna za barem spojrzał w naszym kierunku.
- Podziałało! - przyklasnęłam mu.
- Za każdym razem działa.
Odpowiedź okraszona była puszczeniem oczka w moją stronę. Poczułam jak jego ciało przyciska się do mojego, kiedy więcej ludzi naparło na nas z każdej strony, próbując zaskarbić sobie uwagę barmana. Chłopak złożył swoje zamówienie, po czym spojrzał na mnie.
- Zamówię ci drinka.
- Dziękuję, nie trzeba. Jestem ze znajomymi.
Skinęłam głową w kierunku stolika, który chwilę temu opuściłam. Miałam nadzieję, że Lucy dotrzyma swojej obietnicy i zaopiekuje się moim miejscem.
- Och, no daj spokój - zachęcił rozbawionym tonem.
- Nie, serio.
Potrząsnęłam głową, odmawiając. Zapłacił za swoje piwo, ale ja byłam zbyt wolna, żeby złożyć zamówienie na kolejkę drinków, zanim barman przesunął się dalej, z powrotem spychając mnie na sam koniec listy ludzi do obsłużenia. Westchnęłam głośno, kładąc swoją torebkę na ladzie, między dwoma podstawkami pod napoje.
- Więc - zaczął brązowooki. - Spotykasz się z kimś pokroju jakiegoś greckiego boga?
Zaśmiałam się, marszcząc czoło i żartobliwie wyrażając swoją konsternację.
- No wiesz, wysokiego, napakowanego gościa, który mogłyby złamać mnie w pół przy pomocy swojego małego palca.
Pociągnął łyk piwa ze swojego masywnego kufla, cały czas przyglądając mi się znad szkła.
- A skąd wiesz, że nie spotykam się z grecką boginią? - Pochyliłam się w jego stronę, by dosłyszał moją ripostę.
- To dopiero byłoby ostre. Pozwoliłabyś mi popatrzeć?
Fuknęłam hamując śmiech, co wziął jako przyzwolenie. Delikatnie chwycił mnie za łokcie, uprzednio odstawiając na ladę swoje piwo, po czym pochylił się lekko do mojego ucha. Jego palce miękko wtopiły się w odkrytą skórę moich rąk. Nie byłam przyzwyczajona do takich gestów otrzymywanych od płci przeciwnej. Jedyny chłopak, od którego chciałabym tego typu intymności, nie był już dłużej częścią mojego życia, pomijając kilka przypadków, w których moje serce zaczynało bić szybciej, bo mogłabym przysiąc, że wyczuwałam go przy sobie. Ukrytego, czuwającego.
- Jak masz na imię?
Gorąco jego oddechu nagle sprawiło, że poczułam ciarki pod skórą i szybko zniechęciłam się do udzielenia mu jakichkolwiek odpowiedzi.
- Bo - odparłam nerwowo.
- Ja jestem Darren.
- Chyba wrócę do swoich znajomych.
Odwróciłam się na pięcie, by uciec, zanim miałabym okazję dostrzec konsternację w jego wyrazie twarzy. Do momentu, gdy nie chodziło mu o nic więcej, szło nam jak po maśle.
- Hej.
Lepka dłoń chwyciła za mój nadgarstek, hamując moje ruchy i zmuszając mnie, żebym ponownie stanęła z nim twarzą w twarz. Puścił moją rękę, kiedy wyczuł moje zdenerwowanie, ale nadal nie miał zamiaru skończyć swojego przesłuchania.
- O co chodzi? Przecież nawet jeszcze nic nie zamówiłaś?
- Chyba mi się na razie nie uda. Trochę tu tłoczno, wrócę później - rzuciłam pospiesznie, by jak najszybciej zniknąć pośród tłumu.
- Mówiłem, że ci postawię.
Darren stracił swoją miejscówkę przy barze, nadal naciskając na rozmowę. Wymówka, żeby zbliżyć się z uwagi na hałas w pubie, robiła się coraz mniej wiarygodna.
- A ja odmówiłam - oświadczyłam pewnym głosem.
Dotyk jego palców na moim ramieniu, nie był czymś pożądanym. Otworzył usta, żeby nadal wykłócać się o swój punkt widzenia, ale nie dane było mu dokończyć.
- Ej, stary. Ktoś na zewnątrz chciałby zamienić z tobą słówko.
Oboje z Darrenem, spojrzeliśmy na faceta otrzepującego swój płacz ze świeżego deszczu. Jasnym było, że dopiero co wszedł do środka uciekając przed brytyjską mżawką. Podziękowałabym mu za to cudowne wyczucie czasu, gdyby nie to, że Darren nadal niepewnie stał przy moim boku.
- Kto to taki?
- Nie wiem. - Mężczyzna wzruszył ramionami. - Po prostu czeka przed barem.
Wykorzystałam dane mi błogosławieństwo i ulotniłam się do stolika moich koleżanek. Darren jeszcze dwukrotnie zawołał mnie po imieniu, po czym już z bezpiecznej pozycji obserwowałam, jak razem z moim wybawcą kierują się w stronę drzwi.
- Okej, okej... Właźcie - skarciła nas zaczepnie.
W Black Dog było mnóstwo ludzi. Był to jedyny bar w okolicy, gdzie można było znaleźć porządne stoły do gry w bilarda, a ci, chętni do gry w rzutki, mieli specjalnie wydzielone dla siebie obszary. Lubiłam jego atmosferę, pasował mi bardziej niż jakiś zagrzybiały pub. Nikt nawet nie myślał o tym, żeby tam tańczyć. Stara szafa grająca zamontowana na jednej ze ścian, odtwarzała własnie jeden z nowych utworów Arctic Monkeys.
Charlotte wykłóciła się dla nas o stolik w rogu baru, po czym zacięcie pomachała w naszą stronę, pospieszając, by nikt nie ubiegł nas w zajmowaniu przy nim miejsc.
- Ej, ej, ej! - zawołała Zoe, udzielając reprymendy facetowi, który już zabierał się do podebrania jej miejscówki. - To moje, skarbeńku.
Zaśmiałam się, kiedy mężczyzna, jak na prawdziwego dżentelmena przystało, wysunął krzesło spod stolika i gestem ręki wskazał, by usiadła. Podziękowała mu, a na jej policzki wypłynął rumieniec, dopasowujący się odcieniem do jej włosów.
- Pójdę nam po jakieś drinki - podniosłam głos, by mogły usłyszeć mnie ponad głośno rozmawiającymi ludźmi.
- Chcesz, żebym poszła z tobą? - zaoferowała Lucy, poprawiając wsuwkę do włosów, która podtrzymywała jej grzywkę.
- Nie, dzięki. Trzymaj mi miejsce!
Dziewczyny wystawiły swoje kciuki, dając mi do zrozumienia, że nie mam się o co martwić, a ja odwróciłam się na pięcie, by rozpocząć swoją przeprawę prze tłum zbitych ciał. Niektórzy ludzie nie kwapili się, by pomóc mi dostać się do baru, więc grzecznie poklepywałam ich po ramieniu dając znać, że chcę przejść.
Kiedy wreszcie dotarłam do swojego miejsca docelowego, przyparłam całym ciałem do drewnianej lady i czekałam na kogoś z obsługi. Biedna barmanka miała ręce pełne roboty. Razem z samą właścicielką lokalu obijały się o siebie co jakiś czas, próbując dotrzeć do nowych klientów. W tamtej chwili byłam pewnie na szarym końcu listy priorytetowej.
- Chyba przydałyby ci się jakieś obcasy.
Zerknęłam w prawą stronę, by dostrzec szeroki uśmiech i parę brązowych oczu.
- Proszę? - zapytałam.
Jego czoło zroszone było potem, a ciemne włosy przyklejały się do wilgotnej skóry.
- Żeby cię zauważyły. - Wskazał gestem ręki na wysokość lady barowej.
Ludzie otrzymujący swoje zamówienia od razu odchodzili, a na ich miejsce przybywali nowi, bardziej spragnieni klienci. To było niekończące się koło, aż do momentu, w którym zabrzmieć miał dzwonek, oznajmiający przyjmowanie ostatnich zamówień.
- Och, nic nie szkodzi, mogę poczekać - uśmiechnęłam się.
Z powrotem przeniosłam zwrok na obsługę za barem, pochylając się nad nim, by przykuć czyjąś uwagę.
- Musisz być bardziej dobitna - powiedział, po czym podniósł palce do ust i zagwizdał głośno.
Dźwięk był ledwo słyszalny w gwarze, ale wystarczająco wyraźny by zbić mnie z tropu z uwagi na bliską odległość gwiżdżącego. Wzdrygnęłam się, śmiejąc razem z chłopakiem, kiedy mężczyzna za barem spojrzał w naszym kierunku.
- Podziałało! - przyklasnęłam mu.
- Za każdym razem działa.
Odpowiedź okraszona była puszczeniem oczka w moją stronę. Poczułam jak jego ciało przyciska się do mojego, kiedy więcej ludzi naparło na nas z każdej strony, próbując zaskarbić sobie uwagę barmana. Chłopak złożył swoje zamówienie, po czym spojrzał na mnie.
- Zamówię ci drinka.
- Dziękuję, nie trzeba. Jestem ze znajomymi.
Skinęłam głową w kierunku stolika, który chwilę temu opuściłam. Miałam nadzieję, że Lucy dotrzyma swojej obietnicy i zaopiekuje się moim miejscem.
- Och, no daj spokój - zachęcił rozbawionym tonem.
- Nie, serio.
Potrząsnęłam głową, odmawiając. Zapłacił za swoje piwo, ale ja byłam zbyt wolna, żeby złożyć zamówienie na kolejkę drinków, zanim barman przesunął się dalej, z powrotem spychając mnie na sam koniec listy ludzi do obsłużenia. Westchnęłam głośno, kładąc swoją torebkę na ladzie, między dwoma podstawkami pod napoje.
- Więc - zaczął brązowooki. - Spotykasz się z kimś pokroju jakiegoś greckiego boga?
Zaśmiałam się, marszcząc czoło i żartobliwie wyrażając swoją konsternację.
- No wiesz, wysokiego, napakowanego gościa, który mogłyby złamać mnie w pół przy pomocy swojego małego palca.
Pociągnął łyk piwa ze swojego masywnego kufla, cały czas przyglądając mi się znad szkła.
- A skąd wiesz, że nie spotykam się z grecką boginią? - Pochyliłam się w jego stronę, by dosłyszał moją ripostę.
- To dopiero byłoby ostre. Pozwoliłabyś mi popatrzeć?
Fuknęłam hamując śmiech, co wziął jako przyzwolenie. Delikatnie chwycił mnie za łokcie, uprzednio odstawiając na ladę swoje piwo, po czym pochylił się lekko do mojego ucha. Jego palce miękko wtopiły się w odkrytą skórę moich rąk. Nie byłam przyzwyczajona do takich gestów otrzymywanych od płci przeciwnej. Jedyny chłopak, od którego chciałabym tego typu intymności, nie był już dłużej częścią mojego życia, pomijając kilka przypadków, w których moje serce zaczynało bić szybciej, bo mogłabym przysiąc, że wyczuwałam go przy sobie. Ukrytego, czuwającego.
- Jak masz na imię?
Gorąco jego oddechu nagle sprawiło, że poczułam ciarki pod skórą i szybko zniechęciłam się do udzielenia mu jakichkolwiek odpowiedzi.
- Bo - odparłam nerwowo.
- Ja jestem Darren.
- Chyba wrócę do swoich znajomych.
Odwróciłam się na pięcie, by uciec, zanim miałabym okazję dostrzec konsternację w jego wyrazie twarzy. Do momentu, gdy nie chodziło mu o nic więcej, szło nam jak po maśle.
- Hej.
Lepka dłoń chwyciła za mój nadgarstek, hamując moje ruchy i zmuszając mnie, żebym ponownie stanęła z nim twarzą w twarz. Puścił moją rękę, kiedy wyczuł moje zdenerwowanie, ale nadal nie miał zamiaru skończyć swojego przesłuchania.
- O co chodzi? Przecież nawet jeszcze nic nie zamówiłaś?
- Chyba mi się na razie nie uda. Trochę tu tłoczno, wrócę później - rzuciłam pospiesznie, by jak najszybciej zniknąć pośród tłumu.
- Mówiłem, że ci postawię.
Darren stracił swoją miejscówkę przy barze, nadal naciskając na rozmowę. Wymówka, żeby zbliżyć się z uwagi na hałas w pubie, robiła się coraz mniej wiarygodna.
- A ja odmówiłam - oświadczyłam pewnym głosem.
Dotyk jego palców na moim ramieniu, nie był czymś pożądanym. Otworzył usta, żeby nadal wykłócać się o swój punkt widzenia, ale nie dane było mu dokończyć.
- Ej, stary. Ktoś na zewnątrz chciałby zamienić z tobą słówko.
Oboje z Darrenem, spojrzeliśmy na faceta otrzepującego swój płacz ze świeżego deszczu. Jasnym było, że dopiero co wszedł do środka uciekając przed brytyjską mżawką. Podziękowałabym mu za to cudowne wyczucie czasu, gdyby nie to, że Darren nadal niepewnie stał przy moim boku.
- Kto to taki?
- Nie wiem. - Mężczyzna wzruszył ramionami. - Po prostu czeka przed barem.
Wykorzystałam dane mi błogosławieństwo i ulotniłam się do stolika moich koleżanek. Darren jeszcze dwukrotnie zawołał mnie po imieniu, po czym już z bezpiecznej pozycji obserwowałam, jak razem z moim wybawcą kierują się w stronę drzwi.
***
W końcu dotarłam do stolika bez szwanku, zajmując swoje miejsce i wyjaśniając dziewczynom aktualny status zamawiania drinków. Nie robiły mi z tego powodu zbytnich problemów, cieszyły się, że możemy po prostu pogadać, albo spróbować swoich sił w grze w bilard. Ciekawskim wzrokiem zerkałam w stronę drzwi wejściowych, wypatrując powrotu Darrena.
Minuty później drzwi stanęły otworem, gdy ktoś zrobił niezły pokaz wkraczając do pubu. Zbladłam, gdy rozpoznałam potykającą się sylwetkę, mijającą grupki stojących ludzi. Zerwałam się na równe nogi i ruszyłam w jego stronę, słysząc za sobą wołania moich koleżanek. Jego włosy były lekko zmierzwione, lewe oko już zdążyło napuchnąć, a krew ciurkiem sączyła się z jego nosa. Był w kiepskim stanie.
- Mówiłaś, że z nikim się nie spotykasz! - wrzasnął Darren.
- Bo nie spotykam.
Zignorował moje osłupienie, biorąc to za zwykłą grę. Dłonią wytarł krew spod nosa, zanim ta miała szansę wypełnić jego usta.
- To kto to, kurwa, był?
Przecisnęłam się obok niego, gorączkowo biegnąc w stronę drzwi wyjściowych. Moje prawe ramię naparło na ciężkie drewno, by umożliwić mi wydostanie się na przemoczoną londyńską ulicę. Nie zajęło mi dużo czasu, zanim go zauważyłam, anioła, który zawsze przy mnie był. Przejechał kciukiem po knykciach swojej prawej dłoni, testując elastyczność palców, po czym zacisnął je w pięść.
Stałam zaraz przed barem, ale zadaszenie nie dawało mi schronienia. Obserwowałam Harry'ego stojącego po drugiej stronie ulicy, zanim jego gromiący wzrok podpalił moje ciało żywym ogniem. Było ciemno i lał leszcz, czułam wzrost gęsiej skórki spowodowanej zimnem, ale nie mogłam zmusić się do tego, żeby coś mnie to obchodziło. Był tutaj.
Kaptur od bluzy naciągnięty został na dzikie loki, zaczesane do tyłu przy pomocy bandany. Ochrona nad moją osobą, nie została przez niego ani razu zachwiana. Po miesiącach nieuchwytnych znaków i najwyraźniej, uzasadnionych spekulacji, był tutaj. Moje serce szalało, osłaniane żebrami, a mała i może niezbyt ważna część mnie pragnęła posiąść ciemność, w której zniknął.
Niedługo po tamtej nocy przestałam odczuwać jego obecność. Nie istniał już po to, by się mną opiekować.
Musiałam walczyć sama.
___________________________________________________
KOCHANI BYŁ TO OSTATNI ROZDZIAŁ TEGO CUDOWNEGO FANFIKA.
Teraz jeszcze tylko na gorąco jedno wielkie, OGROMNE DZIĘKUJĘ, bo serio mam łzy w oczach i nie chcę tu bełkotów wypisywać, bo zasługujecie na poważną przemowę xD
MAM DLA WAS BONUS W POSTACI KILKU ODPOWIEDZI NA PYTANIA, KTÓRE UDZIELIŁA HANNAH, (znajdziecie tam odpowiedzi dotyczące sequela i tego ostatniego rozdziału, także strasznie polecam się nimi zainteresować :D)ALE JE PRZETŁUMACZĘ JUŻ WAM JUTRO I JUTRO TEŻ POZWOLĘ SOBIE NAPISAĆ WAM TE WSZYSTKIE PODZIĘKOWANIA I W OGÓLE BO SAMA JESTEM ROZEMOCJONOWANA TYM, ŻE "DARK" WŁAŚNIE SIĘ SKOŃCZYŁ :(((
PS. Mam już pozwolenie na tłumaczenie drugiej części, soł YEAHAHHAHAHAHAHA! :D
Pierwsza :o lece czytać!
OdpowiedzUsuńPierwsza? OMG nie no nie posikaj się....
UsuńStrasznie ekscytujące, że jesteś pierwsza, ale nikogo to nie obchodzi skarbie. Najpierw przeczytaj, a potem komentuj, bo właśnie taki komentarz jaki ty napisałaś pokazuje że nie masz szacunku do tłumaczki i zależy Ci tylko na pokazaniu którą osobą komentującą jesteś. Dziękuję, dobranoc.
UsuńSerio? Jesteś pierwsza? Nie wierzę. Woooooow!!!
UsuńAle wiesz co? Wcale Ci nie zazdroszczę, bo cóż nie ukrywajmy, nie ma czego. Nara.
Ból dupy anonimów? Tak tak. Mamy sie czym przejmowac jak zdaniem osob ktr sie nawet nie ujawnia :))
UsuńPrzestańcie na nią jechać. . Napisała i tyle lolz
Usuńo mamo będę tęsknić za tą częścią : ( ale dobrze że masz pozwolenie na tłumaczenie kolejnej ♥
OdpowiedzUsuńjak dobrze że masz pozwolenie na tłumaczenie kolejnej części
OdpowiedzUsuńale i tak będę tęsknić za tą częścią :)
http://babydoll-tlumaczenie.blogspot.com/
RYCZĘ KURDE ;---;
OdpowiedzUsuńOSTANIE ZDANIA NIE SĄ FAJNE ŻAL KURDE FUJ BLE :(
dobrze że masz pozwolenie na tłumaczenie następnej części cjhewjkffl
dziękuje ci za to że tłumaczyłaś to opowiadanie że poświęcałaś dla nas czas kochana jesteś ! kocham cię fjewihjeqwhewrq
moje serce, uczucia i wszystko inne umarło
OdpowiedzUsuńomg nie żyje właśnie / nioxy
OdpowiedzUsuńOesu co to za typ? Już go nie lubię :( zawsze Harry, niech już do siebie wrócą noo
OdpowiedzUsuńA jak będzie się nazywać druga część?
OdpowiedzUsuńJezu aż mi słabo
OdpowiedzUsuńPłacze no;c
OdpowiedzUsuńOn miał z nią być....
Czekam na ddrugą część :)
Moje serce jest za słabe na takie rzeczy...
OdpowiedzUsuńKochana, dziękuję za to, że to tłumaczyłaś, że poświęciłaś dla nas czas... za wszystko.
Kooocham Cię! <3
ryczę
OdpowiedzUsuńMam nadzieje że bedziesz tłumaczyć cześć II bo ty to robisz najlepiej x
OdpowiedzUsuńBoże tak się ciszę, ze będzie 2 część. Co ja bym zrobiła gdyby to był już koniec historii Harrego i Bo? Mój boże.... Jak on mógł ją zostawić? No jak?
OdpowiedzUsuńSzkoda że to koniec :cc
OdpowiedzUsuńJeju popłakałam sie :'(
OdpowiedzUsuń@DemiMyQueen69
Aha, skonczylam i zaczelam gadac do siebie kilkakrotnie "nie" a potem sie rozbeczalam, doslownie, boze :(((((
OdpowiedzUsuńCo? Nie! Płaczę :C
OdpowiedzUsuńOni mieli być razem! Miałam taką nadzieję... :C
Dziękuję Ci, ze tłumaczyłaś te wszystkie części dla nas :")
Jesteś wspaniała <3
Dobrze, że masz pozwolenie na tłumaczenie 2 części ;*
Kochamy Cię xx. <3
Ostatnio takie krótkie te rozdziały. Kocham cie za to tłumaczenie ilysm ilsym. Czekamy na II czesc ps. Ty to bedziesz tłumaczyć tu czy zakładasz nowego bloga ?
OdpowiedzUsuńO co biega z końcem? On umarł :o
OdpowiedzUsuń.............................................
ja pierdole , ja pierdole ;ccc
OdpowiedzUsuń~@dont_you_say
<3 idę czytać XD
OdpowiedzUsuńzastanawiam się czy to fanfiction o Harrym Styles czy o Bo Elis lol. boże ok omg płacze bardzo, tonę w łzach już nawet jej nie chronił ok i jeszcze pobił tego ziomka omg idę się wypłakac omg omg omg Omg OMg OMG o M F g djekfkorqkjklajhdilow
OdpowiedzUsuńCzekam na 2 część!
OdpowiedzUsuńholy shit
OdpowiedzUsuńJA. PO. PROSTU. RYCZĘ.
OdpowiedzUsuńJezu to jest takie smutne, że o ja pierdole.... nieee ja chce żeby do siebie już wrócili, nie chce czytać takich smutnych rozdziałów, kurwa no nieeee! ;____;
OdpowiedzUsuńale mam mentlik w głowe.., boże, aż mi niedobrze...
OdpowiedzUsuńłzy w oczach, piękny był ten dark, nie wierze że już się skończył,zdecydowanie za krótko;c
OdpowiedzUsuńczekam na 2 część!
KOCHAM CIĘ ZA TO ŻE POZNAŁAM TEN DARK DZIĘKI TEMU ŻE GO TŁUMACZYŁAŚ <3
Jeśli mam być szczera to nigdy w życiu tak nie ryczałam niech oni do sobie wrócą ;-;
OdpowiedzUsuńooooo moj boze placze no coz to koniec 1 czesci ale czekam na 2 kurde juz sie nie moge doczekac
OdpowiedzUsuńJejku, długi czas już się nie mogę uspokoić. Cały czas płacze. "Nie istniał już po to, by się mną opiekować." jejku to takie ..... :( ..... masakra ....
OdpowiedzUsuńBoże... NIECH JUŻ BĘDZIE TA DRUGA CZĘŚĆ BO MNIE COŚ ROZTRZĘSIE NO!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJEZU.. płaczę :(
O ja pierdole ... Rycze ! Kurwa ! To jest ... dobra ułoże sb przemowe i napisze jutro :P Ja pierdole ! <3 hvdvvqsbjhsabuhwdvqwduuvdhw <3
OdpowiedzUsuńnadal nie mogę zrozumieć jak ludzie komentują tak szybko...
OdpowiedzUsuńZałożę się, że siedzą od rana na Darku i gwałcą odśwież.... ale oki jedyne racjonalne wyjaśnienie. xd
jeśli mam byc szczera to nie podooba mi się końcówka ani trochę :c
jest smutna, smutna, okropna, okropna, a ja z niej wyczytałam, że Bo chce walczyć sama BEZ HARREGO!
tak nie moze byc :/
ja już wgl nie ogarniam dllaczego oni się rozstali, no tsk bo Harry i tak dale, ale ja nie wytrzymam tak długo bez nich RAZEM! :CCCCCC
chociaż cieszę się bardzo, że masz pozwolenie na tłumaczenie :)
Będę zawszczycona móc czytać twoje kolejne świetne tłumaczenie!!!! <33
i niech Bo i Harry będą w końcu razem! :c moje życzenie na moje urodziny ( które są dopiero za pół roku, ale wcześniejsze prezenty są bardzo mile widziane)
kocham i nie mogę się doczekać następnej części c:
CZEKAM, CZEKAM :D
TAK STRASZNIE RYCZĘ O MÓJ BOŻE, TYLE PRZEŻYC PRZY CZYTANIU DARKA, A ON SIĘ SKOŃCZYŁ, JESTEM ROZBITA, ROZTRZĘSIONA, NIC DO MNIE NIE MÓWCIE
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!
OdpowiedzUsuńJAK TO?! Jak on ją zostawił?! Przecież miał się nią opiekować! Obiecał jej!
STYLES! Obiecałeś?!
Serio już na jutro przetłumaczysz? Wielkie dzięki, nie mogę się doczekać drugiej części! ♥
Ej no ryczę, przecież mieli być na dobre i na złe. No weźcie nie zabierajcie mi tej ślicznej pary! ONI muszą być razem! :o
Nie patrzcie na mnie, wyglądam żałośnie... JA RYCZĘ! A PRZECIEŻ JA NIE RYCZĘ! Ah, nie pozostaje nic innego jak czekać na 2 część. ♥♥♥
Jezu, nie mogę w to uwierzyć :(( Na prawdę miałam wielką nadzieję na dobre zakończenie, a tu.. Jezu nie jestem w stanie napisać nic lepszego, więc szczerze przepraszam za te rzeczy, które wypisuję bez jakiegokolwiek sensu.
OdpowiedzUsuńNie mogę uwierzyć, że on nie chciał jej przeprosić albo cokolwiek, WHAT'S WRONG WITH HIM?!?!?!
Mój mózg po prostu jeszcze nie przyjął do wiadomości, że to koniec.
A tak w ogóle co ma niby oznaczać ostatnie zdanie, ja się pytam?!?! Czy to oznacza że on odszedł czy zostawił ją samą, czy co on w ogóle narobić? Tak mi smutno i przykro..
WSPÓŁCZUJĘ ŻE MUSISZ CZYTAĆ COŚ TAKIEGO JAK MOJ KOMENTARZ :(((((.
~halfatwin
I oczywiście dziękuję za tłumaczenie!!! <3
Usuńo matko cudne jak zwykle rycze już nie moge doczekac 2 cz...... tylko dlaczego to sie tak skonczylo :'(
OdpowiedzUsuńdlaczgo , dalczego sie skączył .? tak mi smutno z tego powodu :( . rycze no .
OdpowiedzUsuńBOŻE MÓJ ROZUM JEZU NIE BŁAGAM POPŁAKAŁM SIĘ ! SPECJALNIE DO KOLEŻANKI DZWONIŁAM ŻEBY JEJ POWIEDZIEĆ ŻE JEST NOWY DRAK I JEZU RYCZĘ NAPRAWDĘ RYCZE !! :(((
OdpowiedzUsuńkiedy 2 część? no kiedy? nie wytrzymam A ten list to na jaki temat miał być? kocham Harrego, Bo ma z nim być i koniec.
OdpowiedzUsuńTo był mój pierwszy fanfik, więc myślę, że na zakończenie chciałabym dodać pare słów od siebie. Znalazłam go w wakacje, kiedy jeszcze nie miałam internetu i musiałam włączać zakładki na strychu z laptopem na rękach, szukając wi-fi. Całe moje życie towarzyskie zniknęło, a ten czas wypełnił mi DARK. Strasznie mi jest teraz kończyć to czytać, do tego kończyć to w taki sposób. Serio jest mi cholernie smutno, prawdę mówiąc wszystko co do tej pory miałam, co trzymało mnie jako tako tak po prostu zakończyło się. Dzięki temu opowiadaniu, nauczyłam się tak wiele. Poznałam zupełnie nowy poziom uczuć. I pomyśleć, że to wszytko teraz ma się kończyć, serio mam łzy w oczach. Podtrzymuje mnie teraz też wiadomość, o tym, iż będzie druga część. Czuję się, jakby ktoś zabrał jakąś część mnie. Wielkie brawa należą się autorce opowiadania, ponieważ to ona tak na prawdę otworzyła nowy rozdział w życiu wielu nastolatek w Polsce i nie tylko. I wielkie dzięki też Oli, za wspaniałe tłumaczenie. Rzucanie obowiązków, tylko po to aby przetłumaczyć dla nas rozdział. Czuję się teraz taka pusta.
OdpowiedzUsuńDziękuję Olu za taki wkład serca w to wszystko. Za tyle cierpliwości, za to, że się nie poddałaś, co można zauważyć też po tym, iż zobowiązałaś się również tłumaczyć dla nas drugą część, co jest mega poświęceniem. Mogłabym Ci dziękować dzień i noc, ale nadal nie wyraziłabym tego jak bardzo jestem Ci za to wszystko wdzięczna. Dziękuję Ci za to, jak dzieliłaś się z nami swoimi odczuciami względem rozdziału.
Dziękuję za świetne notki.
Za to jak bardzo zagłębiłaś się z nami w to opowiadanie.
Dziękuję:)
@_xlaurixx_
O boze placze. Szkoda ze to juz koniec. Rycze jak glupia. Ale nie moge sie doczekac 2 czesci
OdpowiedzUsuńomg będę płakać nieeeeee
OdpowiedzUsuńTo nie tak mialo byc! Mialo sie skonczyc szczesliwie! Harry zaczal przynosic jej klopoty, aleich milosc rzadzi <3 Placze ... No nie moge uwierzyc, ze to jest the end... :'( Tak zrozumialam ze bedzie 2 cz ...
OdpowiedzUsuńboze nie wierze ze to koniec...
OdpowiedzUsuńDARK to byl pierwszy i za razem najlepszy fanfik jaki czytalam. tak sie z nimi zzylam, przezywalam jakbym byla tam z nimi.... a teraz? mam nadzieje ze H wroci
ALE JAK TO GO NIE BYLO?
HARRY GDZIE JESTES?
z a ł a m k a
@versacehazz
jak to oni NIE są razem?! Przecież to taka wspaniała para! Nie mogę w to uwierzyć... miałam nadzieję na happy end, ale jeszcze nie wszystko stracone! Będzie 2 część! w 2 części już muszą być razem, nie ma innej opcji:3 Pozdrawiam i czekam na kontynuację <333
OdpowiedzUsuńFUCK, FUCK, FUCK.
OdpowiedzUsuńChciałabym napisać coś mądrego tutaj, jak strasznie cudowną rzeczą było czytanie tego, ale po prostu nie mogę się za to zabrać.
Dziękuję Ci za tłumaczenie tego, naprawdę wiele to dla mnie znaczy.
I dziękuję również, że będziesz tłumaczyć drugą.
W chuj mi smutno, że tak to się skończyło, a zarazem ma to jakąś magię w sobie. Może to głupie, ale właśnie tak sądzę.
Co prawda będzie/jest druga część, ale... jeju
Ostatnie zdania mówią same za siebie.
Potok łez.
Dziękuję,
kocham
@bizzlethis
Boże czemu, czemu.. Czemu on to robi !? Tak bardzo pragnęłam by był tu z nią. Wczułam się w bohaterkę... Umieram z sekundy na sekundę, gdy on tak naprawdę odszedł. Nie mogę uwierzyć że zniknął tak z dania na dzień.. Obiecał że nigdy nie zostawi.. Obiecał.. ; . ; Łzy leją mi się potokiem..
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje opowiadania :
http://kochanie-masz-do-wyboru-zycie-albo-ja.blogspot.com/
http://hell-harry-fanfiction.blogspot.com/
KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM ! ♥
Ja już nic nie rozumiem i to mnie bulwersuje wrr.....
OdpowiedzUsuńKocham Dark ale mam nadzieję że 2 części wróci nam te chwile w które najbardziej kocham Harrego i Bo razem szczęśliwych i kochających się. No i oczywiście częstsze i dłuższe rozdziały.
Wiadomo już coś kiedy 2 część?
I oczywiście dziękuje ci za twoją ciężką pracę z tłumaczeniem no i oczywiście za twórczość Hanny.
Nie, nie, nie, oni muszą być razem ;(
OdpowiedzUsuńdfsvfdxvdfbgvdfgvbd
OdpowiedzUsuńPłaczę ;(
OdpowiedzUsuńmusiała walczyć sama?! WHAT THE FUCK?! chce już drugą część ;c
OdpowiedzUsuńO mój Boże. Ten fanfic jest przecudowny. Nawet nie potrafię określić ile emocji on we mnie wywołał. Każdy rozdział był czytany ze łzami w oczach. Nie potrafię się otrząsnąć z tego wszystkiego. Zawsze gdy pojawiał się nowy rozdział, rzucałam wszystko i zaczynałam czytać. Nie potrafię się teraz z tym wszystkim pożegnać. Nie zdaję sobie sprawy, ze to już koniec. DARK to zdecydowanie najlepszego opowiadanie jakie kiedykolwiek czytałam. Nawet nie potrafię wyrazić słowami tego jak bardzo Ci dziękuję, za to że to przetłumaczyłaś. Dziękuję Ci z całego serca!
OdpowiedzUsuńWciąż nie zdaję sobie sprawy z tego, że to już KONIEC. Podejrzewam, że zanim pojawi się druga część minie jeszcze sporo czasu, więc będę musiała wypełnić czymś tą pustkę. Jejku, nie mogę przestać płakać.
Jedno mnie boli. OBIECAŁ że jej NIE zostawi. Obiecał...
Serce pękło mi na milion kawałków. Idę się wyryczeć -.-
OdpowiedzUsuńJA. CHCE. JUŻ. DRUGĄ. CZĘŚĆ. TEGO. NIEZWYKŁEGO. FANFICTION! Chciałabym, żeby w drugiej części Harry i Bo znowu wrócili do siebie. Wtedy była by taka podjarka że ojeju *_* *_* hshaefsjewfdkjsekjvgefdsfjajw
OdpowiedzUsuńBoże! Mam taką wielką cholerną nadzieję, że wszystko będzie znowu normalnie.
OdpowiedzUsuńNie lubię płakać, ale nie.. Musiałam się rozkleić... Wyglądam dokładnie tak jak Demi!
Czekam na tą drugą część! Luv ya! xxx
oooooooooooo :'( ja chce już 2cz. takie zarąbiste :D kocham płacze <3 ;(
OdpowiedzUsuńbłagam powiedz że to żart... że to nie jest ostatni rozdział tej części... że tak na serio to Bo wyszła z tego baru zobaczyła Harry'ego i rzuciła mu się w podzięce na szyje.... on powiedział jak bardzo ją kocha (tak jak zazwyczaj) i że zawsze będą razem i że już nic ich nie rozdzieli
OdpowiedzUsuńNOOO BŁAGAM.... RYCZE JAKBY TO MNIE HARRY OPUŚCIŁ ;___;
Jezu...rycze jak głupia...tak bardzo chce żeby oni znowu byli razem...i już wiem że nie przepadam ze aym na d (sory ale zapomniałam jak sie nazywa xd). Boże żeby autorka Darka znowu sprawiła że Hazunia i Bo będą parą... I...chcę podziękować tłumaczce, że pomimo własnych prywatnych spraw, ona znalazła dla nas czas i pozwalała nam cieszyć sie tym opowiadaniem. Podziwiam ją za to :-)
OdpowiedzUsuńDark jest jednym z najlepszych fanfik jakie czytałam i czytać na pewno będę . Po dzisiejszym rozdziale czuje się jakby jakaś mała cząstka mnie umarła czekałam cały czas na szczęśliwe zakończenie i myślę że kiedyś na pewno się takiego doczekam . Dziękuje Ola za to że poświęcasz tyle czasu na tłumaczenia Darka choć zdaje sobie sprawę w tego że masz tez swoje życie . <3 <3<3
OdpowiedzUsuńJak to możliwie, że opowiadanie, w którym bohaterowie nie istnieją wywołuje u mnie takie emocje? Nie czytałam lepszego fanfica, a czytałam ich naprawdę wiele. Nic mi teraz nie zostaje jak tylko czekać na kolejną część. Jesteś niesamowita tłumacząc to, za co z całego mojego małego serduszka Ci dziękuję <3 @oohhlittleme
OdpowiedzUsuńAaa Kocham Kocham Kocham !
OdpowiedzUsuńCzekam na drugą część.
Chce żeby byli razem :D
@karinusia13
Rycze ;"( Nie wiem co napisać. Jest mi tak mega smutno, że tamte chwile już nie wrócą. Przypominam sobie jak Bo spotkała Harrego na imprezie, jak zaczęła sie w nim zakochiwać. Nie chce sie rozstawać już z Darkiem. To był cudowny fanfik i chce Ci PODZIĘKOWAĆ! Za to, że tak pięknie tłumaczyłaś rozdziały, za to jak przeżywałaś wszystko z nami DZIĘKUJĘ! Mam nadzieję, że pierwszy rozdział kontynuacji Darka pojawi się w najbliższym czasie i ciesze się, że otrzymałaś zgodę na tłumaczenie jej.
OdpowiedzUsuńJej :')
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się drugiej częsci xx
To jest takie piękne! <3 Oni w następnej części muszą być razem :)
OdpowiedzUsuńWięc tak...
OdpowiedzUsuńStyles, należy ci się powazny wpierdol.
Złamałeś obietnicę, wiesz co obiecałeś ? Chronić ją i że nigdy jej nie zostawisz !
Obraziłam się na ciebie !
Co do DARK...
Hannah bogiem, a Dark nałogiem :D
Moje ukochane opowiadanie, do którego się utożsamiłam. Cały czas chcę przeżyć taką historię, jaka jest tu opisana nawiasem mówiąc.
Wylałam pierdyliardy litrów łez, ale było warto.Było cholernie warto.
Dziękuję Ci Olu, mój mistrzu i bogu za tłumaczenie tego opowiadania.
Pozdrawiam,
całkowicie zapłakana i roztrzęsiona
heavy
Od pierwszej linijki bałam się że coś się wydarzy, cokolwiek, a ja się poryczę. Już jak wspominała o Harrym to miałam łzy w oczach. Ale tak jakby wytrzymałam i dopiero ostatnie zdanie mnie rozjebało i tak troszeczkę mi łzy ciekną. Chociaż to jak się rozkleiłam po ostatnim rozdziale i jak mama pytała się mnie czy wszystko ok jak ryczałam (teraz powracają do mnie wszystkie momenty tej historii i mam zamglony wzrok, zaraz się poryczę) leżąc na podłodze (tak, tak bardzo normalne, ale co poradzę - emocje) i nie mogłam się uspokoić potem przez parę godzin.
OdpowiedzUsuńA teraz coś na temat.
Ta historia jest niesamowita, idealna. Nie można cytować jej na tt z hashtagiem #Typowyfanfiction.
Gdy się to czyta można się w pełni wczuć w każde doznanie naszych bohaterów. Autorka jest naprawdę zajebista i podziwiam ją za to co stworzyła.
A tobie nasza kochana tłumaczko ;D (wybacz nw jak mam się do cb zwrócić, nie znam twojego imienia) dziękuje z całego serca za kawał roboty który odwaliłaś tłumacząc to dla nas. I podziwiam, że podejmujesz się trudu tłumaczenia 2 części.
Nie wiem co mam jeszcze powiedzieć.
Dziękuje za wszystko i do 'zobaczenia' w drugiej części.
~Bee <3
Moje emocje są targane na milion kawałków, przez Darka!
OdpowiedzUsuńBardzo ci dziękuję, że to tłumaczysz i masz tony cierpliwości do polskiej społeczności fanów Dark
No i super, że masz pozwolenie na drugą część.
Założysz nowego bloga, prawda?
Nie moge uwierzyc ze to koniec. Smutny koniec, ale zaskakujacy poniewaz myslalam ze Hannah napisze cos z happy endem, a tu boom niespodzianka i nie ma happy endu. Coz jutro wchodzimy i czytamy odpowiedzi. Rowniez jutro powiedziekuje :D
OdpowiedzUsuń@DreamJariana
Matko nie wiem poprostu co mam tu napisać więc powiem jedno : NALEŻĄ CI SIĘ WIELKIE, OGROMNE PODZIĘKOWANIA, ŻE PEZETŁUMACZYŁAŚ CAŁEGO DARKA ♥ Boże, jak to zaczęłam czytac w wakacje to był może 30 któryś rozdział (nie pamiętam dokładnie), a już się skończył to zleciało jak jakies pieprzone 5 sekund. Zdecydowanie mogę powiedzieć, że TO FF ZMIENIŁO MOJE ŻYCIE ♥♥ GHDFVSVFSFVUSF JESZCZE RAZ WIELKIE DZIĘKI, ŻE TŁUMACZYŁAŚ (I BĘDZIESZ TŁUMACZYĆ) DARKA (I SEQUEL) KOCHAM CIĘ @Your_Direction_
OdpowiedzUsuńOMG! Płacze. ;c chce więcej ! :P
OdpowiedzUsuńNIe wytrzymam jak to możliwe ja chce zeby znow byli razem nie zniose juz tego dluzej ahhhhhh
OdpowiedzUsuńDZIEKUJE CI STRASZNIE ze to tlumaczylas nie moge przestac plakac ja chce druga czesc
C O?
OdpowiedzUsuńN I E !
To nie tak miało być ! Czemu oni nie są razem ?!
Harry idioto ! Wróć do niej !
Jezu ryczę... Chcę już drugą część !
Przeżyłam z tym fanfic'iem cudownych kilka miesięcy *.* Już mi go brakuje!!!
OdpowiedzUsuńNie mogę doczekać się kolejnej części!! Cała aż chodzę myślą że był to ostatni rozdział... z tylu głowy jednak jest ta myśl: tonie całkowity koniec, coś tam jeszcze stworzy ... A tak btw to jest genialna! Chciałabym tak dobrze to interpretować <3
Zazdroszczę talentu i pozdrawiam !
Do następnego rozdziału mam nadzieję już niedługo <3<3<3
@Mrsmartuska xx
Boże, jak ja kocham to fanfiction:).Dziękuję że je tłumaczyłas i ze będziesz dalej tłumaczyła drugą część:).Kocham Cię za to:*.pozdrawiam Kamila ♥
OdpowiedzUsuńCO TO DO CHU** MA BYC JA SIĘ PYTAM.?
OdpowiedzUsuńTO SĄ JAKIES JAJA CZY JAK.?
JAK TO JUZ GO NIE BYŁO, ZEBY JĄ OCHRANIAĆ.?WHAT.?!
A GDZIE WITAJ PIĘKNA. !
I WIELKO HAPPY END.?
NIE PRZEŻYJE TEGO NO.!
I MAMY CZEKĆ NA 2 CZĘŚĆ WIEDZĄC,ŻE HARRY ZNIKNĄŁ.?
JEJU UMIERAM.!
BIEDNA BO,BIEDNY HARRY.
CZEMU ONI NAM TO ZROBILI.?!
MOJE SERCE KRWAWI TAK JAK ICH OBOJGA I ZOSTAŁO TYMI 2 OSTATNIMI ROZDZIAŁAMI DEFINITYWNIE ROZDARTE NA PÓŁ I ZRÓWNANE Z ZIEMIĄ.
TEN ROZDZIAŁ PRZYCZYNI SIĘ DO WZROSTU POZIOMU WÓD NA CAŁYM ŚWIECIE,BO JAK WSZYSTKIE ZWOLENNICZKI BORRY SIE ROZPŁACZĄ TO BĘDZIEMY MIEC TSUNAMI.
JUZ WIEM CZEMU PRZEZ OSTATNIE DNI CAŁY CZAS PADAŁO. ..BO WSZYSTKIE FANKI DARKA WYPLAKIWALY ŁZY JAK WODA POD CIŚNIENIEM </3
NAJPIERW CHILLS POTEM DANGER, NASTEPNIE PSYCHOTIC A TERAZ JESZCZE DARK.
NO NIC TYLKO SIĘ POWIESIC NA SZNURKU OD PRANIA ;D
IDĘ POUMIERAC W SAMOTNOSCI,MAM NADZIEJĘ IZ PRZETRWAM TĄ NOC W JEDNYM KAWAŁKU.
Będę szczera. Przeżywam emocje kiedy czytam ff, ale się nie wzruszam i nie płacze. Teraz chce mi się płakać i mam niedosyt. Nie płacze, ale mam chęć.
OdpowiedzUsuńDobrze, że masz pozwolenie na tłumaczenie, będę czekać ;) i to my dziękujemy Tobie <3
@justynast456
Znalazłam to ff jakiś rok temu. I pamiętam jak po nocach siedziałam i je czytałam, normalnie nie mogłam się oderwać od niego. Jako, że Harry nie jest moim ulubionym członkiem 1D to tak mnie wciągnęło, że praktycznie dzień w dzień chodziłam z telefonem przyklejonym do ręki i czytałam, wiem chore, ale to cała ja :)
OdpowiedzUsuńW ogóle co ja mogę tu napisać? Myślę, że oni będą razem. Nie wyobrażam sobie Darka bez Harribo razem, to jest niemożliwe.
Chciałam również podziękować tłumaczce za niesamowite tłumaczenie tego oto wspaniałego ff, DZIĘKUJĘ CI KOCHANA!!! Wiedz, że jesteś najlepsza i Twoja praca nie idzie na marne, a my jako czytelnicy możemy je czytać, jeszcze raz DZIĘKUJĘ!!!
to takie so sad że dark się skończył :'(
OdpowiedzUsuńHarry anioł stróż <3
chciałabym ci podziękować za to że tłumaczyłaś dla nas tego fanficka <3
uwielbiam cię w i w ogóle jesteś emejzing <3
NO PO PROSTU CIĘ KOCHAM <3
nie mogę doczekać się drugiej części dark'a <3
Jejku czuje sie rozbita emocjonalnie :(((( dlaczego to tak sie skonczylo ;((( ale jest jedno pocieszenie ze jest czesc druga :))
OdpowiedzUsuńnie mogę uwierzyć w to że Dark się skończył, nie mogę :"C / @kabum_tss
OdpowiedzUsuńjjkmjajskskd rycze :((((
OdpowiedzUsuńGdybyś się teraz dokładnie przysłuchała, z któregoś miejsca w Polsce usłyszałabyś głośne skandowanie " JESZCZE, JESZCZE! " sprzed komputera rozemocjonowanej i osmarkanej blondynki, na którą znajomi dziwnie patrzą bo właśnie z nimi siedzi.
OdpowiedzUsuńJa nie chcę kolejnego rozdziału, JA GO POTRZEBUJĘ
serce mi pękło po przeczytaniu ostatnich słów tego rozdziału.
OdpowiedzUsuńto mój pierwszy i zarazem najlepszy fanfic.
nigdy nie czytałam czegoś lepszego.
pamiętam to czekanie na kolejny rozdział, te wszystkie uronione przy zapoznawaniu się z treścią łzy, no kurwa wszystko.
no i oczywiście to siedzenie do 4 żeby przeczytać wszystko od początku.
tak bardzo jestem wdzięczna osobie, która mi to pokazała, naprawdę.
"(...) przestałam odczuwać jego obecność."
w pizdu
moje serce roztrzaskało się na kawałki.
idę teraz
płakać,
krzyczeć
i wyrażać swoje roztrzaskane emocje na fejsie, bo od czego ma się innych czytelników najlepszego ff ever,
elo
Nie rozumiem... Przecież opowiadanie się skończyło, to jaką drugą część będziesz tłumaczyć? :)
OdpowiedzUsuńMam łzy w oczach i wg załamana jestem tym że DARK już się skończył.
OdpowiedzUsuńAle dobrze że masz pozwolenie na tłumaczenie drugiej części :) Serce mnie bolało jak czytałam ostatnie zdania. Płacze właśnie ...
Mam nadzieje że Harry i Bo będą razem. Dziękuje że tłumaczysz i poświęcasz dla nas swój czas. Kocham Cię za to <3
Boże ja nie mogę uwierzyć, że to naprawdę koniec. Przeczytałam ten ff dokładnie 4 razy i przeczytam go zapewne jeszcze nieraz.
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniałą osobą, że zechciałaś w ogóle to tłumaczyć i wszyscy naprawdę Ci za to dziękujęmy. Sądzę, że te wszystkie komentarze, wyświetlenia pokażą Ci, że naprawdę jesteśmy Ci wdzięczni i ile dla nas znaczy to, że mimo, że jesteś chyba dorosła xD to poświęcałaś nam swój cenny czas.
Naprawdę nie wiem, co tu mogę jeszcze napisać bo emocję są serio wielkie. Mam nadzieję, że nie będziemy czekali jakoś bardzo długo na kolejną część tego wspaniałego fanfica, bo 3/4 z nas nie wytrzyma xD Strasznie beczę, że to ostatni rozdział, ale pomimo to i tak będę wchodzić tu codziennie jak zawszę :d
Więcej się nie rozpisuję :d
DZIĘKI JESZCZE RAZ ZA TŁUMACZENIE DARKA ! JESTEŚ WSPANIAŁA <3 KOCHAMY CIĘ !!! <3
o matulu ... ryczę kurna ryczę !! ostanie zdanie... och... ;x
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że druga część pojawi się niedługo ;) KOCHAM, KOCHAM, KOCHAM !!! <3
O my fucking god!!
OdpowiedzUsuńCieszę się że to ty będziesz tłumaczyła, jesteś the best. Czekam na, drugą część
OdpowiedzUsuńOMG załamało mnie to zakończenie
OdpowiedzUsuńCzy wy macie pojęcie ze teraz niewiadomą ilośc czasu moje serce bedzie pragnęła więcej i więcej
I ja nic nie mogę z tym zrobić
I to jest kurwa nie fair
A ja jestm zdruzgotana ze to sie tak skończyło i ze to sie wgl skończyło
Ja już sie zdążyłam uzależnić od tego ff
I właśnie przechodzę załamanie
O MÓJ BOŻE. NIGDY NIE KOMENTOWAŁAM DARKA, A TO DLATEGO, ŻE WSZYTKO PRZECZYTAŁAM WCZORAJ. WSZYŚCIUTEŃKO. NO CÓŻ, TRUDNO, ZAJĘŁO MI TO CAŁY DZIEŃ I KAWAŁEK NOCY, ALE JAKOŚ PRZEŻYŁAM DZISIAJ W SZKOLE (PRZY OKAZJI ZAWALAJĄC CHEMIĘ). NO ALE CÓŻ: WARTO BYŁO! TAK CHOLERNIE RYCZĘ, BO TAKĄ CHORERNĄ MIAŁAM NADZIEJĘ, ŻE BĘDĄ CHOLERA RAZEM! BOŻE, UMIERAM. ALBO, NIE, UMRĘ PO 2 CZĘŚCI, BO NIE JESTEM PEWNA CZY GDZIEŚ TAM PO ŚMIERCI BĘDZIE DOSTĘP DO INTERNETU! ACH, UMRĘ, UMRĘ. PRZEPRASZAM JESZCZE RAZ, ŻE NIE KOMENTOWAŁAM.
OdpowiedzUsuńSPECJALNIE NAPISAŁAM CAPS LOCKIEM ŻEBYŚ TO PRZECZYTAŁA, WIEM, ŻE NIE ODPISUJESZ NA WSZYSTKIE KOMENTARZE, ALE DLA MNIE OGROMNĄ SATYSFAKCJĄ BĘDZIE JEŚLI TO PRZECZYTASZ. CHOLERNIE CI DZIĘKUJĘ, ŻE TO TŁUMACZYŁAŚ I ŻE BĘDZIESZ TŁUMACZYĆ DRUGĄ CZĘŚĆ. A TERAZ PRZEPRASZAM IDĘ TONĄĆ WE WŁASNYCH ŁZACH. ;(
m.
No i jeszcze jestem 100 komentarzem :D
Usuńale ogłosisz na tt czy dasz linka do tej 2 części no nie? Nie że sami będziemy musieli szukać nie wiadomo ile?
OdpowiedzUsuńAaaaaaaaaaaaaaaa !!! <3
OdpowiedzUsuńBoshe to było.. To jest piękne *.*
Dziękuje ci za to, że tłumaczysz ..
Dzięki, dzięki, dzięki i jeszcze raz bardzo i to bardzo Dziękuję <3
Dawaj drugą część bo nie wytrzymam :)))))))))))
Ostatnie zdanie rozbiło mnie na kilka małych kawałków. Ryczę jak na jakimś pogrzebie. Jesteś wielka, że to tłumaczysz, a ja jestem Ci strasznie wdzięczna. Nie wiem co mam napisać. EMOCJE !
OdpowiedzUsuńJejku, kocham to, dziękuje Ci że tłumaczyłas to kochana ;* Jezu dark jest już tak jakby częścią mnie, która własnie sie konczy ? :o Jezus, dlaczego ??! Ale czekam cierpliwe na drugą część i mam nadzieje że rozdziały bd częściej ;( KOCHAM WAS <3 ;*
OdpowiedzUsuńDzięki ze tłumacyłas dla nas Dark'a.I zajebiscie sie ciesze ze tlumaczysz druga część.Dzieki za cierpliwosc dla nas mimo ze cie poganialismy.Ogolnie super.Tylko troche nie rozumiem czego oni sie nie pogodzili ? o_O I o co chodzi z tym ze musi juz sobie radzic sama ? mam nadzieje ze oni jeszcze beda razem
OdpowiedzUsuńKoniec.
OdpowiedzUsuńPoprostu koniec.
Będę tęskniła.
już czekam na drugą część
Dziękuję, że nam je tłumaczyłaś ♥
do następnego rozdziału x
To był mój pierwszy fanfik i jestem zalamana ;c przeczytałam to bardzo szybko a potem czekałam na kolejne rozdzialy i czytając to nieraz się wzruszyłam . Hannah jest niesamowita, tak samo jak TY dziekuje Ci ze dzięki TOBIE miałam możliwość przeczytania tego pięknego opowiadania . Z niecierpliwoscia czekam na druga czesc ! : * <33
OdpowiedzUsuń@oliwia7742
Boże ! :'''''''''''''''''''''') to takie hnuzybnjfxysnfxujzyfdjaskfnyxusbfynsjkxfysbnfxsyfnxajkfywnsyzfkwsnjfyas
OdpowiedzUsuńJa pierdole... Nie, nie, nie!! Po prostu oczy mi się pocą...
OdpowiedzUsuńKurwa kurwa kurwa, NIE?!?!?!?!?! Czy tylko ja rycze jak pojebana i boli mnie brzuch?! Boże, proszę powiedzcie, że oni wrócą do siebie w kolejnej części ;_______;
OdpowiedzUsuńBoże rycze Dark się skończył :<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
OdpowiedzUsuńPopłakałam sie, nie rozumiem do tej pory, jak on mógł ją zostawić, i to niby dla jej dobra, chcę szybko ten sequel, chcę żebyś to TY go tłumaczyła bo sie już z tobą zżyłam :)
OdpowiedzUsuńChcę sequel i sequel sequelu i nastęną część i następbą, niech to sie nigdy nie kończy
O Matko! Nie mogę uwierzyć, że to już koniec ;cc mam łzy w oczach! Nadal nie mogę uwierzyć, że Harry ją opuścił, byli taką wspaniałą parą ;c I to ostatnie zdanie... jak to? Przecież... to nie możliwe. Dlaczego Bo do niego nie podeszła? Nie przytuliła? Co jest? No ejj! Jak piszę ten komentarz to coraz bardziej zaczynam płakać! :C Druga część będzie na tym blogi czy gdzieś indziej? Poinformujesz nas o wszystkim? Nie mogę się doczekać! Mam nadzieję, że przemyślą sprawę i do siebie wrócą. A i jeszcze taka sprawa... drogie Directionerki, gorąco zachęcam do nagrywania filmików. Tu link -> http://www.eska.pl/news/klip_dla_one_direction_od_fanow_jak_w_nim_wystapic_video/94357 Pozdrawiam serdecznie i czekam z niecierpliwością na 2 część <3
OdpowiedzUsuńNie, nie, nie! Jezu ryczę! ;((
OdpowiedzUsuńNienawidzę takich zakończeń.
Już nie mogę się doczekać drugiej części. Na pewno będzie równie ekscytująca, co ta ;)
Ogromnie ci dziękuję, za tłumaczenie tego ff. Jesteś wielka! <3
Pozdrawiam xxx
ODRAZU PRZEPRASZAM CIĘ ZA TAKĄĄĄ NOTKĘ :P ale po raz pierwszy komentuję więc...
OdpowiedzUsuń,,Każdego dnia twoja miłość rani moją duszę" podkradłam to z innego bloga, ale te słowa pasują mi tu. Ten fanfic nie był moim pierwszym..ale był tym najbardziej cenionym. Nie będę Ci tu pisac że moje życie straciło sens bo Dark się skończył, nie. Ale napisze Ci tu, że moje życie się zmieniło...autorka zawarła w nim wspaniałą historię której nikt nie powtórzy, tego jestem pewna :) a ty tłumacząc to nie mogłąś zrobić tego lepiej.Wiesz...czytałam to obsesyjnie..potrafiłam nawet czytać kilkakrotnie ten sam rozdział.heh ale to było tego warte. Dark zabrał mi większość wolnego czasu, zabrał i przerwy w szkole jak i niektóre lekcje heeh :PP ale nei żałuje że nic nie wyniosłam z lekcji przez to. Cieszę sie że dostałaś pozwolenie na tłumaczenie kolejnej części i mam nadzieje że sprawi Ci to przyjemność :P
już nie mogę sie doczekać kontynuacji i akcji hih :P
(ha a ja jako anonim i tak sie podpiszę)
pozdrawiam Ali :PP
matko ja chce ich już razem... czemu to musi trwać tak długo.. no może nie aż tak długoe, ale dla mnie zdecydowanie za długo !
OdpowiedzUsuńsmutno mi że to już koniec tego fanfika.. ale ciesze sie że dostałaś zgode na tłumaczenie drugiej części i kocham Cie za to co robisz :**
O NIE, ROZSTALI SIĘ, MIAŁAM NADZIEJĘ ŻE MOŻE ZNOWU DO SIEBIE WRÓCĄ RAJU, NIE TAK TO MIAŁO SIĘ SKOŃCZYĆ:( ALE SKORO BĘDZIE DRUGA CZĘŚĆ, TO ZNACZY ŻE JEDNAK TEN ZWIĄZEK WRÓCI, MAM NADZIEJĘ
OdpowiedzUsuńDasz tutaj linka do tej nowej czesci ?
OdpowiedzUsuńJa chce jusz druga czesc !
OdpowiedzUsuńWoow.....po prostu nie wiem co mam napisać. Łzy same lecą mi z oczu ;"/ Czekam na drugą część,mam nadzieje,że będzie jak najszybciej..pozdrawiam :*:*:*
OdpowiedzUsuńPrzez chwilę myślałam że Darren będzie tym, który zastąpi Harry'ego, ale na szczęście, NA SZCZĘŚCIE, tak się nie stanie. Bo Harry czuwał nad Bo, żeby zaden debil się do niej nie dobrał. Ale co to ma znaczyć, że to był ostatni dzień w którym czuła swojego anioła, Stylesa, który nad nią czuwa?! :O Że niby po tym zdarzeniu już sobie dał spokój?! Ja w to nie wierzę! Ja w to nie wierzę i nie wierzę, że Dark się właśnie zakończył! Ale wierzę, że druga część powstaje, bo jakby nie powstała to chyba wszyscy czytelnicy popadliby w depresję. Także tego, do zobaczenia, prawda? Oby szczęśliwego powrotu Harry'ego i Bo. xxx
OdpowiedzUsuńO RAJUNIU... : o
OdpowiedzUsuńMoje serce bije jak szalone..
Coś wspaniałego.. Cholernie dziękuję za tłumaczenie *_*
I jeszcze wiadomość że zgoda na 2 część.. *____________*
Porycalam sie =:( a kiedy II część?
OdpowiedzUsuńnie wiem co napisać, no kurwa nic nie opisze tego ile Dark dla mnie znaczy i ile wywołał u mnie emocji. prędzej czy później i tak będą znowu razem, bo przecież muszą, opowiadanie nie miałoby według mnie sensu gdyby się na zawsze rozstali no, jestem strasznie ciekawa ile czasu zajmie aż do siebie wrócą, bo innej opcji kurwa nie ma jhgjgjhgkjhkjhjkhkjhfjuy + cieszmy się ze zgody na tłumaczenie :) jesteś kochana, bo na prawdę cudnie tłumaczysz
OdpowiedzUsuńsuper ;)
OdpowiedzUsuńwylewam morze łez a moje serce jest w kawałeczkach, nie mogę się pogodzić z tym, że to już ostatni rozdział :'(
OdpowiedzUsuńRYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZERYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZERYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE RYCZE
OdpowiedzUsuńRYCZE WYRAŻA WIĘCEJ NIŻ 1000 SŁÓW
UsuńPowiem tak:
OdpowiedzUsuńPamiętam jak trzy razy podchodziłam do przeczytania go i mi nie wychodziło, a treraz jestem tu. Na ostatnim rodzziale (1 części, nie?) I powiem że kurwa chcę więcej.
Te niesamowite emoje... poleciłam to chyba 20 osobom :) Love Ya!
No cóż... czekam na dalszą część i pamiętaj... błagam pamiętaj!
JESTEŚ ZAJEBISTA!
rycze ;c
OdpowiedzUsuńczekam na 2 część
jdffhjwrlwejkfe
jesteś boska <3
kocham cię ♥
oby oni do siebie wrócili bo są tacy aww
Boże piękny <3 jak się cieszę że będę następna część bo jak by nie było tobym chyba umarła.
OdpowiedzUsuńTak bardzo zżyłam się z tym opowiadaniem, że rozryczałam się już po zobaczeniu wielkiego napisu "KONIEC" na początku rozdziału. :c
OdpowiedzUsuńA teraz to w ogóle ryczę jak zła. :c
Wiedziałam, po prostu wiedziałam, że Harry nie pozwoli zbliżyć się temu typowi do Bo. Tylko naprawdę miałam tak wielkie nadzieje, że to jednak zakończy się szczęśliwie. Przecież się kochają. Myślałam, że ich miłość zwycięży to wszystko, że znowu będą razem i wszystko będzie w jak najlepszym porządku. Obydwoje byliby szczęśliwi. Ale nie. :c
I to zakończenie... To część przez którą nadal siedzę i wylewam łzy.
Dlaczego, Harry? Dlaczego, do cholery, ją zostawiłeś? D L A C Z E G O?!
To jest tak cholernie smutne, że pewnie jutro będę żyła tylko tym. :c
Ogólnie to jak już wspominałam - strasznie się zżyłam z tym opowiadaniem. Jest jednym z moich ulubionych i naprawdę nie mogę się pogodzić z tym, że to już koniec. Wiem, że niby będzie sequel, ale to nie to samo, co pierwotna część. Chociaż wiem, że zapewne druga będzie równie cudowna.
Więc teraz informacja dla tłumaczki. :c
Drooooga, kochana Sasho.
Po pierwsze to chciałam Ci pogratulować pozwolenia na drugą część i tego, że jeszcze z nami tutaj będziesz. To dla mnie wieeele znaczy i jestem pewna, że nie tylko dla mnie. Chciałam Ci podziękować w imieniu wszystkich tutaj, za to, że zaczęłaś tłumaczyć to wspaniałe opowiadanie. Naprawdę świetnie sobie z tym wszystkim radziłaś i mimo tego, że zbyt często tutaj nie komentowałam, bo zazwyczaj brakowało mi na to czasu, bądź byłam z opóźnieniem w rozdziałach, to naprawdę doceniam to, że tu jesteś i będziesz dla nas dalej tłumaczyła te wszystkie opowiadania. To naprawdę niesamowite. Kc. xx
Pozdrawiam,
K. x
własnie próbuje się ogarnąć, bo płaczę już od kiludziesięciu minut i nie wiem co mam ze soba zrobić. dziękuję ci tak bardzo mocno za ten ROK! z Tobą i Darkiem i cudownymi tlumaczeniami i w ogole kocham CIę bardzo mocno i nie wiem co pisać, ale wiem, że moje życie w tym momencie straciło jakąś cząstkę. Bo Dark był moim pierwszym opowiadaniem z serii tych "poważniejszych" i naprawdę się z nim związałam tak strasznie mocno. :( Bardzo często zaczynam czytać go od nowa, ale świadomość, że Dark się skończył mnie zabija, ugh
OdpowiedzUsuńDZIĘKUJĘ I KOCHAM CIĘ
@somiserem22
wow wow wow. Harry jest wszędzie :o czekam na jego powrót do Bo. Świetnie tłumaczysz. Dark zawraca mi głowę całymi dniami *-* hdjsowbsjd...DRUGA CZĘŚĆ TEŻ BĘDZIE NA TYM BLOGU ?
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuń:'(
Szkoda, że się już kończy.
ojacieżpierdzielekurwamać :o co tu sie wkasciwie stalo .. dobra ide jtr wpadne bo monitora nie widze :<
OdpowiedzUsuńja pierdole.. przepraszam za słownictwo, ale nie wiem co powiedzieć. nie potrafię ułożyć żadnego sensownego zdania.
OdpowiedzUsuńto opowiadanie jest/było idealne. na pewno jeszcze nie raz do niego wrócę.
płakałam od początku do końca, strasznie zżyłam się z tym fanfikiem.
jedyne co jest pocieszające to to że będzie druga część i że będziesz ją tłumaczyć :) kochana, jesteś wielka!
O mój Boże... Nie mogę uwierzyć, że to już koniec.. Płacze. Ale też cieszę się, że będziesz tłumaczyć następną część! Kocham to ff.. I na pewno nigdy o nim nie zapomnę. Boże.. Ja naprawde nie moge uwierzyć.. I ta końcówka.. "Niedługo po tamtej nocy przestałam odczuwać jego obecność. Nie istniał już po to, by się mną opiekować.
OdpowiedzUsuńMusiałam walczyć sama." Rycze. Jestem ci bardzo wdzięczna :') Pozdrawiam xx
czemu ;-;
OdpowiedzUsuńchce już dalsza czesc , boże :(
Nie mogę to uwierzyć, że to już koniec ;(((((
OdpowiedzUsuńNawet nie wiem co napisać, bo tego się nie da opisać słowami ;(((((
Łzy płyną mi ciurkiem i nie mogę nad tym zapanować MASAKRA ;((((
No po prostu kocham to opowiadanie ♥
Jejkuu ... BECZEEE. Jest mi tak strasznie smutno, że to już koniec ponieważ bardzo zżyłam się z tym opowiadaniem i nie wiem jak dalej będę mogła bez niego żyć :C jednak z drugiej strony cieszę się, że będzie 2 część ... jednym słowem jestem rozdarta emocjonalnie... BECZEEEE ;CCCC
OdpowiedzUsuńKOCHAM WIELBIE I BRAK MI SŁÓW ALE BARDZO SIĘ CIESZE ŻE BEDZIE 2 CZĘŚĆ <3
OdpowiedzUsuńJezu, ryczę, to się nie może tak skończyć. NIE
OdpowiedzUsuńnie wiem, co powiedzieć, za dużo emocji.
Po prostu tak się przyzwyczaiłam do Darka, tak się uzależniłam, masakra. Cudowny fanfik. Uwielbiam.
Jestem ciekawa, co to będzie w następnej części, mam nadzieję, że chociaż trochę psycha mi się naprawi, jeśli to w ogóle możliwe XD
W każdym razie baaardzo Ci dziękuję, gdyby nie Ty, nie poznałabym tej wspaniałej, pięknej historii. Jesteś świetną tłumaczką i w ogóle genialna jesteś no! dchglaj
DZIĘKUJĘ!
Cudowny rozdział. Harry błaaaagam wróć do Bo! Dziękuję za tłumaczenie ♥ Do 2 czesci ;)
OdpowiedzUsuń@RusherMuffin która ocieka łzami
Ostatnie zdania po prostu złamały mi serce. Rozpadłam się i będę czuć się jak potłuczona porcelanowa lalka aż do drugiej części :( :)
OdpowiedzUsuńJa tu kurwa rycze ;(( Tak bardzo ci dziękuje za tłumaczenie tego ff <333 Jestes cudowna i mam nadzieje ze oni znowu będą razem ;c Nie moge uwierzyć że to juz koniec ;((
OdpowiedzUsuńKońcówka rozwaliła mnie na łopatki...jak ja sie teraz z tego pozbieram?! KOCHAM DARKA <3
OdpowiedzUsuńJestem załamana... No ale cóż będę musiała przetrwać do 2 części :( Muszę się pogodzić z tym że to niestety koniec... Całe szczęście że 2 część już niedługo na pewno będzie. A teraz przez pozostały wieczór idę pogrążać się w wiecznym smutku i płaczu ....
OdpowiedzUsuńSuperrrr jest to opowiadanie ;* dobrze że masz pozwolenie na tłumaczenie drugiej części ^^ kocham was i wgl :*
OdpowiedzUsuń;C dlaczego to się tak skończyło? ;c
OdpowiedzUsuńmam nadzieje że 2 część będzie BARDZO SZYBKO!!! :D
No poprostu żal. Najpierw ja zostawia a pozniej przypierdala ludziom którzy do niej zarywaja. Gdzie tu logika? Nie trzeba bylo ja zostawiać matole -.-
OdpowiedzUsuńWrzucisz do zakladek cos typu "2czesc" , ktora bdzie przekierowywala nas na 2 czesc ff ? Wiesz... chodzi mi oto, zebym nie zaginela w akcji potem :)
OdpowiedzUsuńO matko Boska!!!
OdpowiedzUsuńRyczę, ryczę, ryczę i nie mogę przestać xD
Kocham to <3 i jestem ciut smutna że się kończy :(((
Z niecierpliwością czekam na 2 część <3
RYCZĘ!!!
OdpowiedzUsuńALE JAK TO KONIEC? NIE MOŻE BYĆ KOŃCA!!! BOŻE CHCE NASTĘPNĄ CZEŚĆ JUŻ!!! ZARYCZE SIE ZARAZ :(((((
NNNNNNNNNNNNNNNNNNNNNIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŻe Coooo !!!! Dlaczego to się tak skończyło , ryczę jak głupia ... :((((((
OdpowiedzUsuńNie,nie,nie! Czemu to się tak skończyło?? Niebiańskie jest to, że będzie druga część <3
OdpowiedzUsuńSmutam :( Ale dobrze, że masz pozwolenie na tł. 2 cz. :) Rozdział zajebisty <3333
OdpowiedzUsuńTO SIĘ NIE MOŻE TAK SKOŃCZYĆ! :(((((((((((((((((((((
OdpowiedzUsuńjexzu jak zobaczylam napis "The End" to moje shipperskie serce Harribo peklo to nie moze byc koniec NIE TERAZ placze jezu nieneeneenieneinieneineienenien
OdpowiedzUsuńjejku nieee :( Koniec?
OdpowiedzUsuńNIEEEEEEEEEEEEE!!!!! :'( :-( :'( :-( :'(
OdpowiedzUsuńDlaczego? :O
Szczerze??? To czuje się jakby jakas czastka mnie umarła. :'(
Bardzo się zwiazalam z tym blogiem i jest mi teraz smutno. :-(
Niech mnie ktoś przytuli. :D
Dobra a teraz ogar.
Rozdział (jak zwykle zresztą :D) świetnie przetłumaczony, ale szkoda ze ostatni....
No i znowu zaczynam od początku. :-/
Dobra skomentuje jutro bo na dzisiaj to za dużo emocji. :-(
o boże nie wiem jak mam sie czuć chce mi sie płakać ale z nie wiadomych dla mnie przyczyn nie moge
OdpowiedzUsuńTo było moje pierwsze ff od tego się zaczęło a teraz już koniec i co mam dalej robić? oczywiście poza czekaniem na 2 część ale to już nie będzie Dark nie bedzie to samo teraz zaczęły mi się przypominać wszystkie naj piękniejsze sceny z tego o boże robienie nad nią pąpek albo to jak malowali stopami albo o boże tyle tego że rok mi zajmie wpisanie tego.
jejuniu nie moge doczekać kolejnej części kolejnego rozdziału a przede wszystkim JAK DO SIEBIE WRÓCĄ bo muszą do siebie wrócić o jej już widze ten rozdział i jak będę ryczeć hahahaha to bedzie dobre nie moge sie doczekać:) ♥♡♥♥♡♥♡♥k
Oni muszą być razem ! Takie są prawa natury !!! Wypieram ze świadomości, że to koniec... I co to za ostatnie zdanie ? Będę musiała sobie radzić sama ?! Co to ma znaczyć ?! Osiwieję normalnie, wyskoczę z okna albo popełnię akt desperacji... To opowiadanie było przepiękne, karze przeczytać to mojej córce >.< Ta historia zostanie we mnie na długi czas i jestem Ci ogromnie wdzięczna za tłumaczenie i zaangażowanie :) I z palpitacjami serca czekam na drugą część ( choć nie wiem, czy darka pobije cokolwiek). Harry, ogarnij sie, bierz dupe w troki i pędem do Bo ! Błagam ._.
OdpowiedzUsuńChce mi się płakać , moje ulubione opowiadanie się kończy ;c
OdpowiedzUsuńPatrzyłam na to "the end" i nie mogłam zabrać się za ten rozdział.
OdpowiedzUsuńAle w końcu zdobyłam się na odwagę, i teraz płaczę jak głupia.
Mam nadzieję, że druga część pojawi się szybko, i wszystko będzie jak dawniej :""")
Powiem tylko, że spodziewałam się czegoś dłuższego. Weszłam do łóżka, wyłączyłam światła, wylogowałam się z facebook'a i przygotowałam się psychicznie... by po paru minutach zobaczyć napis "KOCHANI BYŁ TO OSTATNI ROZDZIAŁ TEGO CUDOWNEGO FANFIKA".
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że zakochałam się w Darku, jak każdy z nas, i pociesza mnie jedynie fakt, że jeszcze będą razem w następnej częsci :D
Dziękuje Ci za tłumaczenie. Buziaki dla wszystkich <3 ;')
Andzia
KUŹWAAAAAAAAAAAAA NO! AGHHHHHHHH, ;XXXX Umrę z żalu i rozpaczy za tym wszystkim, ja chce dalej no! To jest naprawdę piękna historia, piękne postacie, piękne uczucia, NOOOOOOOO! Będę ryczeć, krzyczeć i drapać! Ja chce dalej, pliski! hkdjsksdjdasjidshfksjdfkjdfhjidfh! <3
OdpowiedzUsuńP.S Kocham Cie tak btw za to, że tłumaczysz! Jesteś świetna i wogóle, aaaaaaaaaaaaaawwwwwwwwww! <3333333
Nie uwierze! Nigdy ;-;
OdpowiedzUsuńCzy to możliwe że bo moje serce pękło?
OdpowiedzUsuńNiby nic wielkieg. Zwykłe zdarzenie. Jakiś chłopak natarczywie podrywa dziewczyne, ale to nie wszystko dopiero później zaczyna się na prawdę cos dziać.
Szczerze myślałam że ona pobiegnie przez ta ulice i się na niego rzuci, no ale cóż to zostało tylko moim marzeniem. Ale i tak to mnie tak bardzo nie wzruszyło jak te dwa ostatnie akapity. Nie potrafię uwierzyć w to, że Harry przestał się o nią martwić, przestał ja kochać i chronić...
Tak po prostu jest mi smutno...
Zakochałam się w tym FF i nie dochodzi to jakoś do mnie, że to juz koniec pierwszej części.
Kończe już bo się zaraz rozkleje a tego nie chce.
Kocham tłumaczkę i autorkę <3
Nie wierzę, że jednak Harry nie jest z Bo, w głębi serca miałam nadzieję, że jednak się zejdą...
OdpowiedzUsuńi jeszcze do tego te ostatnie zdania rozbiły mnie.
Siedzę przed kompem i ryczę jak głupia.
Ale cieszę się, że będzie kolejna część i że masz pozwolenie na jej tłumaczenie, a także chciałam Ci bardzo podziękować, że tłumaczyłaś dla Nas Darka.
KOCHAM CIĘ.
Teraz zostało tylko czekać na jutro i na te kilka odpowiedzi które udzieliła Hannah.
@kacha16166
Okej, spróbuje napisać jakiś sensowny komentarz..
OdpowiedzUsuń*fala płaczu*
Nie jeszcze moment..
*płacze*
*dławi się łzami*
Dobra zaczynam
Ekhm..
Na samym początku MASSIVE THANK YOU dla utalentowanej autorki, czyli Hanny oraz dla Ciebie Aniołku, za tak cudowne tłumaczenie. Jesteś jedyna w swoim rodzaju, a swoje zadanie wykonujesz najlepiej jak tylko potrafisz.
Dark jest jednym z moich ulubionych ff. To on sprawił, że stałam się Harry's girl. Tyle razy chciałam być na miejscu Bo, że sobie nawet tego nie możesz wyobrazić. Ich relacje od samego początku mnie zaintrygowaly. Niby tylko zwykła znajomość polegająca na seksie..Ale później co z ich dwójką się stało, jest nie do opisania. Miłość, tak cholernie cudowna, a zarazem pokręcona.
Te wszystkie sytuacje, które są wyjątkowe i tak utkwiły mi w pamięci.
Na przykład jak Harry robił pompki i całował Bo. Odbite kolana Bo na płótnie, kiedy robiła mu dobrze. Kiedy podarował jej samolocik. Zaśpiewał piosenkę. Kłótnia o M&M's. Pocałunek motylków i wiele innych.
Najbardziej wyczekiwany moment kiedy powiedzą sobie kocham. I te ich wszystkie scenki łóżkowe, idealnie opisane.
Aż w końcu musiał nadszedł czas, kiedy wszystko się skończyło.
*morze łez*
Może i nie są już razem, ale ich miłość do siebie przetrwa wszystko. Harry jako Anioł Stróż, ma ją cały czas na oku. Przez głupią przeszłość się rozstali..
Czytając ten rozdział/koniec modliłam się, żeby Harry przyszedł i skopał dupę temu kutafonowi, za to, że dotknął JEGO Bo i tak też zrobił.
Ciągle wierzę, że jakimś cudem wciąż będą ze sobą. Przecież prawdziwe uczucie tak z dnia na dzień nie przemija. Opamiętają się oboje, a Styles znów powie "Hello, Beautiful" i wszytko będzie jak dawniej.. Nie wyobrażam sobie, by mogłoby być inaczej.
Dobra kończę, nie wiem, czy przeczytasz ale chciałam napisać to co czuję w tym momencie.
Dziękuję jeszcze raz za tak świetne tłumaczenie. Kocham Cię. <3
Czekam na kolejną część xx
Pozdrawiam, @xAgata_Sz ( dławiaca się łzami istota, z powodu zakończenia ukochanego Dark'a) xx
zgadzam się z osoba wyżej w 100 procentach !
Usuńjezu nie moge doczekac sie sequela,onia maja do siebie wrocic!!!!!!!! mam nadzieje, ze niedlugo znowu zobacze to 'Cześc, Piękna' :(
OdpowiedzUsuńkocham Cie za to, ze to dla nas tlumaczylas i ze bedziesz dalej, jestes cudowna! <3
@luvmyliamx
Wat wat wat???
OdpowiedzUsuńMiałam nadzieję że skończy się tak, że Bo wróci do Harryego i będzie piękny koniec a tu co? "Musze walczyć sama"?!
Chce mi się płakać :'(
Czekam na drugą część! :)))
O Matko *__* ! Normalnie nie mogę uwierzyć, że to jest ostatni rozdział Dark, normalnie jest mi tak smutno, że zaraz się pobecze. Rozdział jak zwykle genialny, szczerze to nawet nie wiem co mogę napisać, jest mi smutno i w ogóle bo pewnie z miesiąc będziemy czekać na nowy rozdział, a ja nie mogę się doczekać już drugiej część. Dziękuję, że nam to tłumaczysz, jesteś kochana *.* . Do następnego, pozdrawiam. xx.
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuje że włożyłaś w to tyle pracy , że zgodziła się to dla nas tłumaczyć jesteś wielka . kidy będziesz dod awać rozdziały z drugiej części . ??? już nie mogę się doczekać .
OdpowiedzUsuńBoże...Nie chcę wierzyć że to ostatni rozdział, że to koniec ;((( Ale o co chodzi, Harry ją zostawił? Jak to walczyć sama? Nie rozumiem. Rozdział piękny, jak każdy ale zdecydowanie smutny. Serio, nie mogę uwierzyć że już koniec Dark. Kocham strasznie to opowiadanie. Strasznie Ci dziękuję za tłumaczenie tego bloga i Hannah za napisanie go. Dziękuję baardzo :*** Czekam na II część. ! <3 :*
OdpowiedzUsuńumarłam, dziękuję, nie pozdrawiam, ja
OdpowiedzUsuńJestem zdruzgotana. Smutna. Płaczę, Moje życie właśnie się skończyło. Wiem, że będzie druga część. Ale jeju... Dark był pierwszym fanifction jakie przeczytałam o One Direction EVER. To od niego wszystko się zaczęło. Byłam taka zachwycona tym opowiadaniem. Poleciłam go siostrze, która też zaczęła czytać, właśnie odkąd zaczęła czytać Dark, inne fan fictions. Ja sama zaczęłam pisac i tłumaczyć. Właśnie od Darka.
OdpowiedzUsuńCHOLERA, ALE TUTAJ TRZEBA PODZIĘKOWAĆ TEŻ BAMBISWAGGER, BO BEZ NIEJ PRAWDOPODOBNIE NIE PRZEŻYŁABYM TEGO CO TUTAJ BYŁO. NO I NIE PRZECZYTAŁABYM RÓWNIEŻ COLD. PRAWDOPODOBNIE NADAL BYŁABYM ZIELONA I O TŁUMACZENIU I CZEGOKOLWIEK INNEMU NAWET BYM NIE POMYŚLAŁA.
DO TEJ PORY NIE WIEM JAK MASZ NA IMIĘ (może gdzieś to było i ja nie zauważyłam) I DLA MNIE JESTEŚ BAMBISWAGGER I KOCHAM CIĘ BO DZIĘKI TOBIE WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO. Amen.
@iNashton5s
Popłakałam się :( pewnie jak wszyscy inni którzy to czytali :*
OdpowiedzUsuńi tak coś czuję że Bo szybko nie będzie miała chłopaka :D
Każdy chce żeby Bo i Harry byli razem <33
Kocham to i czekam na drugą część :**
DZIĘKUJE, ŻE JESTEŚ ♥
Genialny. Ryczę jak głupia. Nie mogę się doczekać drugiej części! :D <3
OdpowiedzUsuńRYCZĘ I RYCZĘ I RYCZĘ I RYCZĘ .
OdpowiedzUsuńOSTATNI?! NIE! JEZU :( od Darka wszystko sie zaczęło. Wszystkie inne fanfictiony i bardzo dziękuje za tłumaczenie i za wszystko. Druga czesc bedzie na tym blogu? Czy na innym? Pisarka Darka juz zaczęła pisac 1 czesc?
PS. Tez sie ciesze, ze będziesz tłumaczyć! ACH!<3
Czuje się jakbym miała zaraz zwrócić kolacje/obiad...
OdpowiedzUsuńTo tak bardzo boli...cała się trzęse...
Nie wiem czy dożyje sikuela...
Jprld...nie wiem co mam napisać a przecież to ostatni rozdział...
Wg to coś co już wiesz...kocham twoje tłumaczenie <3
Ale do dupy, że to już koniec...
Ale będzie 2 część(mam nadzieję że tutaj znajde linka :D )
No i co jeszcze....moja kuzynka chce zacząć czytać Dark(lolz jest wq4 klasie xD ) ale przecież to jest świetne opowiadanie i jej tego nie zabronie...wręcz mówie żeby to przeczytała :)
Nie wiem czy wg przeczytasz ten komentarz ale wiedz, że cię kocham :*
No i że czekam na tą kontynuacje ;3
Dziękuję xx
Nie jestem teraz w stanie napisać jakiegoś sensownego komentarza....
OdpowiedzUsuńpłaczę, nie ja rycze jak głupia *-*
Nie wiem co napisać.
OdpowiedzUsuńChyba zacznę czytać Dark'a od początku.
Płacze. Płacze jak głupia chociaż wiem że będzie druga część. Chciałam ci bardzo podziękować za tłumaczenie Dark'a bo w pewnym sensie żyłam tym tłumaczeniem wyczekując na kolejne rozdziały i napajając sie nimi. Jest to jedno z najlepszych, najcudowniejszych tłumaczeń jakie w życiu czytałam i chcialam ci podziękować za to że tłumaczyłaś je dla nas. Kocham cię bardzo i nie mogę doczekać się drugiej części. ! <3
OdpowiedzUsuńryczę ryczę ryczę
OdpowiedzUsuńnie moge doczekać sie drugiej części
bardzo sie ciesze ze będziesz tłumaczyć druga część
Matko... Ni e wiem co napisać , zatkało mnie , ten blog.. ta historia , tak bardzo się przywiązałam i zżyłam z nimi , nie mogę przestać płakać... Jesteś niesamowita i bardzo ci dziękuje że tłumaczyłaś tego bloga i też się cieszę że nie przestaniesz i będziesz kontynuować to dużo dla mnie znaczy. Te tłumaczenie zaliczam do najlepszych jakie czytałam. Z niecierpliwością czekam na następną cześć ;* Kocham Cię Mała <3
OdpowiedzUsuńNie lubie jak Harry i Bo są oddzielnie :/
OdpowiedzUsuńNIEEE! myślałam że to się inaczej skończy:'(
OdpowiedzUsuńpłakałam cały rozdział ale końcówka mnie rozwaliła na maksa!!
Dziękuje że tłumaczyłaś , najlepsze opowiadanie jakie czytałam:')
Czekam na tą następną część...mam nadzieję że będzie szybko bo zwariuje:)
NIEIENINEIENEIEINEINEIENIE!!!!
OdpowiedzUsuńNie tak to miało się skończyć!!!!!!
Nie lubię jak Harry i Bo są odzielnie.
IloveYou.
Jeju popłakałam się. Oni sa tacy idealni, a zwłaszcza kiedy harry tak się o nią troszcze, on ją kocha powinien do niej wrócić i starać się aby nie było więcej poblemów. Tak im kibicuję, zakochałam się w tym ff i nie mogę uwierzyć, że to koniec:(( Jestem ci bardzo wdzięczna za tłumaczenie, podjęłaś się naprawdę wielkiego wyznania, to nie prosta sprawa. Czekam na drugą część. Love you. xx
OdpowiedzUsuń@_swag_g
O matkooo to będzie druga część Darka ? :OOO :D
OdpowiedzUsuńMega super fajne wykurwiście zajebiste i takie ❤ opowiadanie <3
Jeej ^^ ❤
DZIEKUJE KOCHM CIE ZA TO TŁUMACZENIE I ZA CZAS POSWIECONY DLA NAS <3
OdpowiedzUsuńMatko kochana ja już chcę drugą część, w moim domu znalazło się teraz po prostu jezioro moich łez.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci bardzo za to tłumaczenie i że będziesz tłumaczyła drugą część, kocham cię po prostu.
<3
@mysweetloouis
Płacze !!!! NIEEEE BŁAGAM TYLKO NIE KONIEC DARKA !!! <3 CZEKAM Z WYTCHNIENIEM NA NASTĘPNĄ CZĘŚĆ
OdpowiedzUsuńMiałam napisany komentarz i kiedy już chciałam dodawać, usunął się.. Postaram się napisać go jeszcze raz haha.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak znalazłam zwiastun Dark'a. Oglądałam go w kółko i w kółko przez jakąś godzinę haha. Zaczęłam szukać opowiadania jednak jedynym linkiem jaki miałam była jakaś dziwna strona, na której żeby czytać musiałam się zarejestrować czego jak się później okazało nie mogłam zrobić. Później znalazłam je na tumblr Hannah po angielsku. Po pewnym czasie dowiedziałam się, że to opowiadanie jest tłumaczone co było dla mnie jak zbawienie bo nie jestem zbyt dobra z angielskiego. Zakochałam się w nim od 1 rozdziału. Ze zniecierpliwieniem czekałam na kolejne zastanawiając się jak dalej potoczą się losy Harrego i Bo. Czytając każdy rozdział czułam się jakbym przeżywała to wszystko razem z nimi. Przyznam się, że płakałam na każdym rozdziale odkąd się rozstali.
Nie mogę uwierzyć, że to już koniec. Strasznie cieszę się, że powstanie 2 część. Rzadko komentuję opowiadania podczas ich czytania, jednak zawszę rozpisuję się na koniec, ponieważ jestem w pewien sposób do niego przywiązana. To tak jakby kończyła się część mojego życia, za którą zawszę będę tęsknić. BARDZO CI DZIĘKUJĘ za poświęcenie swojego czasu na tłumaczenie Dark'a oraz że będziesz tłumaczyć 2 część! x @horansketchupx